FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

krzysiekbk

można przesłać ten katalog na mojego mejla [link widoczny dla zalogowanych]
to tak jak z maverem tyczka tania ale topy droższe

Pawel_77

Do teamtrab czy mozesz przeslac mi takze katalog Trabucco wraz z cenami tyczek i topow, czy masz moze jakies packi [link widoczny dla zalogowanych]

teamtrab

Jeżeli chodzi o packi to nie ma nic takiego na ten rok jedynie to co było wcześniej czyli F 1 , T 1 i T 2 ogólnie chińszczyzna...
A te tyczki nowe są odzielnie czyli topy trzeba dokupić ..
Kurcze starałem sie powysyłać wam ten katalog ale jest za duży i przychodzi mi cały czas błąd wysłania.
Może ktoś ma jakiś pomysł jak wysłać coś takiego??

krzysiekbk

musiałbyś go spakować jakimś programem aby zmniejszyć rozmiar
może rarem da rade

Pawel_77

mozesz spakowac winrar -em i zaznaczyc podzielic na czesci(myszka-prawy->dodaj do archiwum-> tam podaj rozmiar woluminu w bajtach (np 1,457,664 - 3.5") mozesz jeszcze zaznaczyc stworz SFX - samorozpakowujace sie pliki).
Do dziela. Powodzenia

Klononciusz

STEFAN..K

Myślę że Klononcjusz wyjaśnił jak to wygląda na najbardziej wymagającym rynku na świecie jeżeli chodzi o tyczki. W Angli łowi tyle ludzi na tyczki że klient najlepiej weryfikuje sprzęt a faktycznie najlepsze firmy nie muszą co roku wymieniac modeli bo konkurencja i tak jeszcze jest z tyłu ze swoją "rewolucją" czy "przełomem" -cenowo też. Szkoda że w tym kraju mamy słabiutki wybór iwysokie ceny(bo jest mała konkurencja) i do tego gówno zarabiamy!

w.markowicz

Witam. Czytając wyjaśnienia Klonocjusza nie jestem tak do końca przekonany. Pisze, że flagowy model Daiwy z 2004 roku kosztuje 12 tys. Fajnie. A flagowy model Mavera na 2004 rok (K57) to wydatek ok. 6 tys. Jeszcze fajniej. I nic w tym dziwnego, przecież firmy wyprzedają swoje stare modele. A różnica o prawie 50 % pomiędzy ceną flagowego modelu Shimano a Mavera to dla większości cenowa przepaść. Jedno co da się zauważyć, to jednak większa dostępność topowych modeli na polskim rynku. Jeszcze kilka lat temu kije z najwyższej półki miało zaledwie kilku, może kilkunastu zawodników. A wiem z wiarygodnego źródła, że w tym roku ta liczba znacząco się powiększy. Tak więc albo topowy sprzęt tanieje - albo ludziom żyje się dostatniej. Ale zabrzmiało!
Pozdrawiam. Wojtek.

STEFAN..K

Wojtku przeczytaj jeszcze raz post Klononcjusza, on pisze wyraźnie o cenach pack-ów więc jak chcesz porównywać to nie porównuj tego z gołym kijem tylko z podobnym packiem. Bo ceny nowych Mawerów wcale nie są wysokie ale tylko pozornie bo dopiero po dokupieniu topów można mówić o rzeczywistej cenie.
Miałem w ręku Mavery do serii M. Elite jeszcze nie. Miałem także chyba właśnie ten model Daiwy(2004) o którym pisze Klononcjusz. Ta Daiwa biła na głowę nowsze Mavery! Blanki były bardzo smukłe niesłychanie sztywna wędka była bardzo lekka oglądałem model 16m. Najbardziej jednak zdziwiła mnie grubość rur! Poprostu nie wierzyłem że tak grubościenne blanki mogą tak niewiele ważyć! No i jak takie smukłe blanki mogą być tak sztywne!? Myślę że włosi po prostu nie mają jeszcze takich technologii jak japończycy.

teamtrab

Jeżeli chodzi o Japończyków to oni praktycznie we wszystkim sa najlepsi nawet jeżeli chodzi o tyczki.
Oglądałem wczoraj japońską tyczkę Aspira Competiotion zamówioną przez klienta z dużym packu i jak pisał Wojtek myślę podobnie że ludziom w polsce żyje sie lepiej czego nie pokazują statystyki bezrobocia..ale nie o tym piszę..
Chcę powiedzieć że japończycy tak wielką wagę przykładają do każdego mm blanku że normalnie szok mini zwoje widoczne na kiju praktycznie sa rozmieszczone z takim samym mikro odstępie na całej długości kija i długo nie będzie takiej mocnej i lekkiej carpiówki ( cena ok 10 tyś w packu).
Pozdrawiam
teamtrab

Klononciusz

maver

Co wy bzdury piszecie w tamtym roku w Warszawie był na targach wystawiany kijek Daiwy Szkockiej a cena jak sie apytałem to 19000 zł za 16 m.Włosy mi się na głowie podniosły.
A wracając już do tych Maverów krytykować łatwo ale dużo, z was nie miało nawet w ręku topowego Mavera. ja nie pale do Stefana K tylko jak czytam różne posty to większość nie ma żadnego pojęcia.Dużo tyczek jest źle wyważonych za duże pieniądze,a Mavery chyba najlepiej.

maver

Kiedyś Shimano robiło dobrze 1 tyczke diaflasz ale i tak złącza się szybko wycierały i w tych miejscach były pęknięcia. Jedyny na nią łowił trochę Gutek i tak połamał.Kadra nasza nie Lowi ani na Browninga ani na Shimano tylko na Wloskie
A blanki do wielu tych firm robi Regllas.

Klononciusz

maver

Klononcjusz masz rację ,ale my musimy patrzeć na nasze Polskie realia finansowe .Czy 1900 zł czy 3500 zl ta dla nas suma z kosmosu przy tych zarobkach.I trzeba sie dieszyć tym co się ma a o bardzo dobrym sprzędie pomarzyć. nie dobra tyczka Lowi ryby tylko ludzie głową z pomysłami.