FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

pat garet

łowie maverami i jakoś dziwnie nie mam problemu z reklamacjami . może ja jestem jakiś nietypowy.

Gość

powiem tak... odpuszczam sobie to forum...niech tacy jak ten powyżej taplają się we własnym sosie... nigdy nie zaczynałam pierwsza...zawsze znalazł się jakiś niezadowolony, który w taki czy inny sposób prowokował mnie...a ja nie należę do ludzi, którzy jak im ktoś pluje na głowę to mówią, że ``deszcz pada``...

tak czy siak pozdrawiam wszystkich tych, których było stać na MERYTORYCZNĄ dyskusję o sprzęcie, jego walorach..cenach...i zawodach w innych krajach.
Od czasu do czasu wrzucę tu aktualny spis magazynowy/terminy i zawartość dostaw...tyle....jakiekolwiek zapytania tylko na priv proszę... pozdr. Asia

sniper82

sniper82

Daleki jestem od bronienia koleżanki Asi bo mnie osobiście też nie jeden jej post zjeżyl, może jest bardziej impulsywna latwo ją sprowokowac a jej wypowiedzi nie jednego ostro irytują jednak nikomu nie daje to prawa obrażania jej w tyn sposób jak zrobić to kolega wiadomo kto takie teksty sugeruje zostawic dla siebie nie jesteśmy tu po to aby sie wzajemnie obrażać, faktem jest iż Asia nie wiele tu robi poza reklamowaniem swojego sprzetu w dziele sprzedazy czy w dziale sprzęt piszac o nowych wędkach jednak nie jest to zabronione na wszystkie uszczypliwosci reaguje dość mocno jednak nikogo nie upoważnie to do używania tak mocnych sformulowan, moze to bylo zrobic subtelniej (poza tym uważam ze ten post powinien zostać usunięty) chcecie mieszać sie z bloten poproście adminóm o nowy dzial np. Uwaga opinie O........ i tam mieszajcie sie z blotem jak chcenie. Każdy z nas jest inny bardziej lub mniej nerwowy impulsywny wrażliwy na uszczypliwosci ale wszyscy powinnismy sie przynajmniej spróbować TOLEROWAĆ nie musimy sie kochać i lubić. A ty kolego mimo wszystko powienieś przeprosic Magnifice za zbyt mocne slowa! Jak nam sie nie podoba zachowanie innych nie zachowujmy sie tak samo !

stefiman · Gość

Gość

Stefi....ja nie likwiduje konta...tylko daje sobie spokój z pisaniem ... jest tu sporo wartościowych osób z dużą wiedzą... mam z nimi kontakt tel./mejlowy...i nie muszę się tu użerać z takimi chamami jak ten ostatni i kilku innych, którzy jak ja cokolwiek napiszę to odrazu szukają punktu zaczepienia żeby tylko sprowadzić dyskusję do wyzywanki ....zmęczona już tym jestem

Gość

Piotrze, ja bym tak Kol. Asi nie bronił, chyba, że odpowiada Ci, ża na forum wymyśla również i Tobie, od zawistnych malutki polaczków. A kim ty Asiu, żeby takie słowa wypisywać, pod adresem odwiedzających to forum. Może i dobrze, że je chcesz opuścić ?? Jak zauważył jeden z forumowiczów, nieładnie jest wchodzić komuś w rynek, a jak już tak bardzo chcesz to rób to legalnie. Załóż w Polsce firmę, zapłać ZUS, zapłać podatek (bo twierdzisz, że dużo już sprzedałaś), może jak trzeba wynajmij pomieszczenie (lecz znając Twoją sprzedaż to możesz to robić w domu). Pokryj wszystkie koszty, które legalna firma ponosi i wtedy zadzieraj główkę, jak to napisałaś komuś z forum. Ciekawi mnie stwierdzenie, iż akurat w Twoich wędkach nie ma reklamacji. Może się nie orientujesz ile firmy "LEGALNE" sprzedają wędek - w stosunku do Twoich OSIĄGNIĘĆ" też nie mają reklamacji. Wady niestety powstają przez nierozważne użytkowanie, lub są wynikiem przypadków losowych - udeżenie, zdeptanie, zgnicenie. Wtedy każdy próbuje, wmówić sprzedawcy, że wędka była wadliwa. Sprzedawcy o ty wiedzą, lecz starają się zaspokoić posiadacza. Choć napewno nie zawsze. Jak chcesz być wiarygodna, ZAŁÓŻ FIRMĘ, WEJDŹ NA RYNEK , z czym tylko chcesz. Zarób dożo, sprzedawaj tanio, niemniej reklamacji, tego Ci życzę. LECZ NIE OBRAŻAJ LUDZI, NIE WYZYWAJ ICH OD POLACZKÓW ZAWISTNYCH I INNE PODOBNE STWIERDZENIA.
Sądzę, że musisz mieć niezły układ z adminami, bo ktoś inny dostałby od razu za takie podejście BANA.

Gość

no i o tym właśnie mówiłam Panie Piotrze....ten gość poszedł nawet dalej: nie dosyć , że nie wie, że prowadzimy działalność i mamy sklep wysyłkowy to jeszcze zarzuca Ci ``łapówkarstwo``... łapy opadają same.... Sad

Malorski19

Kolego GRUBSKI zanim napiszesz że ktoś prowadzi nielegalną działalność to sprawdź najpierw czy tak jest w 100% akurat w ty mprzypadku miałem 0% racji bo sklep Magnifica jest zarejestrowany [link widoczny dla zalogowanych]
wejdź sobie w zakładkę O sklepie/kontakt
Masz tam wszystko: nazwa firmy, adres, telefon, NIP !!, REGON !!, nr. konta i co najważniejsze: sklep działa na platformie ...

Więc nie wmawiaj komuś że prowadzi nielegalną działalność

stefiman · Gość

Gość

Jeżeli koleżanka na firmę to OK. Nie musze znać takowej firmy. Przekazywałem zyczenia sukcesów, skąd taki napastliwy post - ????
Coś koleżanka wymyśliła sprawę łapówkarstwa, opatrznie czytasz posty między wierszami, bo tam nic takiego nie ma. Nie raz widziałem na forum post, znacznie mniej obraźliwy większość - od razu ban, lub upomienie i tylko tak napisałem. Nic więcej. Proszę nie dodawać i nie wymyślać czegoś co ktoś nie napisał. Proszę się raczej ustosunkować do swoich słów wypowiedzianych do kilku osób na tym forum, którzy na nie - nie zasłużyli. Uważam, że nastliwa, urażona i napastliwa (na swoim punkcie) jesteś właśnie TY. Każdy może mieć swoje zdanie i je wypowiadać. Tym bardziej, że nikogo nie obraża.

marco · Gość

Witam.
Z zainteresowaniem przeczytałem, wszystko to co zostało napisane w tym temacie.
Nie wnikam w treść merytoryczną wielu postów i osób, które zostały obrażone lub tak się czują ( jednak widzę, że Stefiman zaczyna działać i dobrze). Chcę poruszyć temat sprowadzane tyczi a rynek POlSKI. W wielu postach pojawia się "angielskie ceny w polsce". Niestety dzięki osobą kupującym tyczki używane od osób sprowadzających je z zagranicy -legalnie lub nie. Będzie niemożliwe! Przyczyny. Handel rządzi się swoimi prawami aby zarobić należy sprzedawać. weżmy na przykład przedstawiciela mavera na Polskę. Ile waszym zdaniem tyczek Mavera rocznie sprzedaje się w kraju? Moim zdaniem 100 a może i mniej. Osoba ta musi z zarobionych pieniędzy opłacić zus, podatki wydatki związane z transportem i reklemacjami sprzęty itd. Kupując tyczki używane odbieracie zarobek przedstawiecilowi mavera, colmica, trabucco. firmy te dzięki takim działaniom już niedługo będą miały problemy lub w znaczący sposób będą musiały podnieść ceny aby wyjść na swoje. Należy zdawać sobię sprawę z "chłonności" rynku. W polsce rynek dopiero się rozwija w odrużnieniu od włoch i anglji gdzie każdy zawodnich ( a są ich tysiące) po zakączeniu okresu gwarancyjnego zmienia tyczkę. Proszę sobie wyobrazić sytuacje, żę przywiozę do kraju ( a mam taką możliwość) 50 Maver TEAM CARP z dwo topami i topem do kupka i sprzedam je po 1200 zł + 10 Maver J 33 po 1300 złotych. Killkanaście Colmic ASTRA po 1200 zł i wszystko nowe. I na przyklad 9 tyczek tubertini Quadra 450 po 1400 zł w dobrym zestawie, quadra 350 po 1100 złotych ( quadry używane jeden sezon). Jednym takim ruchem mogę doprowadzić do "bankructwa" firmy zajmujące się sprowadzaniem sprzętu i kilka klubów występujących w naszych ligach. Jestem oczywiście za rynkiem wtórnym tyczek jednak na zasadzie- Janek sprzeda tyczkę bo zmienia klub a nie mam do sprzedania 20 tyczek przywiezionych z anglji. To oczywiście tylko moje zdanie i mam nadzieję, że nie stanie się tak, iż niedługo w Polsce będzie można kupić tylko tyczki używane bo przedstawiciele znikną z rynku.
pozdrawiam

Gość

a to dobre...

bo my nie sprzedaliśmy jeszcze żadnej tyczki używanej....nie zajmujemy się rynkiem wtórnym... Smile

wszystko jest fabrycznie nowe kupowane w hurcie w UK, na wszystko jest f-ra VAT, mamy NIP UE i jeszcze nam VAT z Anglii oddadzą...)))

... i ani jednego Colmica...ani jednego Trabucco bo.....poprostu nie mamy tych firm w ofercie....
pozdr.

Smile

marco · Gość

Witam.
Przepraszam za zamieszczenie błędnej informacji, którą już wykasowałem. Jednak mam pytanie na twojej stronie internetowej znalazłem w ofercie Mavery. I moje pytanie czy są to tyczki sprowadzne przez p. Kruka z włoch oficialnego i jedynego przedstawiciela na Polskę firmy PAIOLI SPORT z Boloni?
pozdrawiam

Gość

nie... ja nie kupuje bezpośrednio od Mavera...sprowadzam tylko z UK z hurtu....więc płacę niestety drożej... (teraz właśnie wychodzi jakie ogromne marże miał do tej pory nasz krajowy monopolista...) ja też muszę zapłacić VAT,ZUS i podatek dochodowy...opłatę za prowadzenie strony www i inne.... i jeszcze zostaje zarobek...jedyna rzecz, która może mnie ``zaboleć`` to jak funt skoczy ponad 5zł... wtedy już nie będzie tak tanio jak teraz... Sad

a pozatym obecna działalność to tylko etap do celu, którym jest przedstawicielstwo DAIWA (Match) w Polsce... rozmowy trwają, umowa będzie na wiosnę...

a czemu Daiwa? odp. jest prosta.... popatrzcie tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=hN86jEG_4ww

Gość wyciąga na kij kanałowy (Daiwa Spectron M2 700gr/13m) bez problemów karpia 4,5kg...nie robi to na tyczce wielkiego wrażenia... Daiwa może i nie jest bardzo tania ale wiem za co płacę.... (jakość)