FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Wojciech_Kamiński

…i już po Mistrzostwach. Postaram się podsumować przebieg treningów oraz same zawody, z punktu widzenia zawodnika reprezentanta Polski.
Nie ma co ukrywać, że jesteśmy zadowoleni z zajętego trzeciego miejsca. Pracowaliśmy na ten wynik cały tydzień, testując różne rozwiązania. Duża część ekip pojawiła się już na Kanale przed oficjalnymi treningami (Anglicy trenowali łącznie 2 tyg, Francuzi, Włosi, Duńczycy, 1,5tyg).
Poniedziałkowy trening pokazał, że w Kanale jest bardzo dużo ryb. Średnie wyniki oscylowały w granicach 4kg na zawodnika. Najwyższe wagi sięgały ponad 9kg. Dominowały leszcze (300-800g), krąpie, sporadyczne płotki i okonie oraz bardzo chętnie brał duża ukleja (średnio 14g). Specyfika wąskich Kanałów jest jednak taka, że ryby dość szybko przestały żerować tak intensywnie i już wtorkowy trening pokazał, że łowi się sporadycznie leszcze i krąpie, natomiast coraz więcej płoci. Taka tendencja utrzymywała się do samych zawodów. Z dnia na dzień leszczyków było coraz mniej, krąpie przestały w ogóle żerować, natomiast płotek było coraz więcej. Ukleje też z dnia na dzień brały słabiej i przez bardzo krótkie okresy.
Po codziennych analizach swoich treningów oraz wynikach wagowych liczących się ekip widzieliśmy jak szybko zmienia się łowisko i staraliśmy się dostosowywać mieszanki zanętowe oraz ilości przynęt do łowionych gatunków ryb.
Już po kilku treningach było widać jak dobrze czują się na łowisku Anglicy, Francuzi i Włosi. Ich wyniki były zdecydowanie wyższe od średnich. Zaskakująco słabo wędkowali Węgrzy, Belgowie i Holendrzy, którzy na co dzień mają do czynienia z takimi kanałami. Treningi pokazały, że liczyć się będzie kilka metod łowienia: pełna laska, skrót (8-11m), skrót tuż za roślinami oraz ukleje łowione tyczką na skrócony zestaw.
Na pierwszą turę przygotowaliśmy taktykę polegającą na rozpoczęciu zawodów od krótkiego skróta licząc na kilka okoni zaraz na początku zawodów, następnie przejście na 11m tyczkę (najgłębsze miejsce na Kanale) w poszukiwaniu płoci oraz 13m tyczkę również na płotki i ewentualne leszczyki, które były przyłowem. Ukleje nęciliśmy na odległości 8-10m. Taktyka okazała się słuszna, mimo że ryby brały bardzo delikatnie i żeby skutecznie łowić stosowaliśmy spławiki 0,2g-0,4g bardzo precyzyjnie wyważone z małymi haczykami nr 22 i pojedynczą ochotką na haczyku. Bardzo ważne było ustawienie gruntu, najskuteczniej łowiło się kiedy haczyk znajdował się na styku z dnem lub 5cm wyżej. Większość wyniku budowaliśmy płotkami łowiąc 13m wędką, w niektórych sektorach (A, B, C) można było momentami podpierać się uklejami, jednak ukleje nie żerowały regularnie. Donęcaliśmy bardzo małymi porcjami (wielkości orzecha włoskiego) głównie jockersem w glinie oraz niekiedy mieszanką gliny z zanętą. Dominowały ciemne kolory mieszanek z uwagi na łowione płotki. Zauważyłem, że nieliczne drużyny stosujące brązowe bądź żółte kolory mieszanek zanętowych łowili mniej ryb za to częściej wagowe leszczyki. Wynik pierwszej tury był dla nas bardzo korzystny, przypomnę 2m drużynowo, w podsektorach 18 osobowych zajmowaliśmy czołowe lokaty (A3, B4, C2, D4, E1=14pkt). Przegrywaliśmy tylko z rewelacyjną drużyną z Anglii (7pkt łącznie). Analizując wynik Anglików wiedzieliśmy, że trudno nam będzie nawiązać z nimi wyrównaną rywalizację.
Na drugą turę nieco zmieniliśmy taktykę: zamiast 11m skróta nęciliśmy na 10m oraz zdecydowaliśmy nie nęcić uklei od początku zawodów, aby nie rozpraszać i tak bardzo chimerycznie żerujących płotek. Ryby brały jeszcze bardziej ostrożnie niż podczas sobotniej tury, wagi w najrybniejszym sektorze A spadły o połowę. Finalnie obroniliśmy miejsce na podium ustępując 2 miejsce rewelacyjni wędkującym w niedzielę Francuzom, którzy wygrali niedzielną turę zdobywając zaledwie 10pkt sektorowych.
Na szczególną uwagę zasługuje wynik Adama Niemca, który po wygranej podsektora w sobotę oraz 2 miejscu w niedzielę zajął bardzo wysokie 5m w klasyfikacji generalnej.
Kolejne podium na MŚ oznacza, że możemy na równi rywalizować z renomowanymi drużynami z Europy.
Przypomnę jeszcze raz skład naszej reprezentacji:
Zawodnicy:
Kamil Dzikiewicz, Wojciech Kamiński, Michał Łebkowski, Grzegorz Mazurczak, Adam Niemiec, Wiktor Walczak.
Trener: Andrzej Borkowski
Kierownik drużyny: Sławomir Pszczoła
oraz Ryszard Dzikiewicz i Andrzej Walczak
W imieniu całej ekipy składamy podziękowania sponsorom reprezentacji: firmie Robinson Europe S.A (sponsor główny) oraz firmie Traper Sp. j.
Podziękowania za dostarczanie przez cały czas treningów i na zawody wysokiej klasy przynęt wędkarskich firmie PHU „Mario” Marcin Lisowski oraz poddostawcy firmie Aqua Marine Bartosz Szostek.
Szczególne podziękowania kierujemy dla wszystkich kibiców i osób wspierających naszą reprezentację na łowisku w szczególności:
Edward Pietkiewicz, Sławomir Strąk, Sylwester Ginda, Wiesław Piasecki, Piotr Kozieł, Kuba Derlaga, Bartłomiej i Stanisław Kamińscy, Mateusz, Krzysztof i Zbigniew Turek, Artur Kocikowski.

W przyszłym roku mistrzostwa świata odbędą się w Chorwacji, mistrzostwa Europy w Belgii, a klubowe mistrzostwa świata w Słowenii. Bądźcie razem z reprezentacją Polski.

LukaszG

Relacja na SkySports [link widoczny dla zalogowanych]

tess1

[link widoczny dla zalogowanych]
Zwlaszcza ,,Czwartowe póżno.... ale długo"
Gratulacje dla Tomasza.

meneldur

Relacja Scotthorne'a
[link widoczny dla zalogowanych]

Karol_Jaszczak

Wojciech_Kamiński, dzięki za relację z pierwszej ręki Smile

michal_pe

Efekt zimowych porzadkow:

[link widoczny dla zalogowanych]

mossela

zły link

michal_pe