FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

kropa1991 · Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

SIEMa KOledzY po KIju:D Very Happy

16 czerwca mam zawody na stawie ktory sprawia mi troche problemy. zawsze jestem na nim wysoko ale nie z wynikami ktora mozna na tym stawie osiagnac!
Stawi jest dosyc plytki do 2 metrow ale najwiecej jest miejsc 1,2-1,5 roslinosc jest umiarkowana dno z mala iloscia mulu! rybostan jest dosyc dobry duzo ladnej ploci(na te mam juz patent ale z plotka niemozna byc nigdy pewnym wysokiego miejsca) leszcz-srednia ilosc i bardzi trudny do zlapania i bardzo duzo KARpia i tu moj problem potrzebyuje jakiegos dobrego patentu na Karpie ?? co byscie polecili jakie atrakotry~! jakas mieszanke z gotowych zanet? najlepiej SS!!
z gory dzieki!
P.S łapie tyczka mam kubeczek[/list]

gabi

W twojej sytuacji nastawianie sie na płotki jest jak najbardziej słuszne gdyż masz rybe dopuki czegoś nie spieprzysz a karpik moze byc w takiej sytuacji bonusem oczywiście przypon wtedy na płoć min. 0,08 jak sie nie chcesz denerwowac ze zerwałeś rybe ktora mogla dać zwycięztwo, gume też warto dostosować myśle że 0,8 byłaby ok skoro karpie nie mają 5 kg Laughing

karp wejdzie ci w zanęte płociową spokojnie pod warunkiem że bedzie mial w niej to co lubi czyli mięsko Very Happy

bo sama paciara zbytnio go nie interesuje jak nie bedzie mięsa to choćbyś nie wiem co namieszał to go nie utrzymasz, czyli resumując po każdej rybie wyjazd kubeczkiem ziemią z jokersem. Jeśli natomiast jest to jakieś łowisko komercyjne w którym naprawde karp nie jest przypadkiem i chcesz się nastawić typowo na niego to oczywiście klasycznie jasna wręcz żółta zanęta która zrobi dywan zapachy dobre produkuje winner poza tym sprawdzi się napewno truskawka, na to wszystko właściwe smakołyki które zatrzymają tam rybę tj. mięso (biały, pinka, ochotka) kukurydza drobny pellet. Połamania kija i napisz jak poszło.

kropa1991 · Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Niejest to lowisko komercyjne ale karp taki 30-40 niejest przypadkiem w lato wciagu 3-5 godzin bylismy wstanie wyciagac 30-50 sztuk na dwoch!! ale wtedy sami i dosyc dobra zaneta ale na zawodach nieskutkowala!!

kropa1991 · Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ma ktos z doswiadczonych zawodnikow jeszcze jakies porady??

fkuzi555

Nie chcę zakładać nowego tematu, więc podepnę się tutaj.

W niedzielę mamy zawody i prawdopodobnie karpik taki po 32-45cm będzie rybą dominującą, gdyż dzisiaj idzie zarybienie około 800kg, a 2 tygodnie temu poleciało ponad 1200kg karpika na trochę ponad 3ha wody. Od razu informacja - płoć stanowiskowa i przy dobrym losowaniu realne jest około 5-6kg, przy słabym z kilograma może się nie udać wyjść. Innej drobnej ryby typu leszcz, karaś śladowe ilości.

Woda - średnio pod tyczką 13m głębokość 1-2,5m, dno na ogół dość twarde, miejscami niska roślinność, więcej takich glonów, ale też jakoś niewiele. Dalej jest trochę głębiej - do 3m pod matchem, choć na ogół też nie przekracza 2,5m

Z tego powodu karp wydaje mi się naturalnym wyborem. Płoć tylko przez pierwsze kilkanaście minut, do czasu pokazania się karpików, chyba że coś się podzieje i naprawdę nie będzie chciał żerować...

Założenie na łowienie - tyczka 13m z zestawami 0,1 - 0,5g na żyłce 0,16-0,18, haki około nr 10-12, bez przyponów, śruciny rozmieszczone na opad i puste gumy - tak już mam pozbrojone, więc nie chce mi się tego zmieniać, a na pulla hole takich podrostków to moment... Druga opcja to match na 20-30m z obciążeniem na żyłce w postaci krętlika i śruciny nr 9-10. Zanęta - plan jest na lorpio magnetic bream, bo dość fajnei to działa. Do tego trochę wanilii, konopii, kukurydzy, mięsa...

Pytanka:
1. Czy zanętę mieszać z ziemią/gliną? Przy dużej ilości towaru może być problem tak pokleić kule, żeby doleciały na około 30m. Ewentualnie liant'a'coller?

2. Jok w zanętę? Tak czy nie?

3. Mięsko do kul do strzelania - ubić czy w stanie żywym?

4. Gramatura spławików do matcha - plan jest około 10-14g, żeby jak najbardziej celnie tym rzucać. Poprawnie, czy odelżyć/dołożyć? Spławiki albo cralusso rocket / rocket light albo "gwizdki" z otwartymi antenami, wszystko mocowane na stałe.

Więcej pytań nie pamiętam - jak sobie coś przypomnę, to pewno się odezwę...

z góry dzięki lub jak to było po angielski "Thanks from the mountain" Very Happy

19bialy

Nie kombinował bym tak jak planujesz za mocno to wszystko przesadzone. Jeżeli ryby są dopiero wpuszczone o szykuje się ciekawa "orka".

Tyczka:
wybrał bym 11-metrową, ale jeżeli okaże się że masz stanowisko 1metrowe to 13 jest bezpieczniejsza.
Zanęta gruba ale nie owocowa, z takimi rybami lepiej nie kombinować nie wiadomo czym były karmione(chyba że jesteś wstanie się dowiedzieć)
peletu też bym dużo nie dawal raczej dużo białego i kukurydzy.

Glina i Jok jest zbędna chyba że na płotki użyjesz.
Jeżeli chodzi o matcha to bym łowił na 20-22metrze. Tak aby ręką dało się dorzucić kule. Gdy jest dużo karpia to lepiej nie bawić się w proce itp. bo ddługość holu ma znaczenie czym bliżej rybę ściągniesz tym szybciej będzie holował ryby. 20-22 metr jest też dobry bo można na taka odległość w miarę celnie strzelać peletem.

Odpowiadając natwoje ptania:
1. Nie
2. tylko na płoć z brzegu.
3.martwy +dodaj konopi
4. Na 20mer starczy nawet 8g, rocet gdy bedzie zła pogoda, light gdy flauta itp.