FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

nyny · Wysłany: Wto 21:30, 23 Mar 2010 Temat postu:

W ogrodniczych, w sklepach dla golebiarzy, w wedkarskich:)

sadzu

Na rynkach,bazarach cos takiego powinno byc...

resiak82

Panowie mam pytanie. Chcę ugotować konopie dzień przed zawodami. Chodzi mi w jaki sposób je przechować po odcedzeniu. Czy je w jakiś sposób osuszać czy odrazu do lodówki. Z góry dziękuję za informację

mikeus

Bez różnicy. Możesz od razu do lodówki, możesz odcedzić i wodę zostawić do nawilżenia zanęty (podnosi atrakcyjność, szczególnie płociowej) - w ten sposób ułatwisz sobie przygotowania przed łowieniem. Jeśli zostawisz w wodzie, to nic się z ziarnem nie stanie - bardziej nie rozmięknie.

resiak82

Dzięki za odpowiedź. Czyli odcedze je, przeleje zimną wodą i schowam do lodówki, a wode z gotowania do zanęty.Właśnie zamoczyłem konopie. Dość dużo pływa na wierzchu, czy w ten sposób też dojdą do siebie czy raczej muszą być wszystkie pod wodą?

mikeus

Po ugotowaniu większość powinna zatonąć. Jak się obawiasz, to te pływające wybierz łyżką cedzakową i wyrzuć.

mepsik

Wszystkie ziarenka zatoną po ugotowaniu. Po zalaniu suchych ziaren z reguły 3/4 pływa, więc pozbywanie się ich jest raczej drogo wyjdzie Very Happy

Za to bardzo ważne jest, jak je podasz do zanęty. Konopie trzeba dodawać na końcu, do nawilżonej i przetartej mieszanki. Nienawilżona zanęta błyskawicznie wyciąga wilgoć z ziaren, a wtedy kurczą się, biały kiełek się chowa i w ciągu kilku minut wszystkie stają się pływające.

jelec52

Od wiosny zacząłem konopie przygotowywać jak wg. MVDE Crashed hemp.
Konopie nie preparowane kruszę w moździerzu lub grubo mielę w ręcznym młynku następnie zalewam gorącą wodą i odstawiam na noc(na około 8-12 godz), można spróbować w termosie, ja nie mam. Dodatkowo można owinąć garnek ręcznikiem aby wolniej stygło.
Rano konopie są super, nie odcedzam z wody tylko całość przenoszę do pojemnika i jadę na ryby tam dopiero dodaję do zanęty. Konopie takie służą jako atraktor i b. dobrze wpływają na płocie i leszcze, no i nie karmią.