Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zagadka w ?owieniu "na stopa"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> METODA i TAKTYKA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jarek




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk (Zagłębie)

PostWysłany: Wto 17:30, 20 Sty 2009    Temat postu: Zagadka w ?owieniu "na stopa"

Przy łowieniu "na stopa" na końcu żyłki głównej jest skupione obciążenie główne opierające się o krętlik ze stoperem. Dalej w stronę haczyka jest odcinek żyłki Laughing ok 50-70 cm przywiązany do krętlika i do niej przywiązany przypon. Nikt nigdy nie pisał z jakiej grubości ten odcinek żyłki przed przyponem i z nim leżący na dnie jaką spełnia rolę. Laughing tak ma być i już bez dyskusji Question

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jarek dnia Wto 17:32, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefiman
Gość






PostWysłany: Wto 17:42, 20 Sty 2009    Temat postu:

Ten odcinek to nadal żyłka główna. Jaką spełnia rolę? Nie możesz przecież położyć całego obciążenia na dnie (przynajmniej na zawodach). Może leżeć jedynie jego 10%. To może być krętlik a może też być pętelka ze śruciną czy tez krętlik i śrucina. Nieważne! Ważne, ze jest to konieczne aby docisnąć przypon do dna, unieruchomić (choć trochę) przynętę (co w przypadku łowienia leszczy jest ważne) i "umożliwić" w przypadku brania lepszą sygnalizację brania. Już samo podniesienie krętlika pokazuje się lekko na spławiku.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOKER




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm, Kraków

PostWysłany: Wto 18:21, 20 Sty 2009    Temat postu:

Prosciej jest oczywiscie zastosowac jeden kretlik a oliwke zablokowac wyzej kilkoma srucinami czy tez wciagnieta don guma, jednak nie da sie tego zrobic trwale przy wiekszych obciazeniach stosowanych na duzych uciagach.
Dodatkowo wielu zawodnikow twierdzi, ze oliwka nie moze byc zablokowana na stale (wciagnieta guma) gdyz utrudnia to pewne branie rybie, a tym samym zmniejsza nasze szanse


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jarek




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk (Zagłębie)

PostWysłany: Wto 18:30, 20 Sty 2009    Temat postu:

stefiman napisał:
Ten odcinek to nadal żyłka główna.

Ja to wiem, i tak wiążę, ale zawsze mnie to ciekawiło dlaczego nie może być po prostu taki długi przypon. Przecież na tym odcinku od krętlika do przyponu tej jak twierdzisz żyłki głównej i tak nie ma już obciążenia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOKER




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm, Kraków

PostWysłany: Wto 18:35, 20 Sty 2009    Temat postu:

Wlasnie o to chodzi ze jest!
Diagram wyglada tak:
-----------oliwka-kretlik---------------------------------srut-kretlik----------------------------hak

Na omawianym odcinku zylki mozemy zacisnac wiecej srucin. Czesto przy duzym uciagu lowimy np 25gramowym zestawem nie na stopa a normalnie go prowadzac. Wtedy czesto miedzy kretlikiem blizszym haka a oliwka rozkladamy kilka srucin.

Generalnie mozna przyjac ze odcinek ten sluzy przedluzeniu zylki glownej tak, aby nie szkodzic przyponowi zaciskajac na nim ciezarki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jarek




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk (Zagłębie)

PostWysłany: Wto 18:39, 20 Sty 2009    Temat postu:

JOKER napisał:
Wlasnie o to chodzi ze jest!
Na omawianym odcinku zylki mozemy zacisnac wiecej srucin.

Przecież za dużo nie wolno, dlatego ja zamiast tej śruciny daję po prostu na łączeniu większy krętlik i o 2/10 cieńszą żyłkę, która lepiej się na dnie układa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jarek dnia Wto 18:41, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOKER




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm, Kraków

PostWysłany: Śro 14:39, 21 Sty 2009    Temat postu:

większy krętlik jest za mały żeby ustabilizować przypon na rzekach o silnym nurcie.
NP:
[link widoczny dla zalogowanych]

Muszę tu zaznaczyć, ze temat "zagadkowego odcinka żyłki" właściwie nie dotyczy wyłącznie łowienia na stopa. Ja tak wedkuję również pływając, tyle, ze na dużych uciagach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JOKER dnia Śro 14:43, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jarek




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk (Zagłębie)

PostWysłany: Śro 15:31, 21 Sty 2009    Temat postu:

Masz rację w wypadku tych dużych uciągów z tymi dodatkowymi śrucinami. Czy jak pływasz na tych dużych uciągach to dajesz ten odcinek żyłki o tej grubości co żyłka główna czy trochę cieńszy, bo w tym przypadku i tak jest duża różnica grubości między przyponem a żyłką główną?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malorski19




Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz nad Wisłą :)

PostWysłany: Śro 16:04, 21 Sty 2009    Temat postu:

Ja zawsze ten odcinek pomiędzy oliwką, a krętlikiem daje troche cieńszy, np. główna 0,18-0,16 - odcinek 0,14 - przypon 0,12-0,10. Daje mi to pewnego rodzaju bezpiecznik w razie zaczepienia nizszego krętlika o dno.
Wtedy zrywa się ten bezpiecznik a nie cały zestaw Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomasz__1




Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dąbrowa-Górnicza

PostWysłany: Śro 16:14, 21 Sty 2009    Temat postu:

a powiedcie mi jakie ma znaczenie temn odcinek zyłki czy np dac 50cm czy 70cm czy to ma znaczenie do danej głebokosci i uciagu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> METODA i TAKTYKA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin