FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

SfaWhitecrow · Wysłany: Nie 15:48, 23 Mar 2008 Temat postu:

Reasumując można też sobie postawic koło stanowska 42 cale lcd (riva zrobi odpowiednią fajkę) , 15 kamer na łowisku , trener będzie tylko od czyszczenia obiektywów w kamerkach. Zawodnik nr 123 łowi pięknie więc klatka stop, zoom max, podgląd zestawu i przynęty, kontynuujemy nasz marsz ku zwycięstwu Wink

A tak na serio to w przepisach nie ma słowa o komunikacji... hmm hmm napisaliscie że zestawy woki-toki są używane jeszcze raz powiem hmm..... zabronione jest używanie wizji czy nie? Wyprzedzajmy świat!

Junior_OM

Osobiście sam używam krótkofalówek. Owszem korzystam z porad "podpowiadacza" i owszem często zdarzyło mi się że połowiłem dzięki podpowiedziom trenera. Ale powiem wam tak, mi trener nieczęsto mówi "donęć" "przegruntuj" "łów bliżej" chociaż oczywiście zdarza sie i tak i bardzo sie cieszę ze moge mieć kogoś takiego. Mowi mi raczej "koleś X ryba z tyczki" "koleś X kolejna ryba z tyczki" "układaj sobie w głowie tyczke bo koleś X ryba z tyczki do podbieraka" a ja w tym momencie łowie ukleje ale zaraz sprawdzam tyczkę. Więc mój trener jest bardziej potrzebny żebym układał sobie w głowie taktyke. Oprócz tego trenera nie ma ze mną na zawodach kołowych a przez ostatnie lata zajmuje w nich czołowe miejsca wiec szczerze wątpię żeby twoja teza o tym że to trener łowi zamiast wędkarza mogła być podtrzymana bez dobitnych argumentów których niestety nie można się spodziewać bo nie istnieją. A z reszta jeśli sam nie wiesz co masz zrobić to nawet jeśli ktoś ci podpowie a nie będziesz wiedział jak to wykorzystać to nic ci to nie da więc stanowczo nie zgadzam sie że rozmowa z zawodnikiem powinna być zabroniona. Pozdrawiam