FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

fkuzi555

witam wszystkich
wczoraj mialem zawody o mistrzostwo kola i bylem mocno zdziwiony calkowitym brakiem bran... bylo nas 14 seniorow i paru juniorow i w sumie zlowiono 6 (szesc) sztuk ploci i troche drobnych okonkow (15 cm max), a wyniki normalnie osculuja w granicach 3-4 kg za 1 ture. zastanawiam sie nad przyczyna takeigo stanu rzeczy... pojechalem na trening w piatek i efekty mialem mizerne (4 okonki po 10cm).
moja zaneta:
Gardons + Etang fine mouture + epiceine + glina + pinka + smrody wszystko zabarwione na czarno. do tego jok w czarnej glince. glebokosc ok 1,5m. necilem na 2 miejsca (na 13 i 8m). jedno z zapachem vanillix gros gardons (na 13), a drugie z kolendra... najciezszy zestaw to 1g i obciazenei rozmieszczone w 2 miejscach, a najlzejszy 0,3g zrobiony na opad

ma ktos jakies wytlumaczenie lub pomysl co mogloby byc przyczyna takiego stanu rzeczy?

Bond

Są nie raz takie dni.Ja wczoraj łowiłem rekreacyjnie na bardzo rybnym jeziorze(Bytyń)Normalnie wyniki na 4-5 godz ok 8-10 kg,a w niedzielę jak miałem 1,5 kg to wszystko.Brania bardzo anemiczne i im dłużej wędkowałem,to wydawało się że przypadkowe.

Mlody_89

Wszystko wpływa na brak brań na danym łowisku, a to zmiana ciśnienia, temperatury. Ryba jak i człowiek różnie reaguje na te czynniki pogodowe.

Aro

A powiedz mi jaka była woda(czy była przejrzysta)

johny_X

Wynikiem takiego zachowania ryb może być np. tarło. Wtedy ryba może skumulować się w tarlisku i nijak można ją skusić do brania Wink

Można sie tego dowiedzieć poprzez sprawdzenie co złowiona ryba ma w żołądku...jeśli ikre to znaczy,że jest przekarmiona i przez kilka dni będzie krucho z rybami Sad

Pozdrawiam!

daniel28

No niestety tak bywa ja tak samo tydzień temu na zawodach wszystko okey przygotowane a tutaj jedno branie i jedna ryba i przez całe trzy godziny nic więcej... Sad

U mnie kiedyś w kole była zawody na jesień na warcie ludzi tam kilkunastu a tu nikt żadnego brania i żadnej ryby kompletnie nic... Niestety nie mamy na to wpływu możemy sie dwoić i troić a i tak nic z tego nie będzie... Wink

fkuzi555

co do przejrzystosci wody, to jak na tamto lowisko byla "normalna". zawsze jest tracona i widac na jakeis pol metra, moze troche wiecej.

wujadamian

Też miałem niedawno taki dzień, że na znanym mi, rybnym łowisku na treningu złowiłem 1 rybę. Jestem pewien, że na zachowanie ryb bardzo duży wpływ ma pogoda i tarło, co się wielokrotnie sprawdziło (lokalne zmiany ciśnienia i nie ma brań, również na różnych wodach ryby różnie rozpoczynają tarło). Jeden z Kolegów powyżej pisał, że wczoraj na Bytyniu (niedaleko Poznania) kiepsko z rybą. Również wczoraj łowiłem na zalewie koło Jarocina i osiągnąłem wynik 10985 gr, także myśle, że wyniki naszych połowów w tej dziwnej porze roku, jaką jest wiosna nie do końca zależą od wędkarza Smile

zursan

W ciągu minionego weekendu przez Polskę z płn-zachodu na płd-wschód przechodził gigantyczny front chłodny i to on w znacznej mierze odpowiada za chimeryczne brania. W takich warunkach można trafić na "swoje 5 minut" lub obejść się smakiem Wink

PZDR!
zursan