FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

stefiman · Gość

Zamierzam zainwestować w haki uklejowe. Ciekawi mnie wasza opinia na temat tych dwóch wyżej wymienionych modeli?

STEFAN..K

To nie inwestuj w B2000 bo nadają sie do łowienia ukleii tylko z wyglądu. Dla mnie idealny haczyk do łowienia szybkosciowego drobnicy(i nie tylko) nie rozgina przy bardzo szybkim i "brutalnym" wyhaczaniu, jest bardzo ostry i ma bardzo mały zadzior(do szybkiego-bezproblemowego nadziewania wzdłuż twardej pinki i równie szybkiego odhaczania) i dosć długi trzonek ułatwiający szybkie odhaczanie. B2000 ma tylko długi trzonek i na tym koniec. Triany nie znam. Ale znam inne haki które spełniaja dokładnie wszystkie kryteria które wymieniłem to: Tubertini serie 11d nichelato -jak dla mnie rewelacja.

krawietz

zdecydowanie odradzam haczyki milo p125 okropnie gubia rybe i to nie tylko moja ocena. zaplacilem wysoka cene na ostatnich zawodach w koninie. lepiej mi sie sprawdzily haczyki do bata po dwoch godzinach spinania ukleji na haczyki "uklejowe". Na poczatku myslalem ze to wina wedek (nowy zakup) i ze to one "gubia" ryby, troszke nerwow, ale wnioski na szczescie wyciagniete. teraz mam zamiar wyprobowac wlasnie tubertiniego i moze igniesti

Malorski19

Nie wiem STEFAN..K czy B2000 się rozginał, kiedyś miałem awaryjną sytuację i zapomniałem na Wisłe haków i portfela więc zastały uklejowe, na które bez problemu jak się okazało wycholowałem leszcza ok. 1,5kg więc jak dla mnie sa wytrzymałe i dobrze trzymają uklejki Wink

... Ale to tylko moje zdanie.

STEFAN..K

sniper82

pewnie większość z was widziała filmik jak górek smiga uklejki na youtube, robił to szybko i często łowi uklejki i z tego co wiem on leci na colmick b2000, ja pare razy leciałem na tych hakach ale nie łowie uklejki często ale rybki mi jakoś wyjątkowo nie spadały.

Górek

b2000 faktycznie są super dla mnie na uklejkę, lecz faktycznie stosunkowo szybko się tępią. Co do rozginania się to raczej mi sie nigdy żaden nie rozgiął.

stefiman · Gość

nyny

Uzywam b2000 na przemiennie z trabucco bodaj 820 (o ile dobrze pamietam) i nie mam zadnych problemow. Nie spinaja sie, nie rozginaja.
A ze sie tepia to normalny objaw. Jak kazdy haczyk ma swoja zywotnosc na ostrzu.
Poki co jestem zadowolony i nie zamierzam przesiadac sie na inne, no ale sprawdze te tubertini, ktore wychwalacie:)

pozdro

Górek

z pewnością ma to znaczenie. W moich dłoniach tak jak wspomniałem nie rozginają się. Daleki jestem od opini, że nie ma lepszych uklejowych haczyków niż b2000 colmica. Ukleje łwoie niestety często (moje łowiska często sa nimi przepełnione) i te colmici mnie nie zawodzą.

boboryba

Trenowałem ostatnie 2 dni uklejki i łowiąc na te haki wytrzymywały ok.
150÷200 uklejek.Na pewno przy wypinaniu nie można rybkom urywać głowy.
_______________
Bobo 1944 O.M.

karols

Górek napisz może jakich używasz rozmiarów. Podejrzewam że łowisz na duże haki co przy takich ilościach dużej uklei jest normalne i tu właśnie tkwi cały szkopuł. Jak dla mnie w tym modelu rozmiar 20 jest chyba najbardziej uniwersalny, idealnie pasuje do pinki. Natomiast wielkość 18 to nieporozumienie, na ten hak zmieściłyby się z 3 grube robaki, zdecydowanie powinna być co najmniej jedna wielkość pomiędzy 20 i 18.
Co do rozginania się to jest to prawda, ale w odniesieniu do mniejszych haków. 18 jest tak pancerna że na pewno się nie rozegnie zaś 20 to już normalny uklejowy haczyk tyle że jak było wcześniej napisane niespecjalny.
Tępienie się da się zauważyć przy nadziewaniu robaków, hak nie chce się wbić tylko wgniata się w robala. Tu trzeba by zadać jeszcze pytanie czy to jest w ogóle możliwe żeby hak po przerzuceniu 500 ryb pozostał ostry. Poza tym ja mam jakieś dziwne wrażenie że taki lekko tępym hakiem łowi mi się lepiej (pomijając oczywiście utrudnione zakładanie robaka i szybsze zużywanie się przynęty przez to że nadziewamy ją prawie na siłę). To samo tyczy się rozginania łuku kolankowego - takim lekko wyprostowanym haczykiem też jakby lepiej mi się łowiło, może dlatego że grot bardziej odstaje od przynęty i jest bardziej chwytny...
Co do trzonka to będzie się wyginał (i przy tym modelu się wygina), ale przy takim "normalnym" łowieniu, kiedy ukleja połyka haczyk głeboko i musimy trochę ten haczyk (i ukleję) trochę pomolestować.
Także b2000 można od biedy stosować, ale rewelacyjny on nie jest. Zresztą staram się zawsze dopiero na końcu zwracać uwagę na jakość sprzętu. Zanim powiem że coś jest kiepskie muszę się upewnić że reszta dopięta jest na ostatni guzik i np. spinanie się ryb nie jest spowodowane czymś innym.
Przypomniało mi się że mam świeżą paczkę uklejowych haków trapera. Jakoś na dniach je sprawdze i jak nie zapomne to coś o nich napiszę. Triany niestety nie miałem... a podobno szkoda.

stefiman · Gość

Na wyżej wymieniony model Triany łowi T.Horemski i on mi je kiedyś polecił. Ciekawiło mnie porównanie tego modelu do B2000, ale widzę, że nie wielu łowi na triany. Jak dla mnie super. Bardzo ostry i nie zauważyłem, żeby się odginał.

qbaBrow

Ostatni mój wynik na Koninie zrobiłem właśnie na B2000 na nr 18. Tam łowi mie się idealnie na takie pancerne haczyki pod warunkiem ze rybka gryzie. Przyznaje ze haczyki dość szybko sie tępia i dlatego 4-5 uklejówek 3m pozwala na łowienie bez marnowania czasu na zmiane haczyka. Jeszcze jedno przy łowieniu ukleji jak nie masz zapasu uklejówek to zamiana przyponu jest konieczna. Widzialem jak Bukrak zmienił w czasie zawodów przypon chyba z 10 razy. Gdy tylko spadała mu ukleje od razu zmieniał przypon.
pzodro qba

chajzer1

Stefi ja łowię na te Triany takary haczyki nr 14,16,18,20. Najmocniejsze ze wszystkich, które stosowałem(wiadomo nr 18 i 20 to haczyki do dłubania pojedyńczych uklejek na małą pineczkę lub ochotkę, ale nr 14,16 już dają radę). Ale mam już końcówkę. Tomek H. wie co dobre:) ciężko będzie je teraz dostać, bo Stasiu L. już nie handluje Trianą, no chyba, że Tomek brał je z innego źródła. Stosuje też haki Gamakatsu 1050 nr 14,16. Też do ostrego orania ukleji, ale i tak lepsze są Triany. Milo też są dobre, chodź delikatniejsze. Colmica nie stosowałem.

Pozdrawiam