FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

manm

Daniel, ja nie pisałem o zapachu ale o związkach chemicznych, które zawierają wiadra budowane. Dla porównania przychodzi mi na myśl eternit - czyli najczęściej występujące pokrycie dachów w mniejszych miejscowościach. Wiadomo że po wielu latach traci zapach itp. ale trujący azbest dalej pozostaje w tych dachówkach. Czyli jakieś ułamkowe części związków chemicznych dostają się do środowiska np. z deszczówką kóra spływa po tych dachówkach. Szkoda, że nie można odtworzyć dyskusji ze wpomnianego przeze mnie forum. Co prawda nie mamy wiedzy co dokładnie jest stosowane do produkcji wiader wędkarskich, ale na pewno do produkcji wiader budowlanych stosowne są odpady. Wystarczy chociażby porównać oba w sklepach. Najpierw jedno, później drugie. Oczywiście mam na myśli wiadra "pachnące" nowością. Wnioski chyba nasuną się same. Ja absolutnie nie mam nic do ludzi mieszających zanęty chociażby w wiadrach i po farbie, ale chciałem przypomnięc, że ktoś, kiedyś poruszył taki temat.
pozdro

krawietz

Kochani, czytacie Wy temat ze zrozumieniem? "Wiadra WEDKARSKIE" a nie budowlane, do farb itd. jesli cos jest prosukowane z konkretnym przeznaczeniem to po jakiego grzyba kombinowac? Towar został wymyślony i zaprojektowany z myślą o wędkarzach i mieszaniu zanęt. Wiadra budowlane, do noszenia gruzu, zaprawy i innych... Myśle, że czas nauczyć się czytać ze zrozumieniem. Kolega pytal o wiadra wędkarskie, dostal polecenia kilku firm, a tu nagle ktoś wyjezdza z wiadrem budowlanym. Ludzie, gdyby liczyl na takie podpowiedzi to zapytalby, jakie polecacie wiadra budowlane, albo czym zastapic wiadra wędkarskie.
Pozdrawiam

mepsik

mepsik

ps. żeby nie było - sam używam wiader ramou Wink

i tylko dlatego że w markecie nie mieli akurat rozmiaru pasującego do sit, a ja potrzebował dwóch wiader na gwałt. Co mogę o nich powiedzieć? Są ładniejsze od tych z marketu i za ten ich ładny czerwony kolor musiałem zapłacić więcej niż za wiadro budowlane. Ale w żaden sposób to nie wpływa na moje wyniki, bo ryby mają niestety gdzieś ich kolor, logo oraz cenę.
Dlatego aby dobrze połowić myślę głową, a nie wiadrem Twisted Evil

stefiman · Gość

Mepsik, śmiej się śmiej..a ja popieram w pełni krawietza. Temat jest o wiadrach wędkarskich i innych nie polecam! Mam takie i takie wiadra i jak dla mnie wiadra sensasa żadne nie przebija. 7 lat i tylko lekko porysowane. Drugi argument to waga takiego wiadra. Jest po rostu lżejsze i to się docenia jak trzeba kawał drogi nieść (3-4 a nawet więcej szt. Shocked

), bo nie zawsze wszystko wlezie na system transportowy (pod warunkiem, że ktoś go ma).

Dorian

Ja mam 2 wiadra 17l MVDE i 2 wiadra duże z Castoramy.
Wiadra 17l (orginalne) mam w zasadzei tylko po to ze pasuja do sit i wygodnie sie przeciera zanete bo są do tego przeznaczone. Wiadra castoramy sa duże i w nich bez problemu przygotowywuje zanęte. Plusem ich jest np. to że (nie wiem jak to jest w dużych orginalnych kotłach) maja zaokraglone brzegi na dnie co nie umożliwia przyczepienia się zanęty jak to mam w przypadku wiader 17l MVDE gdzie spód jest kanciasty i nie wygodny w przygotowywaniu zanęt.
Wychodzę z założenia że wiadro 17l pasujace do sit jest nie odzowne do przecierania zanęty - i tańsze niż... (Kotły) - duże wiadra z Castoramy które słuzą mi tylko i wyłącznie do przygotowania zanęty które się nadają do tego idealnie.

mepsik

krawietz

mepsik, zle mnie zrozumiales. mi nie chodzi o to ze wiadra z castoramy sa zle, poza tym tez jest kilku producentow wiader budowlanych i jedne sa lepsze a inne gorsze. gdyby temat dotyczyl substytutow wiader wedkarskich to ok, ale dotyczy wedkarskich. sam napisales ze masz rameau a trapera wymiekaja na sloncu, czyli to jest odpowiedz w temacie, ze Twoim zdaniem (ja tych wiader nie znam) te sa lepsze od innych. sam mam wiadra moselli u sensasa, a takze kociol trabucco, ale uwierz nie na nalepkach mi zalezalo. po prostu takie dostalem. Zgadzam sie rowniez z Toba, ze cena nie zawsze idzie w parze z jakoscia. Jednak trzymajac sie tematu powinnismy mowic, ktore z wiader wedkarskich, dostepnych na rynku sa drozsze a ktore tansze. Jak zauwazyles wiadra Trapera (sa tansze) maja wade, choc zadowoleni uzytkownicy zapewne temu zaprzecza, potwierdzajac zasade ze kazda sroka swoj ogon chwali. Ja tylko zwrocilem uwage ze zgodnie z tematem mielismy rozmawiac o wadach i zaletach poszczegolnych wiader wedkarskich a nie o wyzszosci substytutow nad nimi. i tak, wiadra mikado jak mozna przeczytac maja tendencje do pekania, wiadra trapera sa malo odporne na wyzsze temperatury, wiadra sensasa sa solidne podobnie jak rameau itd. dyskutujmy trzymajac sie tematu, badz zalozmy temat czym zastapic wiadra wedkarskie i tam dyskutujmy o wyzszosci wiader z castoramy nad wiadrami moselli Wink

mam nadzieje ze teraz moja wypowiedz bedzie bardziej klarowna.

zursan

"o wyzszosci wiader z castoramy nad wiadrami moselli"

wybaczcie, że tak wycinkowo cytuję Razz

Cała ta dyskusja to mniej więcej to samo: czy Colmic made in China to Colmic czy tylko chińszczyzna Razz

Do rzeczy:
Kto i na jakiej podstawie twierdzi, że wiadro z Castoramy nie jest wiadrem wędkarskim? Bo nie pisze na nim wiadro wędkarskie?

Lub inaczej - kto mi udowodni, że wiadro sensasa jest wiadrem wędkarskim... Owszem nadaje się do mieszania zanęt... Ale nadaje się też do noszenia wody, gipsu, farby itp.

Osobiście nie widzę żadnej różnicy i (podobnie jak Dorian) używam jednych i drugich pod kątem wygody, a nie wyimaginowanych zalet czy wręcz (jak to nazwano) wyższości Wink

stefiman · Gość

Jasne, najpierw wiadra z Castoramy a zaraz wróci dyskusja, że najlepsze do przechowywania zestawów są pudełka od butów (bo kto udowodni, że nie?) a do tego rozgorzeje dyskusja czy te te z Deichmanna są lepsze od tych z Jartexu, najlepsze pokrowce na wędki to te po nartach i snowbordach, parasolki do przynęt podkradniemy dzieciakom z wózków a najlepsze rolki to te z taśmociągów do żwiru. Ktoś później wyskoczy, że jak by dobrze pomyślał to można by zrobić podbierak z siatki po pomarańczach a do przechowywnia robaków najlepsze są pudełka po śledziach. Ludzie jak chcecie iść w tym kierunku to może założyć wam nowe dział "Zrób to sam" albo "Adam Słodowy Poleca" czy też "Substytuty - zamień biedny juniorku kasety z rive na pudełka od butów" Very Happy

??? Chciałbym zobaczyć wasze miny jak po jakiś zawodach organizator w nagrodę za wygrane zawody wręczy wam wiadro budowlane np. z Biedronki Shocked

Ja napiszę tak: Mnie "nie stać" na kupowanie bubli, podróbek czy substytutów, tak jak nie stać mnie na chodzenie do bylejakiego dentysty, mechanika czy lekarza. To się po prostu nie opłaca bo kończy się tak, że w efekcie płacimy podwójnie za te same rzeczy czy usługi. Nie musicie się z tym zgadzać ale takie jest moje zdanie, które wyrobiłem sobie swoimi własnymi doświadczeniami życiowymi i zapewniam was, że nie chodzi o snobizm. Z artykułów wędkarskich wyczynowych również staram się wybierać te najlepsze, dlatego też chętnie poznałbym wasze zdanie, które wiadra oferowane przez znane nam firmy wyczynowe godne są polecenia? Ja uważam, że jak na razie na rynku polskim wiadra sensasa są NR 1!

lama

witam

ja mam wiadra Sensasa 17l i MvDE 17 i 40 l i jak na razie, od 4 sezonów sprawują sie bez zarzutów, lekko się tylko dno porysowało

a czy znacie kogos kto wykonuje w Polsce wiadra z zamówionym napisem, jak np. chciałbym kupić wiadra z nazwą naszego klubu??

pozdrawiam lama

zursan

"Mnie "nie stać" na kupowanie bubli, podróbek czy substytutów"

No niby wszystko prawda. Jednakże pod warunkiem, że stać mnie na kupowanie rzeczy markowych.

To forum jak sądzę ma pomagać (jest chyba nawet dział dla początkujących) i w moim mniemaniu nie odstraszać młodych - jeszcze nie pracujących wędkarzy.
Niewielu pewnie miało takiego farta w życiu, że od razu mieli wszystko z najwyższej półki. Ja swój sprzęt kompletowałem relatywnie długo i ostatnią rzeczą jaką kupiłem to wiadro wędkarskie - bardzo dobre zresztą. Jednak to, że wcześniej używałem innych (mniej dobrych) absolutnie nie rzutowało na wyniki - były takie jakie moje umiejętności.

Swojego spojrzenia na ten problem nie zmienię - każdemu powiem, że jeśli nie może mieć wszystkiego na raz, to niech składa na dobry kij, używa dobrej żyłki i dobrych haków. Zaś zanętę (póki co) mieszaj chłopie w wiadrze po farbie a zestawy (póki co w pudełku po trampkach).

mepsik

nyny

Ja sobie wczoraj kupilem kociolek 40L mikado za 60 zl i zobaczymy ile wytrzyma:)
Ladny niebieski, wyglada na solidny wiec mysle ze bede zadowolony:)))
Poza tym uzywam wiaderek colmica i trabucco i jestem z nich zadowolony, spelniaja moje oczekiwania w 100% Smile

pozdro

Junior_OM

ja osobiscie mam 2 wiadra sensasa 17 i 25l jedno trapera klubowe i 2 budowlanei powiem szczerze że nigdy nie narzekałem na czarnuchya tak na prawde sa nawet wygodniejsze niż orginalne firmowe wiadra. z reszta na żadne wiadra firmowe nie wydałem nawet złotówki ponieważ wygrałem je w zawodach. I jeśli bym ich nie wygrał to długo musiałbym sie zastanawiać czy kupić kolejne dwa czarnuchy za 20 zl czy kupić 2 wiadra sensasa za 40 zł. Pozdrawiam