Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

coller a betonit, w?a?ciwo?ci gliny i ziemi - badania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> ZANĘTY, PRZYNĘTY, GLINY, DODATKI I KLEJE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Pon 10:02, 31 Gru 2007    Temat postu:

nie było mnie kilka dni z powodu awarii netu;/ co do ochotki to do jej przechowywania żadna glina się nie nadaje gdyż nie jest jej naturalnym środowiskiem. Co do pH nie ma sensu zwracac na nie uwage, dodam tylko że pH środowiska naturalne dla ochotki to 4-5. Dlaczego glina nie nadaje sie do przechowywania ochotki? dlatego bo jest glebą mineralną a ochotka żyje w glebie organicznej, najlepsze warunki ma w mule telmatycznym, któy jest bardzo żyzny. Jest to muł któtry występuje np na środpolnych oczkach wodnych gdzie dopływają bardzo żyzne wody ze spływu powierzchniowego zasobne głównie w azot. A wiec jaka ziemia nadaje sie do przechowywania jokersa? każda ziemia organiczna która dodatkowo jest wilgotna. Najlepszy byłby właśnie muł ale telmatyczny, limnetyczny czyli jeziorowy jest zbyt ubogi. Ze znanych i stosowanych ziem bardzo dobrze nadaje sie ziemia bełchatowska która to jest glebą organiczną i bardzo żyzną. Tylko nalezy nieco ja dowilżyc bo prosto z paczki ma w sobie zbyt mało wilgoci. Jesli chodzi o przechowywanie jokersa to optymalnym rozwiazaniem bedzie dosypanie do wilgotnej gazety w której trzymamy jokersa troszke ziemi belchatowskiej le bardzo mocno rozdrobnionej, wówczas ochotka bedzie miala zarowno odpowiednia wilgotnośc a z gleby bedzie czerpala substancje pokarmowe, wowczas napewno dlużej pożyje. Na koniec chciałbym powiedzieć ze ostatni raz uzywam słowa bełchatowska, bo nie chce robić reklmy wojziemowi i od tej pory bedę nazywał ją poprawnie czyli jest to MURSZ słaborozłożony. Dodam jeszcze tylko że Mursz ten bardzo żadko występuje ale zapewniam że nie tylko w bełchatowie, a ceny po których sprzedawana jest ta gleba w sklepach wedkarskich to poprostu kpina i żdzierstwo. Zapomniałem do pH dodac ze pH środowiska w którym żyje organizm nie oznacza że pH jego musi byc takie same. Np, żurawinę uprawia sie na bardzo kwasnych glebach poniżej pH5 a pH samej żurawiny to 5,5. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Pon 10:12, 31 Gru 2007    Temat postu:

leszczyk80 napisał:
probowałem chwile poszukac gdzie mozna kupic "bentonit" i jest na allegro Smile tyle ze ten jest drozszy niz nasz oferowany przez SS Smile ludzie ktory produkuja wina powinni wejsc na nasze forum i skorzystac z wiedzy Górka.
na allegro jest 500g za 14 zł
widziałem tez do zastosowania przy produkcji soków i win po 6,5 za 1kg wiec to jzu troche taniej niz w sklepie wedkarskim.

Górek - czy bentonit wystepuje w glinach "kopanych" i jezeli odpwiedz jest twierdząca pytanie na 2 Jak mozna sprawdzic zaw % bentonit w glinie kopanej ? jakieś testy fizyko-chemiczne mile widziane.


bentonit czyli montmorylonit jest bardzo specyficznym minerałem i w naszych glinach wystepuje raczej rzadko, jednak wystepuje w naszych glinach jego mniej wiążący odpowiednik tzw illit i kaolinit. Illit wiąże nieco słabiej natomiast kaolinit bardzo słabo. Jeszcze mam taką uwagę jesli chodzi o gliny, koledzy pisz mi na pw czy gline taka i taka mozna laczyc czy nie. Otóż glina jest jedna a w zaleznosci od wystepowania rozni sie tylko skladem granulometrycznym czyli proporcja piasku pyłu i iłu. Co do zbadania zawartosci bentonitu to potrzeba bardzo skomplikowanych urzadzen i pomiarów laboratoryjnych, i mimo to bład pomiaru wynosic może nawet do 5%. Dodam jeszcze ze metoda ta to metoda wirowa lub inna metoda sedymentacji, obie sa bardzo skomplikowane. Nie bede ukrywal ze zawartości iłu(bo bentonit to właśnie ił) najlepiej badać organoleptycznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dawid7




Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:10, 15 Sty 2008    Temat postu:

A czy zwirek bentonitowy dla kota bez zadnych dodatkow gdyby Very Happy go zmielic to tez bedzie dobry do sklejenia zanety czy moze nie za bardzo?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Wto 18:11, 15 Sty 2008    Temat postu:

jesli nie jest niczym zanieczyszczony to do doklejenia gliny sie nadaje ale do zanety bentonit sie nie nadaje ze wzgledu na to ze bardzo silnie pochlania alkaloidy wonne krótko mówiąc zapachy. Klejenie bentonitem zanety jest bledem gdyz pozbawiamy zanete zapachu. Nawet zwirek bentonitowy dla zwierzat po to jest stosowany by pochlanial nieprzyjemne zapachy pochodzace od zwierzatek domowych, typu kot czy pies. Zanete lepiej doklejać kleikiem ryzowym czy kukurydzianym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dawid7




Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:42, 15 Sty 2008    Temat postu:

Jesli tak jest to czemu W.Raison na pokazie w poznaniu po wymieszaniu gliny z zaneta dodal do tego bentonitu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Wto 19:12, 15 Sty 2008    Temat postu:

Ja mówie Ci jak to wyglada z punktu naukowego a nie praktycznego,a faktem jest ze bentonit pochłania wszelkie alkaloidy i we wszelkich ilościach do osiagniecia stanu wysycenia kompleksu sorpcyjnego, czyli jesli odpowiednio przemoczymy gline z zaneta to bentonit nasyci sie wodą i nie bedzie az tak mocno pochlanial innych zwiazkow bo woda przez ił wiązana jest w pierwszej kolejności. W praktyce kzdy moze robic co uwaza za sluszne. Jesli do odpowiednio nawilzonej gliny z zaneta dodasz suchego bentonitu to po 5 minutach mieszanka bedzie przesuszona, a wraz z pochlaniana woda bentonit bedzie pochlanial zapachy w niej rozpuszczone. Z mojego punktu widzenia najlepiej dzien przed zawodami doklejac gline bentonitem tak by moc ja jeszcze odpowiednio dowilzyc, bo jak zrobimy to 10min przed neceniem to w momencie kiedy bedzie trzeba necic nasze kule okaza sie zbyt slabo dowilzone. Jesli Raison dodawal bentonitu pare minut przed neceniem to z pewnoscia mieszanke miał wczesniej odpowiednio przewilżoną by po dodaniu bentonitu osiagneła ona stan optimum.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOKER




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm, Kraków

PostWysłany: Wto 21:05, 15 Sty 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Sensas też poleca dodawać bentonit do zanęty na wody płynące.
Mam pytanie, skoro montmorylonit wiąże alkaloidy (pomijając, że zapewne nie wszystkie wonne związki należą do alkaloidów) ale mając do wyboru wodę i alkaloidy wybiera wodę... to czy wrzuciwszy zanętę klejoną bentonitem woda nie wyprze tych pierwszych i ich nie zastąpi ich w kompleksie sorpcyjnym? Jeśli tak by się stało to zanęta na pozór mniej pachnąca w warunkach gazowych (w atmosferze) - w wodzie stawałaby się pachnąca normalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Wto 21:48, 15 Sty 2008    Temat postu:

Teraz tak czytam i zle ujalem to co napisalem, napisalem kompleks sorpcyjny a chodzilo mi o pojemnosc wodna, bo woda sama w sobie nie jest wiazana przez kompleks sorpcyjny bo nie ma nieskompensowanego ładunku. Pokrotce mowiac i w miare jasno, alkaloidy sa rozpuszczone w wodzie i razem z ta woda sa pochlaniane przez bentonit z tym, że do wnetrza czasteczek iłu dostaje sie woda a alkaloidy zostaja sorbowane po drodze przez przestrzenie miedzypakietowe(stanowiace kompleks sorpcyjny bentonitu). Takze jesli wczesniej dokleimy gline bentonitem to nasyci sie on woda i nie bedzie pochlanial z zanety wody razem z rozpuszczonym w niej zapachem. jesli chodzi o efekt klejenia to czy bentonit dodamy do gliny z zaneta czy najpierw do gliny a potem gline do zanety to nie ma zadnego znaczenia. Tak naprawde ta sa niuanse i kazdy postapi jak uwaza. Moje zdanie jest takie ze jak juz to lepiej bentonitu dawac duzo wczesniej by ewentualnie gline jeszcze domoczyc bo kto uzywa bentonitu to wie ze bardzo mocno wysusza gline i zanete. Co do pochalaniania tych zapachow to nie ma co sie nad tym rozwodzic bo bentonit z pewnoscia pochlania zapach ale wiadomo ze nie zrobi z zanety mieszanki bezwonnej. Chcialem raczej tylko zwrocic uwage na to ze bentonit pochlania zapachy a w jakim stopniu to niech kazdy sam oceni. Faktem niezaprzeczalnym jest to ze bentonit wysusza znacznie zanete i lepiej nie sypac go do zanety pare minut przed neceniem. pzdr

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mada




Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:49, 16 Sty 2008    Temat postu:

Górek twoja wiedza jest imponująca co możesz powiedzieć na temat argile humaide sensasa, ta ziemia zawsze mnie zastanawiała, często wykorzystuje jej walory: bardzo dobrze się kleji (pozornie) a wodzie pracuje szybciej niż rozpraszająca i przy tym jest dużo cięższa od gliny rozpraszającej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Śro 14:12, 16 Sty 2008    Temat postu:

Argile sensasa ma bardzo prosty skład, procz jednego skladnika, który jest moja tajemnica:) dwa podstawowe skladniki to pył lessowy i ił(nie tylko bentonit lecz także kaolinit ktory ciezko jest zdobyc, ja akurat mam zloze gdzie go kopie, tzn wydobywam w postaci skaly ktora potem krusze). Argile posiada dwie glowne wlasciwosci, dobrze klei a przy tym w wodzie dziala silnie rozpraszajaco, moc wiazania zapewnia bentonit a rozpraszajace wlasciwosci nadaje jej własnie pył lessowy. Dlatego argile dobrze sie klei a przy tym swietnie sie rozpada. Wazna jest jeszcze granulacja tego pylu, musi byc to pyl gruby bo jesli damy pył drobny to wyjdzie nam glina wiazaca a nie argile. Argile jest dosc ciezkie bo zawiera sporo czesci splawialnych które wlasnie nadaja wage glinom ciezkim. pzdr

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mada




Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:10, 16 Sty 2008    Temat postu:

Dzięki, tak się składa, że posiadam własne złoże "arglie" nie mama pojęcia jaki jest jej skład (próba wałeczkowania daje efekt gliny srednio spoistej) ale zachowuje się identycznie jak jej francuski kuzyn i dodam, że bardzo często z niej korzystam, z drugiej strony żródło pozyskiwania jest dosyć płytkie Sad Testowałem argile VDE i muszę powiedzić, że są dwie różne ziemie. PZDR

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Śro 17:16, 16 Sty 2008    Temat postu:

hmmm.. a ja do tej pory dalbym sobie glowe obciac ze taka gleba w naturze nie istnieje, nawet jeden z najlepiej wykwalifikowanych profesorow w Polsce zapewnial mnie ze taka gleba nie ma prawa istniec w naturze. Owszem da sie ja samemu stworzyc ale jak pomiesza sie troche roznych ziem w wiadrze trzymajac proporcje. A mozesz opisac siedlisko w którym kopiesz ta argile? tzn jakie warunki wodne, jak gleboko pod powierzchnia ziemiczy w obnizeniach terenu czy na zboczu czy w dolinie? jakie rosliny tam rosna? no i w jakim regionie kraju mieszkasz bo to tez jest istotne. pzdr

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Górek dnia Śro 17:33, 16 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mada




Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:41, 17 Sty 2008    Temat postu:

sory że nie odpowiadałem ale nie miałem dostepu do sieci źródło mam w okolicach Bydgoszczy, glinę pobieram z samego szczytu lokalnego wzniesienia a więc woda powinna być dosyć daleko, warstwa z której czerpię jest około 20 cm pod powierzchnią którą stanowi piasek z bardzo ubogą roślinnoscią (trawa), warstwa "argile" jest bardzo płytka około 40 cm dalej piasek, jesli mieszkasz w okolicy bez problemu mogę przekazać próbkę. Skład mineralny zapewne różni się od oryginału, ale ja często stosuję tą ziemię na niektórych łowiskach z twóch względów: jest ciężka i dobrze się kleji a w wodzie pracuje bardzo szybko (zależnie od ilości wody) PZDR

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dawid7




Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:33, 17 Sty 2008    Temat postu:

Czy jesli zwirek dla kota ma kolor szary to znaczy ze nie jest zrobiony z bentonitu(w skladzie napisane ze bentonit)?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Górek




Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Czw 18:14, 17 Sty 2008    Temat postu:

bentonit moze byc bialy, moze byc szary a moze byc żółty i czerwony zależy w jakich warunkach wystepowal. W takich zwirkach barwe moze nadawac jakis konkretny barwnik, to trzeba sprawdzic co na opakowaniu pisza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> ZANĘTY, PRZYNĘTY, GLINY, DODATKI I KLEJE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 6 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin