FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

jacek71

cwaniaczków w tym kraju nie brakuje,a naiwniaków jest jeszcze więcej.....

felek

Zadzwoniłem pod numer który jest podany,na matchfishing.pl odebrała jakaś kobieta kiedy spytałem jej czy jest może właściciel wędki dostałem odpowiedź, że jest u lekarza i nie będzie go długo poczym zaczeła mnie wypytywać skąd jestem moje dane skąd wiem o tej wędce itd. Smile

Czyli naj widoczniej cała rodzina jest w tajemniczona w przekręty ,,balcera''

bobib1

moze na tym filmiku jest ta wedka ??????? http://www.youtube.com/watch?v=Uq3Yr6AwMEQ

felek

dokładnie tak:)

astor

Nick tego gagatka na forum to

tyczkarz123

felek

wiem juz zauważyłem to jest naprawdę chore juz by sobie podarował chodź by napis ,,wędka używana przez chłopaka na wózku" moderator przydał by się ban dla niego!!

luki

Zajmiemy się chłopakiem. Też wczoraj doszliśmy że to on. Raczej nie pohandluje na tym forum za długo.

matiloch

Czytałem chyba wszystko o tym oszuście na większości stron gdzie się ogłaszał... A jest tego bardzo dużo !

Krótko mówiąc, najlepiej gdyby ktoś "kupił" tego kija i odebrał go osobiście bo to co wyprawia, nie jest normalne ... Na pewno znajdzie się osoba w podobnej sytuacji ( nie mówię tutaj o sytuacji w której ktoś chce sobie dorobić naciągając innych ) Jest sporo kół w których startują ludzie niepełnosprawni - bardzo nie lubię tego słowa. I tam na pewno znajdzie się ktoś chętny na taką wędkę.

Może z tym "osobistym odebraniem" trochę nie realne ale coś trzeba zrobić bo ktoś w końcu kupi tą wędkę i chłopak ( moim zdaniem naciągacz - proszę mnie tutaj nie negować bo ktoś kto postępuje w ten sposób jest dla mnie zwykłym materialistą i koniec kropka! ) zarobi i zleje ciepłym moczem całą prace i poświęcenie kolegów.

Z mojej strony tyle.

bronzo · Wysłany: Wto 22:04, 20 Mar 2012 Temat postu:

Dostałem odpis wyroku nakazowego sądu w Lublinie nakazujący zwrot pieniążków + kara grzywny 80 stawek dziennych (ustalając stawkę dzienną na kwotę 20 zł). Znam jego dane osobowe. Jeśli ktoś ma potrzebę to pisać [link widoczny dla zalogowanych].

Pozdrawiam

tkotkowski · Wysłany: Nie 17:30, 25 Mar 2012 Temat postu:

To ja się też dołączę z ostrzeżeniem, aby przypadkiem ktoś następny nie dołączył do mnie.

Uwaga na nick " Manwithredface" koleś sprzedaje - Daiwa G8 Connoisseur 13m.
Ja kupiłem od niego MAVER RENEGADE - zakup poprzez allegro , sprawa już się toczy na policji. Najpierw kontakt super nawet w czasie zakupu potem niby problem z czasem wysyłki a potem cisza do końca.
Co mnie ratuje to to że zakup był przez PAYU i na to zwrócić uwagę przy zakupie czegoś innego przez allegro.
Wtedy płacicie kasiorkę do allegro a oni przekazują ją sprzedawcy. Obowiązuje wtedy program ochrony kupującego :
[link widoczny dla zalogowanych]

To tak dla waszej informacji na przyszłość.

i jeszcze dodam że ten skurczybyk co mnie naciął właśnie się owiedziałem że to ponoć "Tomasza Czernickiego (tomek1992) z Wielunia" tylko że teraz występuje pod innym nickiem

klubd70

Witam!!
Kotku złoty wyobrażasz sobie ze ja już mialem to g8 kupić od niego.Dawałem mu taką cene że tylko frajer by nie sprzedał. No ale było jedno ale. Jestem nie ufny to tego typu sprzedaży i wybrałem opcje odbioru osobistego. I teraz widzę ,że to uratowało moją kasę.Gościu robił wszystko by do odbioru w rzekomo rzeszowie nie doszło.Czy ktoś ten proceder kiedyś ukruci!!!!
Pozdrawiam!!!

szymek

Witam, z przykrością muszę przyznać że po raz pierwszy od wielu lat spotkałem się z przykładem typowej nieuczciwości w handlu internetowym, co prawda 70zł to nie jest jakieś oszałamiające przestępstwo ale pokazuję że nie wszyscy na tym forum wiedzą co to uczciwość. Pan "kamyl" sprzedał mi siatkę, 2 tygodnie temu przelew poszedł a siatki jak nie było tak nie ma, brak kontaktu ze strony sprzedającego tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że ktoś potrafił zrobić z siebie złodzieja dla siedmiu dyszek. pozdrawiam.

klubd70

szymek,a kamyl nadal próbuje sprzedać sprzęt na forum!!!!!!!!!!!!!!!!

Konger

Niby głupie a mądre stare przysłowie mowie " stać mnie na krowę to i stać na cielę " żyjemy w polsce w kraju cudu jak kupujecie coś cennego dozuccie parę groszy i weźcie to osobiście macie okazję obejrzeć i jak nie pasuje powiedzieć że tego nie chcecie , wiem coś o tym bo sam wiele razy coś sprzedawałem i fajnie jest z nabywcą lub osoba której jednak nie odpowiadał towar napić się kawy i pogadać sobie . Nikt wtedy do nikogo nie ma żalu ani pretensji a wręcz przeciwnie zyskuje się szacunek

tkotkowski