FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

stefiman · Gość

Poszukuję ciężkich gruntomierzy (70-100gr) do dokładnego wygruntowania na sporych uciągach. Są gdzieś do dostania czy trzeba sobie samemu zrobić? Jeśli tak to jak?

Jacek

Stefiman u mnie są w każdym sklepie .Prześlę Ci ,albo przywiozę wczesną wiosną.Zresztą jak chcesz. W zamian za płytkę ,którą mam obiecaną.

stefiman · Gość

adrian_ustka

Witam zrobic można łatwo gruntomierz bierze się oliwke.Tnie się dół oliwki tak żeby można było przykleić kawałek korka od wina zeby można było wbić haczyk

max325td

Adrian - i suma sumarum wychodzi taniej niż w tradycyjnym zakupie Razz

.

Krystian

A można jeszcze taniej jeśli ma się w domu gips i ołów, który można przetopić. A mianowicie robimy z gipsu formy do odlania gruntomierza co jest dobre sami możemy nadać mu kształt jaki nam pasuje. Po wykonaniu formy topimy ołów i zalewamy po kilku sekundach otwieramy i naszym oczą ukazuje się cudowny gruntomierz do kturego przyklejamy tylko kawałek korka (osobiście bardziej polecam ten z tablic korkowych jest mniejszy i nie tępi tak bardoz haczyków jak korek po winie a trzyma tak samo mocno). Ja sobie mogę odlewać sam gruntomierze bo dysponuję dużą ilością ołowiu a skąd go mam już mówię ja znalazłem będąc na wakacjach starą siećrybacką leżącą w krzakach nad brzegiem zalewu wiślanego popatrzyłem a na niej pełno ołowiu to ją oskubałem jak się okazało była to sieć kłusownicza więc jeszcze porzytek zrobiłem. Ołów można też załatwić w punkcie wymiany opon albo ze starego akumulatora.

Pozdrawiam

zydek007

Zamiast bawić się z gipsem można dorwać w sklepach przemysłowych w tym okresie metalowe dzwoneczki, spisują sie super jako formy do gruntomierzy. Odpowiedni kształt znaleśći i jazda z nimi na okrągło!

max325td

Zydek007 a smarujesz czymś owe dzwoneczki , czy zalewasz na żywca Smile

?

wer

a ja mam pytanko czy na serio uzywanie aż tak dużych gruntomierzy jest niezbędne (nikogo nie przekonuję że to nie ma sensu ale mam w tej sprawie swoje 3 grosze do dodania)

rozumiem że chodzi tu o uciągi powyżej 40gr i to dużo ale weźmy pod uwagę wtedy wytrzymałość kijków - z tego co wiem to mało jest kijków które bezstresowo znoszą takie obciązenia jak załóżmy 50gr obciązenia plus gruntomierz 100gr i jednocześnie nie są typowymi karpiówami o kiełbasianej akcji

większość kijków rzeczno karpiowych, którym nie straszne takie 150gr przy gruntowaniu, to kije miękkie które pod takim obciązeniem ładnie się już zwijają

weźmy potem pod uwagę że przy takim ugięciu kija gruntujemy już ładny kawałek bliżej niż chcemy łowić a przy takich uciągach dokładne namierzenie choćby większego kamienia na lini spływu to już połowa sukcesu

ciekawe co wy o tym myslicie

pozdr wer

max325td

Wer - to zależy , na jakiej odległości łowisz . Przecież nie zawsze łowisz na pełne 13 , a niejednokrotnie są do dyspozycji mini prelungi , których użycia nikt nie powinien Ci zabronić .

stefiman · Gość

JOKER

Oj zgadza się Stefiman. Ciężki gruntomierz jest nieodzowny. Twoje 70 gr na uciągu 20 gr do pływania nie jest za mało.
O tych dzwoneczkach - formach do ołowiu pisał niegdyś Adam Niemiec w WŚ

zydek007

Jeśli dzwoneczek jest gładziutki od wewnątrz to nie trzeba smarować, a jak nie to można troszku oleju dać i będzie dobrze tylko uważaj bo może prysnąć po oku. Jest jeszcze patent aby formę włożyć do lodu wtedy jest zimna i praktycznie ołów nie przylepia się do formy.

gabrowning

Cześć,wystarczy po trzech minutach włożyć do zimnej wody ,samo wypadnie,im większy gruntomierz trzeba odczekać dłużej może popryskać ołowiem,przypominam o zasadach BHP,okulary,rękawice,najlepiej to robić na podłodze ku przestrodze.pzdr.

szefomen

pozwolcie ze sie przypne do tematu, nie chcialem zakladac nowego watka, poszukuje ciezkich gruntomierzy żabek takich od 40gr. wzwyż, w matchpro mialy byc w lutym ale niestety nie wiadomo kiedy beda, pozdrawiam