FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

JOKER

W nawiązaniu do zmiany pH.

SfaWhitecrow

Testowałem odchody gołębie i nie widziałem różnicy aż do pewnego momentu... Pojechałem z feederami nad jezioro od strony rozlewisk gdzie ptaki mają lęgowiska. Tysiące lub dziesiątki tysięcy ptaków: "bingo" sami spróbujcie. Tam ryby dokarmiane są od świtu do nocy tylko jedną zanętą Wink

proste prawda?
Bajki ze zmianą PH wody wyjaśnił kolega Górek. Sekret fiente to raczej nieprzetrawione ziarna.

Jest jedna istotna sprawa dotycząca fiente, o której nigdzie nie widziałem wzmianki.
Mam przyjemność znać osobę, która jest hodowcą sportowych gołębi pocztowych. Wiem jak się karmi takie gołębie i uwierzcie mi że większego "koksiarstwa" na świecie chyba nie ma. Na ziarnach to można lokalnie powalczyć i nic poza tym. Mieszanki zawodnicze kosztują po kilkaset złotych za worek. Karmi się nimi gołębie na kilka dni przed zawodami.
Zgadnijcie jaki kraj słynie z najlepszych hodowców gołębi pocztowych?
Zobaczmy pierwszy lepszy link z netu i policzmy ile razy występują słowa BELGIA, BELGIJSKI, BELG itp
[link widoczny dla zalogowanych]

Producent może być w tym przypadku kluczem do sukcesu a Nasze doświadczenia z tym dodatkiem skrajnie odmienne.
Na jednym łowisku fiente się sprawdzi a na innym nie. Trzeba przetestować i pamiętać że każdy gołąb karmiony jest inaczej.

daniel28

JOKER

GKS1977

A co do pierdów ludzkich to jest dużo siarkowodoru Smile

loro

GKS proszę.... Czy musisz nabijać bezsensowne posty? Jest to forum z założenia poważne gdzie raczej wypowiadamy się na właściwy temat, a nie offtopujemy (jak np ja teraz). Widzę, że chcesz się pochwalić znajomością chemii otóż widzę, że zapomniałeś jeszcze o azocie (główny skład powietrza), dwutlenku węgla oraz metanie. Całość powstaje przy udziale bakterii symbiotycznych, żyjących w układzie trawienny, które to poprzez swe procesy fermentacyjne dodają wiatrom ich zapach. Jeżeli chcesz offtopować to przynajmniej nie pisz byle czego. Pozdrawiam

krystek9

chciałbym się dowiedzieć czy same odchody gołębi pomogą w lepszym braniu ryb

mepsik

set@

namaczam zanentę wieczorem, łowię rano i pytanie czy można wsypać gołębie g...... z torebki czy lepiej zalać je gorącą wodą przed dodaniem

QMk

suche bedzie na pewno mniej kleiło, bo co jak co ale zalane wrzątkiem odchody zawsze w jakimś stopniu będą kleić.

set@

ale czy nie namoczone zmieni odczyn wody bo wyczytałem że takie jest jego zadanie (gołębie g.....)

pozdrawiam.

pyton

to poczytaj sobie ten temat wcześniej to wszystkiego sie dowiesz. O pH pisał chociazby Górek...

edka

Jeszcze dodam ze mozna nieraz sobie zepsuć zanete jak sie wezmie odchody od chodowcy który stosuje doping lub podaje antybiotyki i tu nieraz tkwi haczyk

Aleex

SfaWhitecrow

Nie stosuję już tego "super" składnika. Producenci zapomnieli na opakowaniu dodać kilku mało istotnych informacji Confused

Ornitoza jest to bardzo groźna choroba wirusowa, wyjątkowo łatwo ogarniająca całe stada ptaków. Zakażenie następuje przez bezpośredni kontakt z chorym ptakiem, przez zakażoną wodę, zetknięciez odchodami chorego gołębia, a także przez wdychanie pyłów z zakażonych odchodów

Salmonelloza, czyli paratyfus - wywołany jest przez bakterie z grupy Salmonelli, znajdujące się przede wszystkim w zakażonyc odchodach chorych ptaków.

Robaczyce to choroby wywołane przez pasożytujące w przewodzie pokarmowym ptaka nicienie, glisty i tasiemce powodują wycieńczenie ptaka, zatruwanego dodatkowo toksycznymi wydalinami pasożytów, co prowadzi do śmierci gołębia, a ponadto do zakażenia innych ptaków pasożytami, które chory osobnik wydala w ogromnych ilościach wraz z moczokałem. Powodem choroby zawsze jest zanieczyszczona kałem chorego zwierzęcia karma i woda pitna. Po blisko 19 dniach od połknięciaprzez ptaka jaja robaka - na przykład włośnicy -w przewodzie pokarmowym pojawiają się już dorosłe pasożyty, które po następnych 7 dniach produkują jaja, wydalane z moczokałem. Robaczyce przewodu pokarmowego gołębi stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia innych zwierząt i człowieka. Szczególnie narażone są małe dzieci, których układ odpornościowy nie jest jeszcze w pełni rozwinięty i nie radzi sobie z inwazją, zwłaszcza, że dzieci nie potrafią dostatecznie dbać o higienę. Szacuje się, że każdego roku tysiące dzieci ulega zarażeniu endoparazytami, a kilka procent ma poważne kłopoty ze wzrokiem (do utraty włącznie) w następstwie migracji stadiów larwalnych.

Jest ich więcej ----> to jest mały przykład