FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Sawa

A jeszcze pytanie teoretyczne, od pół roku pije herbatę ze słodzikiem musiałem się do niej przyzwyczaić, jednak co cukier to cukier. A nie lepiej słodzić glinę cukrem pudrem? Nawet jak miał bym go wsypać 250~500gr, to jest niewielki koszt ale smak... Co o tym myślicie?

loro

Mocno ją też w ten sposób dokleisz.

tochu

Dobrze napisałeś- "musiałem się do niej przyzwyczaić"
Ja kiedyś piłem herbatę z cukrem i nie wyobrażałem sobie innej...
Pewnego razu postawiłem sobie cel, żeby pić herbatę bez cukru, bardzo ciężko było mi się przełamać. Dziś piję bez cukru, a ta z cukrem lekko mówiąc mi nie smakuje...- wniosek ryby mogą, ale nie muszą na danym łowisku być przyzwyczajone do jednego rodzaju słodu.
Myślę, że jak byś do gliny dodał te 250~500gr cukru pudru to zmienił byś całkowicie konsystencje...

budzioo4 · Wysłany: Pią 14:48, 08 Mar 2013 Temat postu:

o każdej porze roku można go stosować??

eliks · Wysłany: Pią 19:46, 08 Mar 2013 Temat postu:

Ja w lato nie spotkałem się jakoś z wielką różnicą, za to w zimę na lodzie pozwoliło mi to znęcić kilka ładniejszych leszczyków i regularnie połowić liny.

bacyk · Wysłany: Sob 22:52, 09 Mar 2013 Temat postu:

Kolego ale jakie liny ??
Konopne czy syntetyczne ??

LINY Z LODU

eliks · Wysłany: Nie 13:53, 10 Mar 2013 Temat postu:

Liny spod lodu kolego.

pOpEkZaW · Wysłany: Pon 12:08, 18 Mar 2013 Temat postu:

Witam spawdzal ktos jak owy sweet ma sie na zimnych wczesno wiosennych wodach??

Fanta

Czy jest możliwość w SM ściągał ukleje w łowisko? Ostatnio na Odrze złowiłem ponad 300 uklei a przed dodawaniem słodzika nie miałem takiej sytuacji.

Jacek

Ukleja jest z rodziny karpiowatych więc słodkie lubi.Jednak myślę,że to przypadek.Akurat w tym dniu co byś nie użył to po prostu ukleja by dominowała są takie dni kiedy płocie,krąpie i leszcze nie wchodzą w zanętę z tond dominacja uklei .Jednak kiedy pojawi się większa ryba po prostu ukleja odejdzie i wszystko wróci do normy.

Następnym razem możesz przeprowadzić mały test.
Najpierw wrzuć cześć zanęty taką jak zawsze używasz połów z godzinę ,a następnie dodaj SM i będziesz miał obraz danego dnia .Czy będzie różnica ?Jeśli będą w łowisku leszcze to da się to odczuć i to szybko ,jednak jeśli ich nie będzie to SM na pewno nie zakłóci dotychczasowych brań.

Fanta

Dziękuje Jacku. Z pewnością tak zrobię Smile

!

Przemek eN.

Mam pytanie odnośnie Sweet magica jak go lepiej podawać do kul do kubka? czy w całości gliny na początku?ale wydaje mi sie że będzie za dużo słodyczy na początku i lepiej ją stopniować i pobudzać nią ryby w trakcie chodzi mi o wodę stojącą.

Piotr Nóżka

Cześć

Wtrącę swoje...

Słodzika już nie stosuję, wiem jak niektórzy ( w tym ja ) reagują na jego specyficzny - chemiczny smak i aromat.

Po prostu mam problem z oddychaniem...

Zastanawiło więc mnie to, czy ryby czasem nie mają tak samo...

Jednak czasami dosładzam zanętę ( tak jak napisał Kacper może pomoże a nie zaszkodzi ) i wtedy używam do tego naturalnej stewii.

Jest to słodsze od cukru około 30 - 40 razy a przede wszystkim całkowicie naturalne, no i kosztuje 20 PLN za 100 gram.

Ciekawi mnie czy ktoś także poszedł w tym kierunku.

Bartosz

Mam podejrzenie, ze sm to wlasnie stewia. Stewie mozna kupic jako sproszkowane liscie i ekstrakt. Liscie sa tansze ale mniej slodkie a ekstrakt przypomina wlasnie sweet magica Very Happy

Piotr Nóżka

Cześć

Przeprowadziłem test organoleptyczny.

SM wydaje mi się bardziej słodki ( aż zatyka ) w porównaniu z moim słodzikiem ze stewii.

Ale masz rację smak jest bardzo podobny, do dzisiaj nie zwróciłem na to uwagii, bo po prostu nie porównywałem ich obu.

Być może słodzik który kupiłem ze stewii jest po prostu mniej skoncentrowany.