Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gdzie polozyc zanete?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> METODA i TAKTYKA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dawid7




Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:27, 14 Lut 2008    Temat postu: Gdzie polozyc zanete?

Witam moje pytanie dotyczy miejsca w jakim najkorzystniej ulokowac zanete na rzece biorac pod uwage rozne uksztaltowanie dna?jak rowniez sposob prowadzenia zestawu zaleznie od tych warunkow?Z gory dziekuje za pomoc Very Happy

1.trzymetrowy plaski blat z wyplyceniem na koncu stanowiska
2.trzymetrowy plaski blat ze spadkiem na koncu stanowiska
3.plaski blat z 1metrowej dlugosci dolkiem po srodku stanowiska
4.plaski blat z 1metrowej dlugosci wyplyceniem po srodku stanowiska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefiman
Gość






PostWysłany: Czw 15:38, 14 Lut 2008    Temat postu: Re: Gdzie polozyc zanete?

Dawid7 napisał:
Witam moje pytanie dotyczy miejsca w jakim najkorzystniej ulokowac zanete na rzece biorac pod uwage rozne uksztaltowanie dna?jak rowniez sposob prowadzenia zestawu zaleznie od tych warunkow?Z gory dziekuje za pomoc Very Happy

1.trzymetrowy plaski blat z wyplyceniem na koncu stanowiska
2.trzymetrowy plaski blat ze spadkiem na koncu stanowiska
3.plaski blat z 1metrowej dlugosci dolkiem po srodku stanowiska
4.plaski blat z 1metrowej dlugosci wyplyceniem po srodku stanowiska

Ja bym kładł:
Ad1. Na pierwszym metrze blatu przy wypłyceniu mocniej przytrzymał (wolę mieć większe stanowisko do penetracji).
Ad2. Na samym początku płytkiego blatu
Tu dodatkowy top, przegruntowany mocno, który wpadając w zagłbienie trochę jee spenetruje. Najlepiej wtedy puścić zestaw swobodnie
Ad3. Zaraz przed dołkiem aby kule się w nim oparły. W dołkach nie chodzi o to jak się powszechnie uważa, że tam są brania ale o to aby kule miały się gdzie zatrzymać co np. w rzypadku jazia ma ogromne znaczenie gdyż ten potrafi wypchnąć kule i to daleko. Brania i tak zawsze są za dołkiem.
Ad4 Na początku blatu i od razu spore przytrzymanie.
To tak ogólnie


Ostatnio zmieniony przez stefiman dnia Czw 15:46, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dawid7




Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:48, 14 Lut 2008    Temat postu:

Dzieki za pomoc przetestuje sposoby na najblizszej wyprawie Very Happy
A dlugosc stanowiska podalem tak przykladowo Very Happy A czy dlugosc stanowiska np. blatu ma znaczenie w tym przypadku?inaczej sie wtedy stawia zanete czy tak samo jak opisales? Jeszcze raz wielkie dzieki i pozdrowienia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOKER




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm, Kraków

PostWysłany: Czw 16:56, 14 Lut 2008    Temat postu: Re: Gdzie polozyc zanete?

stefiman napisał:

3.plaski blat z 1metrowej dlugosci dolkiem po srodku stanowiska

Ad3. Zaraz przed dołkiem aby kule się w nim oparły. W dołkach nie chodzi o to jak się powszechnie uważa, że tam są brania ale o to aby kule miały się gdzie zatrzymać co np. w rzypadku jazia ma ogromne znaczenie gdyż ten potrafi wypchnąć kule i to daleko. Brania i tak zawsze są za dołkiem.


Widzę, ze zupełnie inaczej można podejść do sprawy niż myslałem. Według powszechnej wiedzy zanętę kładziemy przed dołkiem - to się zgadza. Jednakowoż nie uważam żeby chodziło o to, że kule mają się "oprzeć w dołku". Nie jest tylko moją opinią, że w dołku z racji na zwolnienie nurtu przy dnie zwalniają i zatrzymują się drobiny zanęty, ROBAKI etc. W dołku siedzą ryby i, wyjadają jak coś leży na gruncie (patrz metoda na stopa z długim przyponem i leżącym robakiem na gruncie), lub czekają aż im woda wyniesie coś smakowitego z kul, co nieco zwolni i opadnie im do pyska. Dotyczy to zwłaszcza leszczy, gdyż wspomniane wariackie klenio-jazie Stefiego potrafią wyjść na blat z dołka, albo wręcz próbować rozbić kule pyskiem (nie obserowowałem takiego zjawiska, ale faktem jest ze niekiedy łowiłem dobrze żerujące jazie w samych kulach). Wielokrotnie łowiąc na bugu leszcze, jazie nęciłem przed dołkiem całkiem sporo, bo metr czy nawet więcej. Kule na pewno nie wtoczyły się w zagłębienie. Dopóki stoją widać chociażby na spławiku gdy oliwka czasem trąca kule przed dołkiem, można też gruntomierzem popukać z ciekawości (co robiłem). Właściwie nie przypominam sobie sytuacji żeby lechy wyszły mi na blat z dołka poniżej. Moglo tak być najwyżej przy wolniejszych uciągach. Barania następowały niemal zawsze w dołku a nie "za dołkiem" jak napisał Stefiman.

stefiman napisał:
4.plaski blat z 1metrowej dlugosci wyplyceniem po srodku stanowiska
Ad4 Na początku blatu i od razu spore przytrzymanie.

Jeśli nie ma wyjścia to trzeba łowić jak napisał Stefi.
W razie większego pola manewru proponuję sprawdzić jak długie jest wyplycenie, zobaczyć czy dołek za nim nie będzie ciekawszy niż obrane stanowisko i ewentualnie przestawić kosz w dół rzeki. Czasami warto mieć krótsze stanowisko (na dole spływu sąsiad)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JOKER dnia Czw 17:06, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefiman
Gość






PostWysłany: Czw 17:39, 14 Lut 2008    Temat postu:

Joker wydaje mi się, że i ty i ja mamy rację. Wszystko jeszcze zależy od innych czynników: co mamy na myśli pisząc dołem? (5-15cm, 30-60 czy 1m jama) oraz gatunek ryb, które chcemy łowić. Łowiąc jazie klenie chodzi o to aby zatrzymać kule. Jaź i tak będzie stał dalej i przeważnie wyżej wyłapując robale. Bardzo często brania są aż na rozmyciu i to po mocnym przytrzymaniu. Inna jest też zaneta na jazia. Inaczej zaś podchodzimy do leszcza, który jest wolniejszy i jemu trzeba podsunąć pod sam nos a zaneta najlepiej jak by się rozpadała powoli na niewielkiej odległości. Tak czy inaczej przed dołkiem.

Ostatnio zmieniony przez stefiman dnia Czw 17:44, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dawid7




Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:54, 16 Lut 2008    Temat postu: Re: Gdzie polozyc zanete?

stefiman napisał:


Ad3. Zaraz przed dołkiem aby kule się w nim oparły.

To znaczy ze kule sie do niego stocza i tam beda staly?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefiman
Gość






PostWysłany: Sob 23:15, 16 Lut 2008    Temat postu: Re: Gdzie polozyc zanete?

Dawid7 napisał:
stefiman napisał:


Ad3. Zaraz przed dołkiem aby kule się w nim oparły.

To znaczy ze kule sie do niego stocza i tam beda staly?

Dokładnie, choć nie zawsze tak jest i kule wrzucone stoją przed dołkiem. Ale w przypadku mocnego nurtu oraz jazi i kleni jesteś ubezpieczony i wiesz, że kule z zanętą tam na pewno są.


Ostatnio zmieniony przez stefiman dnia Sob 23:16, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> METODA i TAKTYKA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin