FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

nodan · Wysłany: Wto 20:11, 06 Mar 2007 Temat postu: Urwane uszka w spławikach

Pewnie tez się wam czasami zdarza urwać albo wyrwać uszko to prowadzenie w spławikach-szczególnie tych bardzo delikatnych. I jak radzicie sobie z tym problemem. Super glue? albo jakiś Specjalny lakier? Bo często szkoda wyrzucić super "łowny" spławik. Jakie są wasze rady

misiok · Wysłany: Wto 22:18, 06 Mar 2007 Temat postu:

Ja się asekuruję i po zakupie spławików (obojętnie czy tanie mulary, czy bacci) zabezpieczam kropelką super glue uszko, antenkę i kil (a dokładnie miejsca gdzie te rzeczy wchodzą do korpusu). Poprawia to nie tylko trwałość, ale i lakier tak nie pije. Pozdrawiam!

JOKER · Wysłany: Śro 0:36, 07 Mar 2007 Temat postu:

A całkiem przestaje pić jak pociągnąć cały spławik lakierkiem olejno-żywicznym ze dwa razy...
Jak sie wyrwie mi takie uszko (a zdażyło m się to tylko raz...) To wklejam. MOże nie super glue bo za szybko chwyta. Wolę distal. Raz też znalazłem bardzo fajny bajorowy spłąwik FLY, bez uszka. Dorobiłem je z cieniutkiego przyponu wolframowego, do spiningu. Zawinąłem na igle i skręciłem kombinerkami.

qbaBrow · Wysłany: Śro 11:51, 07 Mar 2007 Temat postu:

Szukam od dawna solidnego lakieru do spławików. Naprawde dobrego i takiego który jak raz przejade max dwa po spławiku to żyłka nie będzie go ciąć a spławik zachowa swoje parametry. Prosze o konkretne nazwy SPRAWDZONYCH lakierów najlepiej z nazwą firmy i gdzie można taki lakier zakupić. z góry dzieki
pozdro qba

karols · Wysłany: Śro 16:22, 07 Mar 2007 Temat postu:

lakier wodorozcienczalny
duza czerwona pucha 1Litr za prawie 4 dychy
moj znajomy co robi woblery go uzywa jak mi pokazal orginalna rapale i jego wobler to w rapale igla wchodzi jak w maslo, w ten pomalowany tym lakierem ni h..
poza tym nie rozpuszcza innych farb i daje tylko cieniutka warstwe (mozna sobie mocno rozrzedzic woda)

qbaBrow · Wysłany: Śro 19:34, 07 Mar 2007 Temat postu:

Prosze o podanie firmy i gdzie o niego pytać, w jakim sklepie??

Krzyś69

Witam.

Obszukałem się w całym forum, naczytałem się mnóstwa suuuper informacji, ale jednej nie znalazłem. Dlatego, żeby nie zaśmiecać forum, podbijam ten temat w górę.

Może ktoś napisze, jakiego konkretnie (nazwa, producent, pojemność, ew. gdzie kupić) lakieru używa do "poprawienia" spławików tak, żeby nie piły wody?
JOKER - jakiego ty używasz olejno-żywicznego? I czy malujesz pędzelkiem, czy też używasz aerografu tudzież innego sprzęta?

Karols - też nie odpowiedziałeś - uchyl rąbka tajemnicy - wodorozcieńczalny jest mniej uciążliwy dla "okolicznego środowiska".

Liczę na podpowiedzi.
Pozdrawiam

Aleex

Ja się dołączam do Krzysia... panowie podajcie nazwy tych lakierów.

marek_k

Karols proszę o podanie nazwy tego lakieru co stosujesz.
Z góry dziękuję.