FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

demon-x

Witam
Mógłby ktoś polecić jakaś zanętę na zbliżające się zawody na zakończenie sezonu ? Zawody odbędą się na Narwi w okolicach zbiornika Siemianówka. Głębokość około 1,5m, ryby to głównie płoć, ukleja, krąp i leszcz. Konkurencja jest dość duża i skuteczna. Zawody będą się składać z 2 tur po 3h każda. Na chwilę obecną planuje przeznaczyć 100zl na zanętę.

bartekzabrze

Cześć.
Nie łowie długo ale wydaje mi się że dobry będzie Sensas Gardons albo Gros Gardons.
Pozdrawiam

KRYHA

bartekzabrze

Wszyscy których znam łowiący na zawodach łowią ss albo browlingiem.Mi osobiście sprawdza się gros gardons i gardons.Na łowisku na którym nigdy nizłowiłem większej płotki(a próbowałem rożne mieszanki i nic).I kolega mi doradził żebym kupił ss i podeszła większa płotka.

KRYHA

a ja wszystkich których znam łowią na zawodach na Lorenca więc powinienem napisać "Kup Lorenca na płoć" ? zaraz ktoś inny napisze że u niego łowią na Marcel . a gdyby kolega napisał że jedzie na karpie to napisałbyś mu kup kukurydze bo jest dobra na te ryby ?

Demon łap na browlingiem 1 miejsce gwarantowane !

Pozdrawiam !

mallina92

Ja na zawodach na narwi używałem zanęt Gutka GMS. Mieszałem 2kg Płoć GMS + 1kg leszcz GMS. Do tego epiceine, coco belge, płatki owsiane, zmiksowana kukurydza, kolendra z wanilią i pieczywko fluo. Do tego odpowiednia ilość gliny, kleju i podstawa to robale! Mi w taką zanętę wchodziły płotki, krąpie i leszcze (do 1,5kg).

pozdrawiam! Wink

Górek

A ja uważam, że sam skład zanęty na rzece to max 20% sukcesu a o tej porze roku chyba jeszcze mniej. Użyj jakiejś dobrej firmowej zanęty np. Roach GP lorenca i nie dawaj do niej nic. Ważne ejst natomiast ile dasz gliny, w jaki sposób pokleisz kule, jakie i ile dasz robactwa, czy podasz je w samej glinie czy wszystko razem, jak to będzie pracowało, jak uwalniane bedzie robactwo a jak składniki zanęty. To wszystko czyli mechanika pracy zanęty zależy od ilości i rodzaju gliny, domoczenia, sposobu sklejenia kul i ilosci kleju, sposobu dodania gliny, czy przecieramy ja oddzielnie czy z zanętą. Dobór poszczególnych właściwości wyzej opisanych zalezy od tego czego ryby od nas oczekują. Czy mają jeszcze ochotę na spozywkę (jesienią chyba juz raczej nie), czy raczej na wiecej jokersa podanego w glinie. Do tego dochodzi jeszcze sposób i czestotliwosc donecania, im zadziej to robimy tym bardziej to co wrzucamy na poczatek musi byc odpowienio poklejone tak by zaneta rozmywala sie przez długi czas w miare równomiernie. Nie osiagniemy tego jesli wszystkie kule wyladuja w wodzie o tej samej spoistosci. Do tego dochodzi jeszcze znajomość łowiska, umiejętnośc samego łowienia. Sam skąłd spożywczej części zanęty jest niezwykle mało istotny zwłaszcza jesienią. Tak wygląda moje zdanie na ten temat.

pozdrawiam, Górek

arturro-k

Uczciwie sama zanęta tak jak napisał Górek jest mało istotna. Znam te łowisko i łowiłem tam zaczynając od SS przez Marcela po Lorpio i zawsze z podobnym efektem. Potwierdzam to co napisał Górek klucz to:
1. Odpowiednie przygotowanie zanęty
2. Odpowiednie podanie mięska
3. Odpowiednia częstotliwość donęcania
4. Odpowiednie dobranie i prowadzenie zestawu
Piszę odpowiednie bo sam wiesz że warunki na tym odcinku Narwi sie zmieniaja zaczynając od głębokości kończąc na uciągu (od 1 do 6g). Musisz pojechać i zobaczyć jak jest tam teraz jaka woda uciąg i jaka rybka.
Żeby nie było, że nic nie napisałem to w zeszłym roku łowilem na lorpi płoć i chyba lorpio canal do tego glina wiążąca i rozpraszająca, robactwo w glinie. Tylko, że w zeszłym roku kluczem było prowadzenie zestawy (szybkie pływanie).

demon-x

a co myślicie o takim czymś ?

1kg 3000 Gardons
0,4 kg Gardonix
0,3 kg Coco Belge
0,3 kg Epiceine Noire
1kg gliny wiążącej
+ do tej zanęty 0,4kg pinki , bo z jokersem mogę mieć problem z dostaniem .

jak sprawdzić ze zanęta ma prawidłową konsystencje i prawidłowo pracuje w wodzie ?
lepiej łapać na przepływanke czy przytrzymywać zestaw ?

Zapoznaj się najpierw z regulaminem forum Smile

Pierwszy post zawsze piszemy w dziale 'POWITALNIA'. Pozdrawiam Smile

Aleex

Wypisałeś jeden kilogram zanęty i kilogram dodatków. Po co Ci ich tyle, albo po co Ci one w ogóle? Nie ma sensu wydawać pieniędzy na dodatki, które nie wiadomo czy zadziałają...lepiej kup jeszcze jedną paczkę zanęty i więcej gliny bo 1 kg, to stanowczo za mało.

Prace zanęty sprawdzisz wrzucając kulkę przy brzegu. Jeżeli szybko się rozpuści tzn, że jest słabo nawilżona, jeżeli długo będzie się rozsypywać znaczy, że jest mocno wilgotna.
Nikt Ci nie odpowie jak masz prowadzić zestaw, to będziesz musiał już sam sprawdzić kiedy lepiej pobierają przynęty czy jak im się puści swobodnie z prądem, czy jak się przytrzymuje. Przeważnie najlepiej biorą ryby jak im się przytrzyma na chwilkę zestaw w miejscu nęcenia.

mallina92

jak dla mnie to trochę za dużo gardonixu Smile

Na rzekę 1kg gliny to raczej za mało... na taką ilość spożywki dałbym ok.5kg wiążącej i 1kg rozpraszającej... pracę zanęty najlepiej sprawdzić przez wrzucenie małej kuleczki gotowej zanęty pod brzeg i obserwować jak się zachowuje w wodzie... Jeżeli mocno skleisz kule to będzie się wolniej rozpadała, jak słabiej to szybciej. Myślę że pinki powinieneś dodać martwe żeby zbyt szybko nie rozbijały kul. Jeśli chodzi o nęcenie to według mnie jako pierwsze lecą mocniej zbite kule żeby dłużej leżały w miejscu a po nich słabiej sklejone które pozwolą na szybsze ściągnięcie ryb. Co do prowadzenia zestawu... Tu niech się wypowiadają bardziej doświadczeni zawodnicy Smile

pozdrawiam Wink

wilet

Witam wszystkich! z tymi zanętami to jazda jak się patrzy na twoim mniejscu to bym zrobił zadymy gliną, ja to nazywam pościelił sobie a potem postawił komin . Topy pod ręką jeden na styk na przepływankę no i na stopa i tak bym zaczął łowić . Powodzenia Very Happy

( Ps. O zanetach nie piszę koledzy ci już wszystko opisali.)

woj-tek82

KRYHA napisał: