FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

lukaspoldi

Witam! mam pytanie odnośnie jokersa. W przyszłym roku zamierzam stosowac jokersa, ale wyczytalem na forum, że nalezy sie z nim bardzo delikatnie obchodzic i przechowywac, poniewaz jest wrażliwy Smile

heh do najblizszego sklepu wedkarskiego, ktory sprowadza jokersa mam jakąś godzine jazdy. Czy przez ten czas nie popsuja mi sie larwy? (chodzi mi o lato) jeśli tak to w czym możnaby go przewiesć?

thegamer

Jakaś lodówka styropianowa + wkłady.

lukaspoldi

thegamer o jakie wklady chodzi ? Smile

SKLEPMEN

chodzi mu o wkłady do lodówek turystycznych ,można też zamrozić butelki plastikowe jeżeli masz trochę wolnego grosza możesz kupić lodówke turystyczną lub za większą kase lodówke samochodową podłączaną do zapalniczki i pod 220v

mallina92

do przenośnych lodówek są takie specjalne wkłady które chłodzisz w zamrażarce i przez jakiś czas trzymają niską temperaturę.
coś takiego: [link widoczny dla zalogowanych] Wink

Gość

Samochodowa lodówka turystyczna kosztuje około 130zł Very Happy

rokrt12

Taka na robale Ci wystarczy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja ma tą
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Myślę że nawet torby termiczne z supermarketów ok 5zł do nich robale i 2 butelki zamrożonej wody Very Happy

mallina92

myślę że ta torba którą ma rokrt12 będzie najlepsza. Włożysz do niej jokersa, jeden zmrożony wkład i będzie trzymało na pewno dłużej niż godzinkę Wink

a po za tym tak małą torbę spokojnie możesz wsadzić do plecaka(wygodniejszy transport) bez obaw że się zgniecie Wink

loro

Uwaga jednak na to, aby joka nie zmrozić od takiego wkładu!

lukaspoldi

dzieki panowie za rady! Smile

krzysztof.

witam
ja mam coś takiego jadąc nawet kilka godzin masz stałą temperaturę
pozdrawiam.

[link widoczny dla zalogowanych]

darekbarański

Niebagatelny wpływ na to,jak zakończą się nasze starania o dobrą kondycję joka i hakowej ma fakt w jakiej kondycji dotarł do sklepu i w jakich warunkach i przez jaki czas tam leżakował.Sama godzina przejazdu od sklepu do domy to pikuś i tylko fragment często bardzo długiej drogi jaką przebywa ta przynęta zanim ostatecznie trafi do nas.Postaram się naświetlić tą sprawę od strony,która chyba nie była poruszana na tym forum.Po pierwsze:skąd nasz sprzedawca bierze towar.(nie chodzi tu o adres hurtowni Wink

).Najlepszą sytuacje pod tym względem mają zawodnicy ze Śląska ,miejsca gdzie najczęściej jest płukana nasza ochotka.Oraz miejsca gdzie mają swoje siedziby firmy zajmujące się zarówno skupem jaki i importem,exportem czy mrożeniem pokarmów dla rybek.(to akwaryści są chyba największa grupa odbiorców ochotki.Największe z tych firm to Katrinex.Karmeks,Danio.Większość sklepów kupuje ochotkę na giełdach hurtowych od tych hurtowni lub od hurtowni współpracujących z w/w.Giełdy wędkarsko zoologiczne odbywają się cyklicznie w każdym tygodniu w ustalony dzień.np czwartek-Łódź,piątek-Wrocław.jest jeszcze kilka giełd na terenie Polski ale to ewentualnie koledzy dopiszą.Opis ten jest istotny dla nas dlatego bo musimy wiedzieć kiedy ochotka dotrze do sklepu oraz w przybliżeniu jak została i kiedy przez sklep nabyta.Tak jak wspomniałem wcześniej, larwy ochotek przebywają nieraz tysiące kilometrow zanim do nas trafią co się odbija na ich kondycji.Nie wnikając głebiej.Ochotka,która nabywamy np w piątek,najczęściej jest już kilka dni po za swoim środowiskiem.Wpływ na formę larw ma zarówno czas jaki upłynął od ich wypłukania,obchodzenie się z nią we wszystkich stadiach transportu(Upał,Postoje na granicach,Giełda przejazd do sklepu itp.),jak i stopień dojrzałości larw.Jak widać, ta godzina dojazdu do domu z zakupem to istotny ale tylko fragment drogi.A teraz o tym na co mamy wpływ.Sklep żeby mieć odpowiednią ilości dobrej jakości ochotki musi określić swoje potrzeby jak najwcześniej.Dlatego jeśli wiemy,że w niedzielę mamy zawody zamówmy towar jak najwcześniej(ja np określam potrzeby swojego sklepu,tydzień wcześniej (ochokta hakowa)szacunkowo jokers.Załóżmy, że poniedziałek poprzedzający zawody będzie odpowiedni jak złożymy zamówienie w swoim ulubionym sklepie.Ważne a nawet bardzo ważne jest aby się dowiedzieć kiedy towar pojawi się w sklepie i odebrać go najwcześniej jak to możliwe.Wiem z autopsji,że część początkujących wędkarzy zwleka z odbiorem do ostatniej chwili.Robi błąd który często odbija się na ich wyniku.Dlaczego? Wyjaśniam.Pakiet,czy jak kto woli 0.5 litra jokersa w postaci rozłożonej zajmuje pole o powierzchni 30x15 cm=450cm2.Ten sam pakiet w postaci zrolowanej to pole ok 170cm?.Przyjmijmy teraz,że w naszym sklepie zamówi jokersa tylko 15 osób i każdy zamówi 1 litr przynęty czyli dwa pakiety.Każdy kto sobie policzy jaką powierzchnią lodówki (chłodni) musiałby dysponować sprzedawca aby nasze zamówienie się nie gniotło,powinien zrozumieć,ze lepiej zadba o swój litr niż sklep o całość.Nie wyczerpałem tematu ale być może naświetliłem części wędkarzy,że posiadanie swojej lodówki.termosu jest nie mniej ważne jak dobra żyłka.wędka czy inny sprzęt.Do przewozu ochotki ze sklepu do domu wystarczy torba izolacyjna(nawet ta dołączana do piwa)a nawet koc.polar i zamrożona butelka.Dla dobrej kondycji larw istotne jest ,żeby wszelkie zmiany temperatury zachodziły wolno(szok termiczny).Wiem znam odpowiedź części wędkarzy.... (żona mama)nie pozwoli nam tego włożyć do lodówki.Tym którzy mają własną lodówkę polecam termoregulatory ustalające bardzo dokładnie temperaturę w lodówkach(nie mam wiedzy czy jest możliwość podłączenia ich do lodówek turystycznych ale mogę zapytać)adres producenta na priv.Reszta powinna nabyć (zbudować) termos styropianowy o grubych ściankach a do lodówki mamy czy żony wkładać jedynie butelki czy wkłady do mrożenia.W termosach temperaturę regulujemy doświadczalnie ilością wkładów.Moim zdaniem powinna ona wynosić ok5-8 stopni .

loro

I oczywiście do przewożenia większych ilości robactwa każdy powinien posiadać coś tego typu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

masterkid

siemka. gdzie mozna dostac takie pudełka??