FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

zloty2

Witam.
Mam pytanie odnośnie glin ponieważ dziś testowałem własne gliny (a że mieszkam na wsi gliny mam pod dostatkiem:) jako pierwsza do testów poszła glina rzeczna (ciężka, tłusta) kula wielkości średniej pomarańczy w akwarium rozmywała się ok 1,20godz. Glina bardzo ładnie się opsypywała tworząc nie wielką chmurę. Później do testów wziąłem również ciężką glinę (rudą) lecz ta opsypywała się sporo szybciej bo ok 35min tworząc dużą chmurę.
I tu pojawia się moje pytanie czy takie gliny nadawały by się do łowienia w rzece w której uciąg to ok 20-25g. Chciałbym żeby najmocniej doklejone kule utrzymywały się w łowisku ok 2-3godz. Czy jest to realne?
Pozdrawiam.

tomasz__1

Przy uzyciu bentonitu jest t realne Wink

xStachu

myślę że tak, ale zadaj sobie pytanie czy warto się z tym brudzić ? jeśli potrzebne ci naprawdę sporo tej gliny to sądzę że warto. wg mnie da się tak łowić, bo sam tak kiedyś próbowałem na pewnym kanale. Zanętę mógłbyś nawilżyć melasą -co spowolni jej pracę, a frakcje staną się ciężkie, oczywiście to jest niuans. ale bentonit będzie obowiązkowy Smile

chmielu07

moim zdaniem warto sie troszkę upaprać jeśli ma możliwości pozyskiwania gliny, a brak możliwości finansowych to pewnie ze sie oplaca, oszczeca co kazde wędkowanie okolo 15-20zl

zloty2

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Tzn pieniądze mam ponieważ pracuję, ale nie lubię nie potrzebnie wydawać pieniędzy Very Happy

Ogólnie nie jest źle dziś w ok 1godz nakopałem i przesialem ok 20kg gliny Very Happy

jonasz7

Gliny samemu wydobyte są spoko. Na rekreacje jak najbardziej. Ale nie ma co kopać na zapas, bo po paru dniach glina zaczyna "mieć zapach".

zloty2

Tzn ja dopiero zaczynam z wędkarstwem wyczynowym w sobotę jadę pierwszy raz na ryby z tyczką itp ;P
I przy okazji przetestuję glinę nad rzeką, teraz są trudne warunki woda po opadach deszczu sporo skoczyła do góry i w tej chwili grunt wynosi ponad 4m + nurt płynący na ok 25g bedzie ciężko :>

xStachu

No to powodzenia Smile

, z chęcią przeczytam Twoją relację.

chmielu07

Dzisiaj idąc myślą oszczędności, bo ucząc się nie mam zbyt wielkich możliwości finansowych pojechałem do znajomego który jakoś na wiosne kopal staw i mowil ze ma samą gline w gruncie. Faktycznie, leżała spora kupa tego u niego Very Happy

przyjrzałem sie temu, wziąłem ze 30kg do domu no i przetarłem przez sito najpierw 3mm potem 2mm, konsystencją i kolorem jest podobna do double leam górka, klei sie dobrze, tylko troszkę zapach mi nie pasuje, pachnie takimi trochę jak by grzybami... i ciekawy jestem czy sie będzie to nadawać, zapach nie jest az tak mocny ale wyczuwalny.

xStachu

Wydaje mi się, że może to mieć jakiś wpływ na żerowanie ryb.

tomasz__1

Zapach nie przeszkadza rybie ,wielu producentów ma gliny o nieprzyjemnym zapachu po otwarciu gliny ,a zdaje egzamin ,sam kiedys robiłem se ty dylemat ,ale pomyslałem ja smierdzi muł na którym podajemy nasze rarytasy Wink

chmielu07

faktycznie, możesz mieć racje.
ziemie mam sprawdzoną i sam pozyskuje, bez wahania używam na zawodach, czas sprawdzić gline Smile

W sobotę wybieram się gdzieś nad rzeke i woda pokarze czy warto sobie tym brudzić ręce.

Maniak

Jeśli to zapach naturalny to jak najbardziej nie przeszkadza, tak jak napisał tomasz__1, gliny osadowe , takie jak glina rzeczna czyli glina powstająca z nanosów np. po wylewach rzek to są najlepsze wędkarsko gliny, nie wiem czy jeszcze jest na rynku glina rzeczna Gutka, ale uważam ,że była to najlepsza ciężka glina na rynku, można było ją stosować przy największych uciągach, prawie identyczną glinę pozyskiwałem podczas czyszczenia stawów hodowlanych a racze przepływów między nimi. Właśnie ten osad, który poleżał kilka dni troszkę przesechł miał świetne właściwości.

kerukam

Jak przechowywać pozyskaną glinę/ziemię, aby przez cały sezon była dobra.Tzn, żeby nie wyschła , nie przemokła nie spleśniała i żeby nic na niej nie zaczęło rosnąć.?Proszę o jakieś praktyczne wskazówki.

przemas107