FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Baranowski Tomasz

Jarku na tym wyłożyłem się w drugiej turze Smile

Na 1.5 h przed końcem dopiero sie zorientowałem.Dodam ,że polosowałem 1 dnia stanowisko 24 ,a 2 dnia 23 i myślałem, że wszystko wiem. A tu niespodzianka w postaci braku fali i łowienie zrobiło się niepodobne do dnia pierwszego. Eeeech pewien niedosyt pozostaje.

ksg1906

Równierz gratulacje dla zwycięscy!
Z mojej strony jest pewien niedosyt...bo była szansa...
... w drugim dniu wylosowalismy z Pawłem koło siebie(dwie jedynki z pierwszego dnia)i brakło mi troszke zimnej krwi...nie wiem ile razy spojrzałem na niego...moze poprostu parawan by wszystko załatwił... Smile

a dodajac do tego ze w naszym sektorze w 40 minucie gdzie mamy z Pawlem po 3 rybki kolega strzela karpia pod 3 kilo...to zrobilo sie naprawde cieplo...ja zaryzykowałem i próbowałem kilka razy dobierac sie do grubszej plotki...bo widzialem ze kolegi z karpiem nie wyprzedzimy niestety z marnym powodzeniem...ogólnie po pierwszym dniu gdzie łowiłem na głebokim,zawody byly od jednastej,wialo,i było wiecej słońca rybka gryzła jak szalona i malo w tym bylo finezji poprostu szybkie raczki...tak w drugim dniu dostalem plytkie, zawody od 10, bez wiatru , mniej sloneczka...i pierwsze 45 minut na zero,do tego karp i mocni sasiedzi, słaba głowa i..... dupa zlana... a szkoda bo przy szcześliwszym losowaniu można bylo sie pokusic o niespodzianke...

Górek

Kolejny wspaniały finał Robinson Cup za nami! Organizatorzy nie zawiedli, zawodnicy także, wszystko odbyło się tak, że trudno o lepsze wspomnienia.

Łowisko Szymanowice bardzo przypadło mi do gustu - jak chyba wszystkim uczestnikom. Woda typowo sportowa, wymaga dużej koncentracji i wprawy w szybkim odławianiu niewielkich ryb. Koledzy wyżej wspominają o błędach jakie popełnili - a to właśnie, na takiej wodzie zajęte miejsce jest odwrotnie proporcjonalne do rosnącej ilości tych błędów. Zwycięzca popełnił ich najmniej, dlatego wygrał. Jestem przekonany, że każdy zawodnik z pierwszej dwudziestki ma jakiś "niedosyt". Mnie np. zabrakło 7-8 płotek w pierwszej turze do 2 miejsca w sektorze co przy 170-200 łowionych rybkach jest kwestią nieco lepszej koncentracji. "Gdybając" w ten sposób ostatecznie zająłbym 4 miejsce a nie 12 Smile

... i taka analiza zapewne pojawiła się w głowie kilkunastu zawodników którzy uplasowali się poza podium.

Basia nagrała wiele ciekawych materiałów z tej imprezy - głównie wywiadów z zawodnikami, z czego powstaną dwa fajne filmy.

Gratulacje dla Najlepszych Robinsonów w 2013 roku Smile

Pozdrawiam
Kacper

robercik23

Dziękuję wszystkim za gratulacje. Jest to mój największy sukces w wędkarstwie wyczynowym. Ogromne podziękowania dla Trenera Janusza Adamczyka "za plecy" Smile

Strzałem w dziesiątkę było użycie zanęty Sensas 3G Gienek-Gliny-Gardons, która rewelacyjnie sprawdziła się na czwartkowym i piątkowym treningu. Dodając do tego robactwo, ziemię i gliny "Gienek-Gliny" dało to efekt łowienia większych płotek.
Pozdrawiam Robert Hnulak

Deadril

Gratulacje dla najlepszych! Zawody udane ,ale jedyne co było nie tak to piątkowy trening. Moim zdanie powinien być obowiązkowy i każde stanowisko byłoby zanęcone. Mam nadzieje że to się zmieni w przyszłym roku.Pozdrawiam

hipeq

Gratulacje dla wygranych bo trochę pracy kosztują takie zawody Smile

robercik23

Ogromne podziękowania należą się również organizatorom finału i całego cyklu. Finał zorganizowany perfekcyjnie, począwszy od wyboru rybnego łowiska a skończywszy na szybko ogłaszanych wynikach poszczególnych tur - no i oczywiście nagrodach. Należy podkreślić, że praktycznie każdy z uczestników został obdarowany jakąś nagrodą na zakończenie finału. Obsługa i organizacja finału dopracowana w najdrobniejszych szczegółach, atmosfera na finale super. Na pewno wystartuję w przyszłorocznej edycji tych zawodów.

Szuwar

Robercie ogromne gratulacje i podziękowania za transport na łowisko;). Zawody przygotowane i prowadzone perfekcyjnie przez Pana Sławomira Pszczołę oraz Dominika Dudka, który wysyła wyniki mailem podczas obiadu aby były dostępne jak najszybciej.

Baranowski Tomasz

Organizacja na 5 ,stanowiska wykoszone itp. Smile

. A tak na poważnie to wszystko było ok,szybko ,sprawnie i na temat.Każdy wiedział co łowić, kiedy łowić i nie było jakiegoś przesadnego nacisków na regulamin.Szkoda tylko ,że nie ma podanych wyników sektorowych z nr. stanowisk.Można by było trochę pogdybać Smile

np.co by byłooooo gdybym złowił 100 g więcej i takie tam Smile

robercik23

Takie wyniki się pojawią,ale dajmy odetchnąć organizatorom.

ksg1906

No lowisko fajne
poczatkowo bylem na nie ale z czasem sie przekonałem...
no i kombajnu nie trzeba było brac bo spokojnie mozna było z ławeczki walczyc... Smile

JaroW

Witam.
Dzięki Dominikowi mamy zobrazowane wyniki z poszczególnych sektorów w każdym dniu rywalizacji w formie cyfrowej jak i graficznej. Pozwoli to Państwu wnikliwej przeanalizować poczynania poszczególnych zawodników.
Zapraszam na stronę.

JaroW