FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

bronson

Kolor czerwony w rolkach Milo Teorema to nie wada wręcz zaleta. Łatwo w nia w celować tyką w pochmurny albo deszczowy dzień niż o barwie czarnej!!!!!!!!

ŁukaszPt

Ja posiadam równiez czerwony kolor rolek (Mivardi) i szczerze mówiac wole czarne -- bo te strasznie sie brudzą od glini zanęt z wedki i żle to wygląda, jak wybierac to ciemny kolor.
Ale to tylko moje zdanie
A co do łatwiejszego trafiania tyczka w czerwone rolki , to trzeba chyba byc ślepym zeby nie trafic wedka w rolki ciemne np czarne a kolor czerwony rolem Milo to tylko znak rozpoznawczy tej firmy i tyle, to nie jest odległosc 100 metrów.

jonasz7

Podepnę się do tematu, szukam jakiś rolek, ale muszą to być rolki które będą stabilnie stały na ziemi (lekko wbite) oraz na pomoście bądź betonie, gdzie nie ma możliwości wbicia sztycy. Jakie byście polecili? żeby nie były kosmicznie drogie przy tym:)
Co sądzicie o tych: [link widoczny dla zalogowanych]

pyton · Wysłany: Wto 3:14, 06 Mar 2012 Temat postu:

Wiem, że wielu forumowiczów regularnie przegląda rynek brytyjski, bo jak znam życie to jak to o co chce zapytać zostało gdzieś stworzone to pewnie tylko tam Wink

Otóż zastanawia mnie czy któryś z producentów pokusił się o stworzenie kombinacji rolek typu v z u, ale podwójnych v-ek z nogami typowymi dla rolek typu u. Takie rolki byłby dla mnie idealne, bo odjeżdzając na rolce typu v zawsze mam dolnik w tym samym miejscu co przy krzakach za plecami w których trzeba zrobić dziure ma ogromne znaczenie. A nie ukrywam, że chętnie śmigałbym sobie wedką kanałową a towar z kubka podawał kijem karpiowym, bez strachu że coś strzeli... Co prawda można też kupić drugą rolkę V ale po co kumulować masy sprzetu...
[link widoczny dla zalogowanych]

mariusz997 · Wysłany: Wto 6:37, 06 Mar 2012 Temat postu:

Hehe nie, nikttakiego cuda jeszcze nie stworzył. Możesz być pierwszy Wink

. Wg mnie to takie trochę kombinowanie pod górkę, przecież po to mamy rolki U z przedzialem na środku Wink

MITCHELL · Wysłany: Wto 9:16, 06 Mar 2012 Temat postu:

Wymyślili coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Mitchell
Arek O.Mazowiecki

rzotkiewa · Wysłany: Wto 17:17, 06 Mar 2012 Temat postu:

mariusz997 · Wysłany: Wto 17:48, 06 Mar 2012 Temat postu:

Ale jest juz koncepcja. Kupujemi rod poda i montujemy 2 rolki, stawiamy bokiem i mamy Smile

pyton · Wysłany: Wto 18:06, 06 Mar 2012 Temat postu:

heh

niewątpliwie jest to jakiś pomysł Wink

rzotkiewa · Wysłany: Wto 18:12, 06 Mar 2012 Temat postu:

kupujesz stojak karpiowy wkręcasz 2 rolki V i tez masz tanim kosztem. ale to ciągle tylko zastępstwo.

tinca · Wysłany: Pią 14:00, 28 Mar 2014 Temat postu:

Czy ktoś miał kontakt, widział takie rolki
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiem tylko że nie są łożyskowane

wiktor morgała

Witam
Chciałbym się spytać o opinie rolek traper V competition 83036

Tu są te rolki w linku poniżej

[link widoczny dla zalogowanych]

Z góry dziękuje i pozdrawiam Smile

piotrek_ck_krk

Zdecydowanie najlepsze v-ki na rynku. Taki sam model ma też sensas . Rolki mają wszystko co trzeba. Ciężkie, stabilne, możliwość ustawienia w każdej pozycji, kij po nich nie skacze.

matchless

Szczerze mówiąc, ja wolał bym Preston Super Pro V Roller. Rolki rewelacyjne, dobrze wykonane, stabilne i za połowę ceny tych Trapera.

[link widoczny dla zalogowanych]

Używam już jakiś czas i póki co nie zauważyłem minusów. Po prostu ustawiam i łowię. Po wędkowaniu składam i tyle. Na czas łowienia zapominam o czymś takim jak rolka a to chyba najistotniejsze. Stoi, spełnia swoje zadanie a co ważne, nie przypomina o sobie w żaden negatywny sposób, który by mnie drażnił czy wpływał na łowienie. A cena jak za tą jakość według mnie wprost proporcjonalna a nawet okazyjna. Generalnie rzecz gustu i każdy chwali swoje, choć przyznam, że używałem/używam kilku modeli różnych firm i wypowiadam się zupełnie obiektywnie.

KamilK

Mam pytanie odnośnie rolek Mavera ( [link widoczny dla zalogowanych] ). Czy owe rolki są w jakiś sposób rozbieralne? Niestety jakiś czas temu zmokły i przed łowieniem muszę je "rozkręcać". Chciałbym się dostać do ślizgów lub łożysk (nie wiem co tam jest) żeby wyczyścić lub nasmarować. Psikanie do środka płynów penetrujących zdaje egzamin ale tylko na jakiś czas.