Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konopie, jakie lepsze
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> ZANĘTY, PRZYNĘTY, GLINY, DODATKI I KLEJE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jarek




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk (Zagłębie)

PostWysłany: Pią 20:07, 27 Lut 2009    Temat postu:

I kolendra i konopie są na "K" ale to nie to samo Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jarek dnia Pią 20:07, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
febimen




Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jawor ( legnica )

PostWysłany: Pią 23:19, 27 Lut 2009    Temat postu:

jarek a czy mozesz wytlumaczyc mi ( bo ja jakis ciemny jestem ) co to znaczy ze sa na "K" ? - moim zdaniem konopie gotowane sa zajefajne na kozda karpiowata a koledra dziala jak magnes na nie ( szczegulnie polaczona z wanilia )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pyton




Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ursus

PostWysłany: Sob 0:52, 28 Lut 2009    Temat postu:

BARBUS napisał:
chciałem się zaapytać co daje w zanęcie płociowej kolendra bo z tego co wiem jest raczej stosowana raczej na leszcze./?


Zapach ?! to jest tylko i wyłącznie dodatek zapachowy, chyba że doda się suchej kolendry do namoczonej zanęty to wtedy dość mocno pracuje, ale też ze względu na mocny zapach nie powinno się dawać do zanęty tego tyle żeby traktowano to jako dodatek wzmagający pracę zanęty. Także w zanęcie płociowej jak i leszczowej jedynym rozsądnym stosowaniem jest zmiana/nadanie zapachu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karols




Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 22:36, 21 Mar 2009    Temat postu:

Wpadłem na trochę szalony pomysł. Mam przebiegły plan przygotowania konopi gotowanych na cały sezon. Chodzi o to że przy gotowaniu przed zawodami jest z tym niezła "zadyma". Przygotowanie małych ilości jest dość kłopotliwe, praktycznie cały czas trzeba stać przy kuchence i pilnować tego. Dochodzi jeszcze aromat przepełniający całe mieszkanie do tego stopnia że wszyscy najchętniej by mnie eksmitowali.
Jeżeli można pakować do słoików owoce i warzywa to ziarno konopi pewnie też. Gdyby tak ugotować raz a dobrze cały gar, potem to wypasteryzować? Przez resztę sezonu miałbym gotowanie z głowy.
Czy ktoś z Was próbował tego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ŁYSY




Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: PRUSZKÓW

PostWysłany: Sob 22:48, 21 Mar 2009    Temat postu:

Na leszcze też, ale kolendra sama lub w połączeniu z wanilią, na niektórych wodach sprawdza się jako zapach na płocie. Był już poruszany ten temat, spróbuj opcji "szukaj". Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Slava




Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 82
Przeczytał: 191 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:07, 21 Mar 2009    Temat postu:

karols napisał:
Wpadłem na trochę szalony pomysł. Mam przebiegły plan przygotowania konopi gotowanych na cały sezon. [...]

Hmm, ja nie próbowałem ale dlaczego miałoby się nie udać?
Namoczone konopie do słoika(z zapasem na ewentualne pęcznienie), zalać wodą, dodać troche sody, zakręcić i gotować jak słoiki z przetworami. Very Happy
Po ostygnięciu zakrętki powino zassać, to znak że są szczelne - sprawdzone na kompotach. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bag88




Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Sob 23:40, 21 Mar 2009    Temat postu:

karols napisał:

Czy ktoś z Was próbował tego?


witam. karols ja przygotowuje gotowane konopie za jednym razem na caly cezon praktycznie. i robie to tak ze w duzym garnku gotuje wystarczajaca ilosc konopi. tak zeby wystarczylo na sezon (musi byc naprawde duzy garnek) i po ugotowaniu robie takie porcje do mrozenia. do woreczka wsypuje 2 kubki gotowanych konopi zawiazuje i do zamrazarki. robie kilkanascie takich porci i fajnie sie to trzyma. na dzien przed zawodami wujmuje i odmrazam i gotoweee Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uklej




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 697
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Nie 9:12, 22 Mar 2009    Temat postu:

Ja też mrożę ale tak 2-3 porcję. Gotuję w garnku, a po ostudzeniu przesypuję do wereczków i tyle.
Ze słoikami próbowałem z pszenicą. Sprawdzało się rewelacyjnie. Zawsze to była porcja taka na 1 miesiąc. Zależy ile kto łowi i ile używa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOKER




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm, Kraków

PostWysłany: Nie 18:26, 22 Mar 2009    Temat postu:

Kiedyś zawekowałem sobie słoik na zapas. Zepsuł mi się. W przeddzień MO Juniorów na wodzie gdzie konopie są niezbędne musiałem biegać po mieście i szukać..
Koledze z okręgu (forumowicz zresztą) stało się wtedy to samo.
Nie wiem czy konopie mają takie właściwości, że nie można ich wekować czy też my to źle zrobiliśmy.
Dodam, że każdy zawekował na własną rękę w swoim domu konopie z różnych źródeł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astor




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 18:30, 22 Mar 2009    Temat postu:

JOKER napisał:
Kiedyś zawekowałem sobie słoik na zapas. Zepsuł mi się. W przeddzień MO Juniorów na wodzie gdzie konopie są niezbędne musiałem biegać po mieście i szukać..
Koledze z okręgu (forumowicz zresztą) stało się wtedy to samo.
Nie wiem czy konopie mają takie właściwości, że nie można ich wekować czy też my to źle zrobiliśmy.
Dodam, że każdy zawekował na własną rękę w swoim domu konopie z różnych źródeł.


A pasteryzowałeś je w słoiku?? Może to było przyczyną zepsucia się konopi.
Still w swojej ofercie ma konopie w słoiczkach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GKS1977




Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Belchatow

PostWysłany: Czw 6:40, 26 Mar 2009    Temat postu:

biedrzyk bez logowania napisał:
Witam
Używaliście może konopie do nęcenia?Jeśli tako to wrzucaliście prazone czy gotowane.Bo u mnie na zalewie teraz wpieprza się jazgarz i okon w zanęte a chce lowić płocie.(A są tam duże płocie)I myśle żeby wrzucić znikomą iliość robactwa i dorzucić konopiami ,a ewnetualnie gdy płoc by sie pojawiła probować donęcać robactwem(ale to akurat wyjdzie na łowisku)Tylko że niewiem czy donęcać gotowaną czy prazoną.Pozdro



A spróbuj np. założyć jakieś ziarnko na haczyk, tak dla testowania, np: 1 ziarko kukurydzy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astor




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 9:04, 26 Mar 2009    Temat postu:

GKS1977 napisał:
biedrzyk bez logowania napisał:
Witam
Używaliście może konopie do nęcenia?Jeśli tako to wrzucaliście prazone czy gotowane.Bo u mnie na zalewie teraz wpieprza się jazgarz i okon w zanęte a chce lowić płocie.(A są tam duże płocie)I myśle żeby wrzucić znikomą iliość robactwa i dorzucić konopiami ,a ewnetualnie gdy płoc by sie pojawiła probować donęcać robactwem(ale to akurat wyjdzie na łowisku)Tylko że niewiem czy donęcać gotowaną czy prazoną.Pozdro



A spróbuj np. założyć jakieś ziarnko na haczyk, tak dla testowania, np: 1 ziarko kukurydzy Wink


Offtopując: Pewnego razu na Świńcu /Kamień Pom./ na kukurydze brały piękne okonie oraz jazgary takie po 20 cm każdy ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorian




Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Częstochowa/Katowice

PostWysłany: Czw 9:34, 26 Mar 2009    Temat postu:

Powiem szczerze, że bardzo mnie dziwią Wasze posty w sprawie konopi. Piszecie, że uciążliwe jest ich przygotowywanie (czasochłonne gotowanie).
Ja osobiście kupuje konopie na rynku gdzie są zawsze świeże (duża rotacja sprzedarzy) Kupuje je raz na kiedy po okolo 2-3kg. Przygotowanie wtedy jest bardzo proste. Dzień przed zawodami, jakoś w południe zalewam wrzątkiem konopie w garnku i przykrywam do wieczora. Wieczorem odcedzam i wsypuje do termosu i zalewam wrządkiem na noc. Rano konopie są idealne. (czas przygotowania - zalanie w garnku, włożenie do termosu - 2 razy po 3 minuty)
Dodam, że jak konopie są zbyt podsuszone (kupione w sklepie ogrodniczym) trzeba było pół dnia gotować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JACEK82




Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 15:38, 09 Sie 2009    Temat postu:

1.czy namaczanie zanęty tylko wodą po gotowaniu konopii jest prawidłowe, czy raczej część wody powinna być czysta
2.czy namaczanie zanęty wodą po gotowaniu konopii może przynieść skutek uboczny np. odstraszać leszcza czy krąpia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DooLiN




Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Śro 21:50, 12 Sie 2009    Temat postu:

Ja zawsze miksuje gotowane do zanety.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> ZANĘTY, PRZYNĘTY, GLINY, DODATKI I KLEJE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin