FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

qbaBrow

Na MP na Rogach(rzeka o wolnym uciagu wtedy) Bezdzietny wygrał sektor łowiac batem 10-11m wydłubując wieksze ryby z poza zasiegu innych zawodników. To tak dla przykładu!
Danielu zanim coś napiszesz to zorientuj sie w temacie długich batów.
pozdro qba

daniel28

Ja się będę upierał jednak przy swoim... Wink

Po pierwsze nie napisałem że to nie jest przydatne tylko wyraziłem swoją opinie na ich temat i co o tym myślę...

Ps. Kilka razy skończyłem zestawem na drzewie i zarzucam z pod siebie... Smile

szpako92

może powinniśmy otworzyć nowy temat (długie baty) jednak upieranie się przy swoim to straszna hermetyczność, życzę ci zawodów na łowisku gdzie będzie trzeba sięgnąć po długiego bata, ale nie ze złośliwości a jednkak po prostu żebyś przekonał się że każda technika może być dobra i jednk po coś wymyślono te długie baty, pozdro

cristo

jacenty

Bat z pewnością jest szybszy od tyczki, ale podczas wiatru są duże problemy, szczególnie z długimi batami. Sam byłem świadkiem jak przy silnym wietrze baty łamały się jak zapałki i to nawet te z najwyższych półek. Jednak trudno sobie wyobrazić spławikowca bez kompletu batów.

daniel28

oltom9 · Wysłany: Śro 15:17, 05 Mar 2008 Temat postu:

Łapię batami 8,9,10 m{mikado temptation,mistrall amundson,jaxon new generation}, w których mam założone gumy.Stosuje je na Wiśle i nie wyobrażam sobie mniejszych-krótszych długości, poluje na bat 11m w rozsądnej cenie.Rewelacyjne wędki, dzięki nim jak i długościom 9-10m niejednokrotnie łowiłem ryby w granicach 2 kg wyciągając je sprzed łowiących 5-7m wędkami. Wiatr nie jest sprzymieżeńcem ale gdy jest silny to i tyczki nie wystawiam na wodę.Bat jest - dla mnie - kwintesencją wędkarstwa spławikowego.

oltom9 · Wysłany: Śro 15:32, 05 Mar 2008 Temat postu:

Dodam jeszcze jedno : bata 10m używam do skróconego zestawu , mam miejsce że za mną w odległości 3m jest mur wysoki na 10m i tyczka nie zdaje egzaminu , bat robi za tyczke , po zacięciu ryby zaczynam składać-wsuwać poszczególne blanki podjeżdżając z rybą do podbieraka , na podstawie wielu doświadczeń twierdzę że jest to bardziej uniwersalny sposób łapania niż tyczka , bat jest elastyczniejszy i mogę pracować w pierwszej fazie walki całym kijem w pionie co nie jest bez znaczenia przy dużych rybach , proponuje spróbowac , łapie na Wiśle w dużym uciągu w trudnych warunkach więc musiałem dopasować sobie metodę - potrzeba matką wynalazków - a rybki siadają b.duże { brzana,leszcz,kleń,jaż,karp}

JOKER · Wysłany: Śro 17:41, 05 Mar 2008 Temat postu:

jesod · Wysłany: Pon 11:14, 10 Mar 2008 Temat postu:

marcin89

Witam. Zamierzam kupić bata 7 m w cenie max 500 zł. Prosilbym o jakies porady i sugestie co do wyboru, najlepiej o podanie konkretnych modeli. Wędka ma być z pręcikiem i wadze nie większej niż 300g.
POZDRAWIAM Wink

qbaBrow

zydek007

Jak chcesz coś z wysokiej półeczki, byś poszukał se używanego Colmic E-xtreme z tą wędką na każdą rybę można iść Very Happy

daniel28

Na pewno w grę wchodzi Jaxon xt-pro, mistral amundson i aqua competition o którym napisałem w tym poście:

http://www.wyczyn.fora.pl/dla-poczatkujacych,3/mistrall-aqua-pole-800,3592.html

Na pewno jeszcze się zmieścisz w cenie clomica baviera który najlepiej wypada ze wszystkich wędek... Pozdrawiam... Wink

zursan

Danielu czy Ty aby na pewno łowisz ryby? Czy tylko wprowadzasz zamęt na forum?
Zabierasz głos w temacie, o którym nie masz zielonego pojęcia. Moderatorzy próbują zrobić porządek z tematami a Ty znowu swoje dwa grosze.

PS
Dla jasności: "mi się" i "mnie się" - obie formy są poprawne. Swoim atakiem na cristo potwierdziłeś swoją cieniznę z polskiego.
Zamiast krytykować długie baty lepiej podszlifuj pisownię - masz jeszcze czas!

Pozdrawiam!

Post do usunięcia (za chwilkę) Wink