FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

SECRET007

Dla tych co nie wiedzą podaję datę finału 29-30 września 2007 .
Razz

wlodek

Ciekawe kto i kiedy wymyślił taką datę finału ???. Wiele osób startuje w colmicu i maverze a już na wiosnę wiadomo było że w tym dniu jest maver w Częstochowie. Chyba zaczyna się walka z konkuręcją.

stefiman · Gość

gabi

Zdecydowanie za wcześnie ten finał. Poza tym na stronie colmica nawet nie ma oficjalnej informacji Mad

klaudek

to moze najlepiej zeby finał odbył się w grudniu?
co wy na to?....i tak zimy w Polsce nie zapowiadają....

a tak na poważnie, uważam, że ten termin jest w porządku i nie ma to żadnego związku z żadną konkurencją......im więcej firm zaangażuje się w tego typu imprezy, tym lepiej i każdy z nas, zawodników, będzie miał możliwosc wyboru między wieloma imprezami na terenie całego kraju, a startując na wielu lowiskach nabiera się bardzo ważnego doświadczenia, które szybciej lub później zaprocentuje osiąganiem coraz lepszych wyników, nie mówiąc już o czysto koleżeńskich sprawach, czyli poznaje się wielu wartościowych kolegów po fachu.....tak trzymac....

Wysłany: Czw 19:35, 30 Sie 2007
i jeszcze jedno trzeba przyznac, że firma colmic jest prekursorem rozgrywania zawodów w Polsce na tak wielką skalę...dlaczego żadna inna firma wcześniej od nich nie wymyśliła tego typu zawodów???....
i jeszcze jedno: każdy z nas ma wolną, nieprzymuszoną wolę startów gdzie mu się podoba i na zawodach jakiej firmy chce łowic..... colmic dał szansę każdemu w każdym rejonie kraju, gdzie do startów nie trzeba było przemierzac setek kilometrów na jedne zawody, co wiązało się ze znacznymi kosztami,a każdy blisko siebie miał możliwosc startu w kilku imprezach.....i każdy następny właściciel danej firmy powinien o tym pomyślec- pomyślec o tych wszystkich wędkarzach w każdym zakątku kraju, a nie tylko wybierac kilka miejsc, a resztę miec daleko...

Wysłany: Czw 19:42, 30 Sie 2007
a przeciez to oczywiste, że oprócz wpisowego każdy musiał zaangażowac niemałe kwoty pieniężne na przygotowanie się do zawodów, i jak ktoś liczy się z groszem rozumie, że w tej chwili, na dzień dzisiejszy Colmic Challenge to najatrakcyjniejsza propozycja dla wszystkich.....mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości inne firmy też pomyślą nad rozbudowaniem swoich imprez, na wzór Colmica, co będzie z pożytkiem dla wszystkich zawodników z mniej zasobnym portfelem...chyba taka jest tego idea.......moze się myle?

Nie dało się w jednym poście? Rolling Eyes

qbaBrow

W tym przypadku zgodze sie z Waldkiem. Wielu zawodników startuje w GPP i start tydzień wcześniej w Warszawie i zaraz potem znów na cały weekend do Wrocławia to troszke z duzo jak na mój gust. Trzeba pomyślec o tym ze my nie tylko łowimy ryby ale tez mamy rodziny i prace a co za dużo to nie zrowo! Myśle ze organizator takich zawodów jak colmic mógł o tym pomysleć szczególnie ze sam bedzie w Warszawie, a co to nakładania sie terminów z zawodami mavera to przykre i nie będe tego komentował. Drogi Klaudku wiem ze jestes miłośnikiem colmic challange i tylko w tych zawodach komercyjnych startujesz i cały swój sezon opierasz głownie na colmicu ale znam osobiście ludzi którzy satrtują w maverze i w colmicu i dla nich brak obecnosci w Częstochowie bedzie rezygnacją np. z nagrody za najwieksza ilosć złowionych ryb w całym cyklu zawodów. Trzeba mysleć o wszystkich i nie rywalizować ze sobą ale wzajemnie sie wspierac po to by wędkarstwo wyczynowe w naszym kraju rozwijało sie ciągle do przodu i by jak najwięcej osób mogło łowic i rozwijać swoje mozliwości.
pozdro qba

wlodek

Wystartowałem w kilku colmicach angażując kasę i czas a tu nagle ktoś ustala bazsensowny termin. Tak jak qbaBarow już powiedział ten finał będzie tydzień po Pucharze Warszawy i tydzień przed finałem Mavera o którym to terminie wiadomo było od kilku miesięcy. Ja akurat mam jeszcze 15 IX okręgowe zawody w Warszawie a 16 jest na tym samym łowisku Maver w którym także wypadałoby wystartować ze względu na trening przed GPX. Wszystkie terminy były wcześniej ustalone z wyjątkiem Colmica.

SECRET007

Panowie ale ale ..... potem w następny weekend po finale Colmic jest 06-07.10.2007 MAVER - potem Robinson , Aba , pewnie zawody Triany ( nie ma innych terminów.
Ktoś kiedyś też mi mówił, że (Robinson) główną ideą tych zawodów jest wyeliminowanie osób startujących na GPP - są to głównie zawody dla "każdego" kto chciałby sie sprawdzić - są rozłożone w takich miastach - aby każdy miał wybór.
Samo startowanie w GPP to już duży sukces i zabiera sporo czasu Wink

Każdy wiedział jak decydował sie na start w eliminacjach, że termin jest nie ustalony i musiał też rezerwować sobie różne terminy.
Koledzy - moim zdaniem jest wszystko ok .
Mogłyby być pretensje wtedy kiedy finał Colmic był by równo z finałem Maver! Very Happy

tyczkarz

Wystarczyło podać termin przed rozpoczęciem sezonu i by nie było żadnych problemów , a tak jest mały zgrzyt Confused

leszczyk80

nawet gdyby colmic i maver byłby w jedenn dzien, zawodnicy nie maga miec o to pretensji.
w Tenisa ziemnaego w jeden weekend jest 2-3 turnieje i zawodnik wybiera ten dla iego najlepszy. wiec mniej zachłannosci w zdobywaniu nagrod Smile

Artur

Dokładnie tak,są to zawody komercyjne i każdy ma wybór.
W TERMINARZU ZAWODóW NA SAMYM DOLE WYRAZNIE PISZE FINAł KONIEC WRZESNIA POCZATEK PAżDZIERNIKA

wlodek

Wygląda że eliminacje wygrał Remigiusz Zielonka z Bydgoszczy. Dzisiaj wygrał w Szczytnie i tym samum zaliczył trzecią 50. Gratulacjeeeeee!!!

SECRET007

Tabela gotowa = już wszystko jasne Surprised

Rafał B

Szanowni Zawodnicy.

Ze swojej strony staram się by zawody Colmic Challenge były najbardziej atrakcyjną imprezą komercyjną w tej części Europy. Owszem, szanuję wszelką konkurencję, ale ze względu na zawodników z zagranicy staram się dopasować termin finału w ciągu roku, by startowało ich jak najwięcej. Niezmiernie rzadko w Polsce się zdarza by zawodnik, który nie jest w reprezentacji Polski mógł porównać swoje umiejętności ze znanymi zawodnikami z zagranicy. A challenge m.in. w tym celu powstał.
W tym roku na finale wystąpią 4-osobowe reprezentacje krajów, m.in. HOLANDIA, NIEMCY, CZECHY, UKRAINA. W tym celu zdecydowałem w ostatniej chwili, że można się łączyć w zespoły 4-osobowe z zawodników którzy uzyskali awans do finału. Chciałbym także by wystąpiła reprezentacja Polski. Dwóch zawodników jest w finale z eliminacji (Dzikiewicz i Milewski). Dwóm pozostałym chciałbym dać dzikie karty. Po prostu szkoda by nasza kadra nie miała możliwości zmierzenia się z czterema innymi reprezentacjami w dodatku na swojej wodzie. Wiem, że niektóre rzeczy dzieją się w ostatniej chwili i że niektórzy mają prawo się z tego powodu denerwować, że coś się zmienia, ale zawsze się staram by zadowolonych było większość osób. Dzięki promocji naszego challenge zagranicą myślę że z roku na rok będzie nas odwiedzało coraz więcej znanych zawodników z zagranicy, a każdy z Was będzie miał szansę zmierzenia się z nimi. W tym roku pula nagród osiągnie wartość około 12.000 euro. Ale to tylko dodatkowa motywacja, bo przecież bardziej chodzi o poziom sportowy i to jest w tym wszystkim najważniejsze. Niejeden z Waszych klubów będzie miał satysfakcję na długie lata jeśli pokona np. wszystkie z w/w reprezentacji. Zaś eliminacje są po to by dać szansę wystąpienia w finale każdemu z Was, nawet najsłabszemu wędkarzowi.

Pozdrawiam i życzę sukcesów w finale!

Rafał Bielewicz

wlodek

Wiadomo że obecność zagranicznych ekip podnosi prestiż imprezy, a chcąc takowych zawodników zaprosić trzeba się terminami do nich dostosować. Wprowadzając klasyfikację drużynową impreza zyska na atrakcyjności i rywalizacja stanie sie ciekawsza. Jeśli ryby i pogoda dopiszą to powinno być OK.
Panie Rafale dobrze by było gdyby jak najszybciej ukazało się jak najwięcej info o finale wraz mapka rozmieszczenia sektorów.