FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

tyczkoholik

Mam pytanie ponieważ mam taką wyważarke ale nie jestem z niej zadowolony
,ponieważ mi tonie, więc co moge żeby ją lepiej doważyć bądz dodać wyporności??

pozdrawiam Very Happy

Baranowski Tomasz

Doklej do niej plastelinę lub modelinę,a jak za bardzo tonie to oskrob plastyk nożem. Wink

maver

Witam
Skoro nie możecie uzyskać stanu 0 wyporności to napiszę jak to zrobić.
Pierwsza czynność to wyważenie spławika 0,30 0,20 bez wyważarki na żyłce i zapamiętamy ile antenka spławika wystaje ponad poziom wody- najlepiej jak najmniej
odcinamy żyłkę z ciężarkami od spławika.
Zakładamy spławik na wyważarkę i kładziemy śruciny wyważające na koszyczek wyważarki ,jeśli spławik wystaje z dużo na koszyczek wkładamy kawałek taśmy ołowianej i tak zmniejszamy ciężar taśmy aż uzyskamy takie samo wyważenie co w pierwszej czynności. Taśmę zaciskamy na szczebelkach koszyczka.
Jeśli wyważarka tonie to z boku jej przyklejamy na kropelkę kawałek twardego styropianu zaczepiamy spławik i obciążeni i metodą prób obcinamy po trochu styropian aż spławik będzie wystawał jak pierwsze wyważenie.
i w tedy każda wyważarka będzie bardzo dobra.
Przed wyważaniem spławiki powinny być w wodzie z 3 minuty

pawlik832

Przerobiłem już kilka wyważarek Stonfo i żadna nie miała zerowej wyporności. Zrobiłem kiedyś tak jak napisał maver, dokleiłem na kropelkę kawałek styropianu na spodzie wyważarki. Wyciążyłem tradycyjnie, zaciskając śruciny na żyłce, spławik uklejowy 4x16 do połowy antenki. Odciełem obciążenie i położyłem na wyważarce. Stopniowo odcinając po małym kawałku styropianu wyregulowałem idealnie wyważarkę i teraz produkcja zestawów to pikuś Very Happy

Solidworks

Polecam również do tego celu piankę poliuretanową, sama się klei do spodu wyważarki i również można odciąć tyle ile trzeba by uzyskać idealną precyzję. Smile

Herman

Wyważarka zdecydowanie ułatwia życie. Czynność wyważania trwa krótko, można kombinować ze śrucinami, łezkami, krętlikami bez ich "mozolnego" zakładania i ściągania z żyłki.
Stonfo np. oferuje dwa modele wyważarek, różniące się nieco wielkością- do większych i mniejszych spławików (większe spławiki mają grubsze kile i takiego grubego kila nie zamontujemy w "mniejszym modelu Stonfo).
Niestety wyważarka sama musi być idealnie wyważona żeby dobrze "działała", w przeciwnym razie nie spełni swojej roli a będzie przyczyną frustracji u wędkarza Smile

Moją Stonfo musiałem radykalnie przerobić, rozebrać, zmienić obciążenie zasadnicze, idealnie wyważyć doklejając fragmencik taśmy ołowianej. I teraz dopiero idealnie wyważa zarówno 0,3 gramowe spławiczki jak i 30- gramowe "liście".

mrybi

z mojego doświadczenia...
Pamiętajcie by podczas wyważania spławików szczególnie przy małych gramaturach - 0.2,0.3,0.4 gr. itd.- koniecznie zakładać koszulki silikonowe (te które później zamontujecie na kile). Wydaje się, że nie ważą wiele czy też po prostu o nich zapominamy - błąd. Szczególenie widać to gdy chcecie wyważyć spławik w połowie antenki. Znam takich co dokałdają do koszyczka jeszcze haczyk Smile

pyton

Tylko, po co skoro wyważenie spławika w wazonie, czy obciętej butelce ma się nijak do wyważenia na łowisku? I tak potrzebna będzie korekta, wiec precyzyjne wyważenie w domu można sobie darować

wsitkowski

Ale wyważenie w domu maksymalnie skraca czas potrzebny na jego regulację nad wodą.

pyton

Oczywiście Wink

ale dokładanie na wyważarkę nawet haczyka czy igielitów nie ma tu większego sensu Wink

już pomijając fakt, że i wyważarka nie zawsze jest sama w sobie idealnie wyważona Wink

Generalnie staram się zawsze w domu wyważyć zestawy tak (w obciętej butelce), żeby minimalna część korpusu była nad wodą. Na łowisku najczęściej korpus już się chowa (inna woda, czy kwestia haczyka, czy ciężaru żyłki... nie wnikam w to) dokładam do tego wtedy pyłek 0,013, ewentualnie dwa i mam idealnie wyważony zestaw Smile

mrybi

Jeśli mierzyć w wazonie i traktować jako wyważenie wstępne to i regulację wyważarki możnaby sobie podarować.
Ja wyważam we wiadrze lub kotle od zanęty do tego płyn do mycia naczyń i korekty nad wodą mam bardzo rzadkie.