FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

edka

Czym poprawić prace zanety

Jarek

To jest ciekawe pytanie. Sam bym chciał wiedzieć Laughing

wujadamian

Zależy o co konkretnie chodzi- czy o smużenie (dodatek gliny) czy o wynoszenie składników (prażone konopie lub słonecznik).

Aleex

edka

Raczej chodzi mi o wynoszenie zanety

alus132

Witam,jeżeli chodzi o wynoszenie zanęty to moim sprawdzonym dodatkiem jest popcorn,który po wyprażeniu i zmieleniu zachowuje się dosłownie jak steropian.

MatikB87

konopie, słonecznik, dynia najlepiej wyprażone w domu żeby były świeże...

alus132

Wiadomo konopie,słonecznik czy siemie lniane ale czasami szuka sie czegoś nowego,kiedyś w dużym markecie zakupiłem prażoną przenice w polewie miodowej a drugą czekoladową po zmieleniu i dodaniu do zanęty bardzo poprawiała prace zanęty.

MatikB87

przy odpowiednim doborze składników pracujacych (proporcja) i ziemii lub gliny można uzyskać mieszankę która będzie pracowała przez min 3 godziny... ja stosuje w/w składniki

diwad1996

moim zdaniem odpowiednie dodanie ziemi z kretowiska lub gliny rozpraszającej i staranne przygotowanie mieszanki ( oczywiście przetarcie przez sito ) powinno wystarczyć. A jeżeli nie to kup w sklepie rolniczym konopie, zmiel je i dodaj kilka garstek do zanęty.

jacwrz

Ja przez wiele lat z powodzeniem stosowałem wiórki kokosowe.

Erytreanczyk1985

cząstki zanęty wybijane będą przez wszystkie rośliny oleiste.... pamiętaj jednak zawsze że jak z wszystkim trzeba zachowac umiar:) prócz właściwosci windujących mają również walory smakowe: słonecznik, konopie-głównie na ploc zaś dynia-krąp, leszcz

edka

a slyszeliście morze o mielonym korku np z win. Ponoć terz dobrze sie sprawdza

macias_1983

ale tylko po wytrawnym, bo po słodkim płotką się w głowach kręci Smile

darekbarański

Słyszałem również o styropianie,trocinach z robaków a nawet o tabl. alkazelcer. Tylko po co udziwniać pewne działania?Owszem mielony korek ,balsa itp używany jest gdzie nie gdzie przy komponowaniu zanęt uklejowych.Lecz nie w celu poprawy jej pracy a utrzymywania się smugi na powierzchni.O zanętach uklejowych nie będę się rozpisywał,bo to nie moja działka.W dobie stosowania ograniczonych ilości zanęt oraz przemyślanego komponowania składu naszej mieszanki warto zadbać o to żeby dodany składnik(w tym przypadku windujący)posiadał jeszcze inne pożądane przez nas cechy takie jak np.smak,kolor.oleistość,zapach itp.Oprócz powszechnie znanych i sprawdzonych,wielofunkcyjnych składników zanęt takich jak konopia,słonecznik,dynia,dodałbym bym jeszcze pieczywka,bułki fluo.Najważniejszym w mojej ocenie aspektem, decydującym o intesnywności pracy lub wręcz zaniku pracy,jest frakcja zmielenia tych dodatków.Im grubiej mielone tym intensywniej pracują.Nie bez znaczenia jest też grubość mieszanki.Np.grubo mielona konopia zastosowana w drobnej zanęcie płociowej spowoduje bardzo intensywną jej pracę.Odwrotnie będzie przy bardzo drobnym mieleniu słonecznika,konopi etc. a grubej karpiowej zanęcie.Wyobraźmy sobie składniki pracujące w zanęcie jako małe słabe magnesiki które chcą się oderwać od kuli,zabierając ze sobą na powierzchnię ,cięższe frakcje naszej mieszanki .Podnoszą je nad kulę na pewną wysokość.Po czym odrywają się bo siła grawitacji była większa niż siła,która spajała ta drobiny.Drobiny składnika windującego wypływają na powierzchnie a pozostałe drobiny swobodnie opadają na dno(woda stojąca)Tworzy nam się swojego rodzaju gejzerek.Kula "żyje" wabiąc ryby swoją pracą,zapachem,smakiem drobin oderwanych od kuli czasem ich kolorem. Stosowanie nasion roślin oleistych dodatkowo natłuszcza zanętę powodując poprawę pracy zanęty.tego żaden dziwny składnik typu korek nie potrafi.Grubość składników windujących jest ważniejsza dla pracy zanęty niż ich ilość wszystko powinno być przemyślnie dobrane ale to już sprawa (jak zawsze )treningu i wprawy.Ważne jest czy wiemy jaki dokładnie chcemy osiągnąć efekt.Sam temat ważny choć myślę,że bardziej nadający się do działu dla początkujących.To żadna ujma.