FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

STEFAN..K

Kolejny kombajn na czterech nogach, podobny do Mavera czy Tubertini też włoski pewnie będzie ich coraz więcej a jak chińczycy to skopiują to się pewnie zacznie wysyp:
[link widoczny dla zalogowanych]

STEFAN..K

No to dorzucę jeszcze jeden:
[link widoczny dla zalogowanych]

Grzegorz Badawika

Witam,

Zgadzam się z kolegą w zupełności. To tylko potwierdza jak znakomitym rozwiązaniem jest układ czterech nóg.

Z chińskimi podróbkami może być dzisiaj problem. Kwestie praw patentowych na rynku europejskim są dziś bardzo respektowane.
Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę ustrój polityczny Chin i jego przełożenie na kwestie eksportu na teren Unii (sankcje rządowe Chin na firmy, jak również ich właścicieli mają dziś naprawdę tragiczne - trudne do uwierzenia- konsekwencje.

mikeus

Jestem całym sercem za przestrzeganiem praw patentowych, ale jako prawnik nie jestem w stanie sobie wyobrazić patentu na 4 nogi w kombajnie, zamiast nóg 6. Ja wiem, że często-gęsto prawodawstwo europejskie potrafi przekroczyć granice wyobraźni, ale opatentowanie 4 nóg w kombajnie nadal się w mojej nie mieści.

STEFAN..K

Tez uważam że to swietne rozwiązanie, raczej wątpię czy faktycznie można opatentować 4 nogi w kombajnie, prędzej samo rozwiązanie podparcia i prowadnic podnóżka w miejscu brakujących nóg. Rive ma dużo do myślenia, a co do chińczyków to kopiują w całosci całe samochody zarówno jezeli chodzi o karoserię czy wnętrze i wygrywają wszystkie sprawy które odbywają sią w ..chińskich sądach to czemu nie maja skopiować tak prostego rozwiązania.

kalos

Z bardzo prostego powodu. Rynki europejskie nie są rynkami zbytu dla tych chińskich podróbek europejskich aut.

STEFAN..K

Bez urazy ale zastanów się to własnie chiński rynek jest olbrzymim rynkiem zbytu dla koncernów samochodowych które stać na najlepszych prawników -tracą miliony euro i przegrywają w chińskich sądach(min Toyota czy Mini -przegrały takie sprawy).

adam1986.27

co tu sie martwić poprostu trzeba kupic (tubertini tetra)albo takiego maverka i tyle . to beda pierwsz pewne modele na czterech nogach takie renomowane firmy nie moga sobie pozwolic na klape !!!!nad woda takie kosze byly.pewnie testowane przez zawodnikow danych firm a czy chinole podrobia czy nie to juz ich problem jak zawsze beda chcieli byc najlepsi az przesadza i zrobia tzw chinskie gu...no.
odemnie tubertini moze byc lepszym koszem mimo ze praktycznie takie same a jednak TERTRA ma d 32. Niby 2mm nie duzo ale ma także szersza poctawe nogi (pajecze nogi )musi byc bardziej stabilny.

STEFAN..K

Według praw fizyki te dwa milimetry nie zrobią zadnej różnicy ale juz szerszy rozstaw tak. Prosty test prostokąt 40x80 na nogach fi40 a kwadrat 80x80 na nogach fi25 co będzie stabilniejsze? chyba logicze.

adam1986.27

STEFAN..K

Tubertini ma lepsza cenę(które i tak sa wysokie) ale Maver ma większy wybór, mnie np; przestały rajcować zawody więc chętnie kupiłbym bardziej okrojoną wersję i Maver proponuje LEM S4 który myslę że w Polsce powinien kosztować max. jakieś 2 tys. a nie bliżej 4 tys. jak UFO cz z Frame. Przy okazji interesuje mnie ile takie kombajny ważą.

kalos

piotrek_ck_krk

W d 32 wchodzą w środek nogi d 20 i można sobie wsadzić takie d 20 teleskopowe np trapera czy rive bo są dobre i mamy bardzo wysokie przednie nogi. To taki mały bajer o którym mało kto wie a czasem bardzo przydatne jak mamy głęboko przy brzegu lub stromy brzeg.

adam1986.27

stefan bo ja nie kumam wolal bys biedniejsza wersje paku za drożej?
co wiekszy pak przeszkadza jak wiesz ze cos nie bedzie ci potrzebne to wpisujesz ,,wyczyn sprzedam ''i tyle .
co do tych koszy mavera to ich nie widzialem w lublinie pokaz jak co roku w marcu ale juz wiem ze nie bede placil wiecej za mniej .
piszesz ze powinien kosztowac 2000/ Niestety ceny nie zaleza od klientów wszystko drozeje robi sie nowe tylko po to by sprzedawać drozej ,i setki modeli tyczek ktore na przelomie 3 lat roznia sie malowaniem i (up)CENĄ

Grzegorz Badawika

Dość ciężko byłoby się zgodzić z tezą, iż średnica nogi 32 prawie nie różni się od nogi o średnicy 30mm (w zakresie wpływu na stabilność kombajnu).
Gdyby tak było, można dość łatwo stwierdzić iż różnica między nogą 36 a 32 jest również niewielka.
Niestety tak nie jest. Kosze RIVE D36 to zdecydowanie najstabilniejsze konstrukcje na rynku. Wynika to głownie z nośności (a właściwie stateczności) nóg oraz konstrukcji ramy. Oba te czynniki są niezwykle ważne.
Dlatego nie lekceważyłbym wpływu różnic, nawet niewielkich, w średnicy nóg koszy - ich na nośność i stateczność.