FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

astor

Ja również zmieniłem asterke na mondeo kombi mk3 - 1,8 16V 125kucy
[link widoczny dla zalogowanych]
(założyłem gaz sekwencje - normalne spalanie 10-11litrow gazu z klima - na trasie 8 litrów gazu!!!! - co w przeliczeniu ok 2zl za litr gazu ... śmieszna kwota.. Wszystko wchodzi w wielki i pojemny bagażnik
[link widoczny dla zalogowanych]
a komforcik jazdy - Bajka.
Również polecam

sajo

JOKER koniecznie musisz przyjechać i tym razem pojedziemy moim samochodem na ryby, wtedy wybór będziesz miał zdecydowanie ułatwiony Wink

ps. Kiedyś jechałem na zawody w maluchu Very Happy

kierowca + cały jego sprzęt i ja z odległościówką i krzesełkiem + reszta normalnie. Też dało radę Very Happy

JOKER

Ja jeździłem maluchem na zawody nie tak dawno temu.
[link widoczny dla zalogowanych]

Kombajn stał w miejscu fotela pasażera, kotły na tylnym siedzeniu, torby też. Pokrowiec na ukos mieścił się na styk (dół na koszu, góra w przeciwległym rogu "auta". Wielką zaletą była łatwość poruszania się tak krótkiego samochodu po gruntowych drogach pełnych kolein. Maluch skończył żywot przedwcześnie. Skradziono mi go spod domu i spalono w lesie. To nie żart! Smile

19bialy

Konkurencja nie spi!!

matjas

Kolego,tez zastanawiałem sie nad tym problemem i po wszystkich spekulacjach oraz rozmowach z moja żonka[oczywiście ze auto ma być rodzinne] wybrałem seata alhambre[praktycznie to samo co vw sharan ale cenka niższa i auto ładniejsze] spalanie od 7 do 9 przy ponoć niezawodnym 116konnym silniku.Oczywiście 1.9 TDI

żwirek

...mam audi A4 2.8 quattro dla jednego jak w sam raz i polecam te samochodziki / nie koniecznie A4/ w hondę się nie pchaj gdyż jest to suv do jazdy miejskiej a nie w teren i jak tu ktoś napisał wcześniej servis strasznie boli...
... a zonie kup drugie autko to nie będziesz jej musiał wozić do mamusi:mrgreen: ...

fkuzi555

ja na zawody jezdze mercem ml 320. w zasadzie rivka + wiadra + caly sprzet miesci sie bez najmniejszego ukladania. pokrowiec niestety w srodku troszke wchodzi miedzy fotele kierowcy i pasazera, ale jakos wiekszego problemu to dla mnie nie stwarza, zwlaszcza w automacie, gdzie nie mamy grzebania w biegach. w 2 osoby tez spokojnie sie daje rade po zlozeniu tylnych siedzen i zostaje jeszcze sporo miejsca.

co do samochodu, to wszystko pieknie ladnie, niby merc, a jednak strasznie awaryjne... padaja pierdoly, ale jednak potrafi to byc denerwujace, a teraz mam przedni zawias do wymiany, bo ma nalatane ponad 160 tys. mocowo problemow zadnych nie ma... 3200 V6 spokojnie daje rade nawet jak zapinam lodz i jade sobie pokrecic korbka na drapiezca. spalanie to ok 17-20l /100km LPG przy mojej dosc ciezkiej nodze...

tomek1891

VW t4 i po sprawie. W zależności od potrzeb mieści do 5 zawodników z pelnym osprzętem. We 4 jazda komfortowa Smile

Ewentualnie 8 osób na rekreacyjne łowienie Cool

Z tych co wymieniliście opla poleciłbym pod względem technicznym, blachy jak to blachy kupować od razu z kompletem zamiennym:)

Golfa kombi albo passata kombi dla całej rodziny.

A fordy to za przeproszeniem gówno warte, fiaty to ich braty:)

FNX

Ja nie wiem co wy macie co niektorzy do fordów Smile

Jakos moj brat ma i inni znajomi tez i nic sie nie dzieje.
Moze trzeba bardziej uwazac co sie kupuje?
Toyota Rav 4 niby taka super fura a wiele osob na komfort jazdy narzeka i np ich wybór padł na Forda Kuge.
Mondeo kombi też daja rade.
Kwestia co i od kogo sie kupi - jesli ktos kupuje używke.
Cos jak z tyczką..

piotrek kawiak

czesc Tomasz. tak jak Ci napisal wyzej pan Darek C. kup sobie jakiegos Forda Mondeo. sam wiesz ze ja tez takie mam i uwiez ze w dwie osoby ze sprzetem smialo mozna sie zabrac plus do tego namioty spiwory grile itp.....sam wieesz jak przyjezdzam na bug czasami. pozdrawiam

tanhauser

Dobre będzie praktycznie każde duże kombi (kolejność przypadkowa):
Skoda Octavia
Ford Mondeo
Citroen C5
Mazda 6
Volkswagen Passat

Każde z tych aut ma swoje wady i zalety. Wiadomo, że każdy z nas ma określone prefenercje Wink

Nie polecam minivanów ani aut typu Kangoo (w wersji pięcioosobowej). Tego typu samochody mają pojemne bagażniki, ale licząc pojemność "wzwyż". Kombiaki mają pojemność "na długość", czyli przestrzeń bagażowa jest dużo bardziej funkcjonalna.
Ja mam już drugiego minivana (Picasso) i powiem szczerze, że po wrzuceniu zestawu dla jednego łowiącego - kombajn + wiadra, nie zostaje za wiele wolnego miejsca.

JOKER

No i kupiłem tego Opla Astrę. Powiem tak. Jechałem z całym sprzętem wędkarskim, rowerem i kilkoma torbami z ciuchami, jedzeniem, słoikami, kołdrami etc. Siedzenie pasażera zajmowała moja dziewucha. Było wreszcie wolne! Smile

Dotąd jeździł tam pokrowiec. Teraz pokrowiec mieści się pięknie z tyłu, tylko nieznacznie wystając między siedzeniami.
Myślę, że we dwóch bym się zapakował na zawody.
PS: 1,7 dti pali faktycznie 5 litrów ropy.