FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Jaqb

Witam .Mam taki problem na jednym ze zbiorników gdzie często łowię duża część dna jest porośnięta bujnym glonem i roślinnością , gdy zanęcę ryba wchodzi w zanętę i spławia się w miejscu wrzucenia kul , wyskakując nad wodę ale nie mogę sprowokować ryby do brania gdyż haczyk z przynętą ginie w glonach a nad dnem ani w pół wody nic nie beże .Moje pytanie jest następujące: Co w takiej sytuacji zrobić i jak sprowokować rybę żeby wzięła przynętę ??

Głębokość stawu to jest bardzo zróżnicowana a tam gdzie łowię jest około 2-2,5m.

Pozdrawiam Jakub Very Happy

adrian_ustka

zrób zanęte zeby po wrzuceniu dowody już robila chmure i moze to cos pomoże

mati91

Można by też spróbować łowić z opadu Wink

GKS1977

No nie wiem, może sprowokuj rybe żeby brała wyżej niż dno Wink

zwiększyć grunt
No ja nie wiem, musisz kombinować Smile

krawietz

sprobuj lowic na styku z tymi glonami, aby sprowokowac rybe do brania w toni, wyprobuj strzelanie pinka... i lowienie z opadu

krzysiek

albo najpierw przed wędkowaniem oczyść dno na przykład wrzucając na sznurku kawałek skłębionego drutu kolczastego(podciągamy go parę razy po zarzuceniu do siebie)

marcino

Jaqb

Dzięki wszystkim za odpowiedzi na najbliższej wyprawie na ryby wytestuje te sposoby i zdam relacje jak mi poszło, a jeżeli jeszcze ktoś mógł by mi pomóc w tej sprawie proszę o dalsze wpisy w tym temacie.

Pozdrawiam Jakub Very Happy

GKS1977

Jak byś wyrywał te chwasty z wody to nie rób tego przed łowieniem, zrób to nawet tydzień przed, żeby ryba się nie spłoszyła, a jak nie chcesz wyrywać chwastów to jak najbardziej sprowokuj rybę żeby wyżej żerowała niż jest dno

PosdRawiam Smile

tomasz__1

mysle ze wyrywanie roślinnosci to niejest rozwiązaniem ,tylko trzeba samemu dojsc do sposobu łowienia i techniki,bo to niejest sztuka przygotowac sobie łowisko ,na zawodach np niema takiej opcji ani wczesniej ani podczas więc moim zdaniem czeba dojsc do takich sposobów i umieć sobie pordzic ,kąbinowac zanętami wysoko pracującymi np zestawami ,takie jest moje zdanie pozdro

TOM

Stara metoda na roślinność podwodną i glony, to zasypać je piaskiem. Na j. Turawskim widziałem na własne oczy, jak gość wrzucił do wody najpierw kocioł piasku, czy drobnego żwiru (wysypał go z brezentowego worka), a dopiero później poszła do wody zanęta. Wprawdzie tam powodem "zasypywania" były dziury pomiędzy kamieniami na dnie, ale skoro tam na rybach wrzucony neutralny środek do wody nie zrobił wrażenia, to może pomoże przy przykryciu zielska. Sam jeszcze kilka lat temu szykując sobie miejsce do łowienia na pobliskich gliniankach najpierw wyrwałem zielsko, a później do wody poszedł piach z ziemią - opłaciło się, bo padło tam kilka ładnych linów, leszczy i karpi.

przemek475

Jacek

Najprostsze rozwiązania są najlepsze .Dzień przed(nawet w dniu nie zaszkodzi) wrzucić 15-20 kamieni wielkości pomarańczy, co na tyle skutecznie przydusi glony i wodorosty do dna ,że śmiało można położyć kule zanętowe w czasie łowienia.Niestety roślinność zawadzająca to po prostu podpłynąć i tę minimalną zawadzającą ilość wyrwać.
Oczywiście te wszystkie sposoby w\w w postach są równie dobre i skuteczne.

Wojtala81

Ja mam sprawdzoną metode na wodorosty.
Wziołem drut z kolcami owinołem nim okręg wczesniej zrobiony średnicy 50 cm i do tego zawiązana linka. ZAWSZE PO ŁAPANIU rzuce kilka razy i problem z głowy.Dna zupełnie nie wyczyszcze ale zawsze coś.

Kamil k

wydaje mi się że łowienie z opadu jest napeno rozwiązaniem, ale jeśli jest stosunkowo płytko to i z opadu nic nieda ryby nie zaeragują . Napewno jak naj delikatniejsze łowienie i stszelanie z procy jest to rozwiązanie ....
mam takie łowisko na kaszubach 1 metr wody i tak zwana gabka na dnie niema mowy o łowieniu na dnie i łowie płotki na 0,5 grama i musze wyposrotkowac grunt i to mi się sprawdza . tybzka 11,5 metra przytym łowieniu...pozdrawiam