FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

yon27

QbaBrow Ty się chyba lekko pomyliłeś! Sklep internatowy to sklep i jeżeli ja dzwonię ponieważ chcę się czegoś dowiedzieć to mam tą informację uzyskać. A jeżeli sprzedawca nie ma czasu bo musi handlować to niech z czegoś zrezygnuje. Gdzie Ty żyjesz? teraz na rynku jest taka konkurencja, że o każdego klienta trzeba dbać! jeżeli nie może w danej chwili odpowiedzieć (nieważne z jakich względów) to bierze od kupującego numer telefonu i informuję go, że oddzwoni w późniejszym czasie. Bynajmniej tak jest w przypadku sklepów w których ja się dowiadywałem o asortyment który mnie interesował np. sklep LESZCZ czy też MATCHPRO. A to, że ktoś startował w GPP to szczerze mówiąc ma gdzieś. Ja jako kupujący mam być obsłużony w sposób mnie zadawalający!

qbaBrow

Dlatego koledzy nie kupujemy w tych samych sklepach. Ja kupuje tam gdzie dostane konkretną wiedze a nie lepszą cene. "Nie cena lecz smak wyróżnia nsa od lat" i tyle na ten temat
pozdro qba

FNX

qba br..- - I co z tego że pytałem o nizszą półke Colmica? Co mnie i kolege dla ktorego to robiłem obchodzi? Tyle ile ma pieniedzy za tyle chce kupic. Kuzwa koles chciał kupic tyke(pierwszą) za ok tysiaka do tego topy wyjdzie ok 2 i to tak mało? Ja wiem przepraszam ze nie pytałem chocby o Daiwe TDR. Zadzwon sobie chocby do Wera nawet o cos wartego 10 zł otrzymasz rzetelną odpowiedz wiec nie pisz tu o smaku bo chyba mamy rozne receptory.
Wiesz ile mnie obchodzi gdzie sprzedawca startował?
Co to wnosi do sprawy? To co jakby z centrum tyczki ktos wygrał Gpp 2008 uprawnia go do działań z powodu których został założony temat???

arturro-k

qbaBrow- mylisz się i to strasznie. Zamiast zrobić reklamę dla sklepu zrobiłeś cos takiego czego przez długi czas odrobić się nie da. Nawet nie wiesz ile osób czyta te forum.
Jeżeli uważasz, że klient jest dla sprzedawcy to pomyliłeś czasy o jakieś 20 lat.
Czasami trafiają się wpadki ale wtedy sprzedawca ma zrobić "skruszoną" minę i bardzo grzecznie przeprosić klienta a jak ktoś nie wie dlaczego to nie wróżę mu świetlanej przyszłości w handlu.

JOKER

Wrócę jeszcze do kwestii Allegro. Regulamin zezwala na automatyczne wycofanie oferty sprzedaży z racji uszkodzenia przedmiotu. Może powinien zezwalać na takie wycofanie, chyba że nabywca pomimo deklaracji uszkodzenia chce tenże przedmiot kupić?

uklej

Coś czuję JOKER, że niektóre osoby byłby tak zawistne i tak chciwe, że uszkodziły by same towar, aby postawić na swoim.

aress

Pozdrawiam Wszystkich tych, którzy wierzą jeszcze, że Alledrogo.pl ma na uwadze nasze (kupujących) dobro. Rok temu kiedy szukałem tyczki dla siebie znalazłem aukcję która właśnie się kończyła. Cena wydawała mi się dobra więc zalicytowałem i WYGRAŁEM.
I co z tego kiedy sprzedający wysłał mi maila z informacją ze cena go nie satysfakcjonuje i towaru mi nie sprzeda ???
Napisałem skargę na niego do redakcji portalu - a Ci odpisali mi że nie mogą zmusić sprzedawcy do wydania towaru <miech>

Wyczynowa Tyczka Infinity 13m
* Zakończenie aukcji: 2008-03-02 21:46:18
* Ilość wystawionych przedmiotów: 1
* Najwyższa oferta: 320.00
* Lokalizacja: Sława
* Allegro WITAM Dziś do zaoferowania państwu mam Wyczynową Tyczke Infinity Moritz. Tyczka bardzo dobrej jakosci .Używana zaledwie 2 razy i w dodatku na zawodach. Tyczka idealnie nadaje sie na Rzeke jak i na Kanał.Jest uniwersalna. Sprzedaje z powodu gdyż kupiłem nową i ta jest mi juz zbedna. Stan oceniam na idealny zadnych rysek .Tyczka posiada 2 korki. Polecam dla początkującego jak i doświadczonego wedkarza . Opis: Długość 13 m , ilość składów 9 Waga:*95gr Długość transportowa :174cm Wszelkie informacje prosze kierować pod numerem *.693-780-7* *:1367942
* Przedmiot sprzedany osobie która go wylicytowała.

loro

Nie trzeba tu chyba przypominać tutaj różnego rodzaju aukcji na Allegro, które kończyły się kwotą 1zł, a wartość towaru to np 40 000zł. Sąd już ma uprawnienia do zmuszenia wydania towaru za wylicytowaną kwotę.

marco · Gość

Witam
Proszę o zapoznanie się z moimi wcześniejszymi tekstami (małą wojną z Magnifiką, która- który (Marcin) występuje na tym forum pod wieloma nicami!). Czy miałem racie- czy nie?
To przez ten- teraz już wiemy.Przez ten sklep przestałem się udzielać na forum i pisać artykuły dla ”świata tyczki”. Ich zasada jest prosta- szukać okazji na angielskim E-bayu- wystawić tyczkę na allegro- po osiągnięciu zadawalającej ceny- najpierw kupić w Anglii- następnie sprzedać w Polsce oczywiście po dwóch trzech tygodniach. Mam informacje, że wiele nowych tyczek sprzedanych, przez ten pseudo sklep, zostało zakupionych na angielskim e-bayu.
I jeszcze jedno- co zostało mi wielokrotnie zarzucone, znam Adama Kruka, jednak nie jestem jego głosem na tym forum! Wręcz przeciwnie wielokrotnie pisałem o wadach tyczek firmy „ Maver”. Ja łowię innym sprzętem- jednak zawsze jestem za zdrowymi zasadami handlu
A więc zanim coś kupicie w tym sklepie, sprawcie cze ten towar nie został wystawiony na angielskim e-bayu!

SfaWhitecrow

Wydaje się że fantazja co niektórych ponosi... Zobaczcie komentarze na allegro- ponad 100 samych pozytywów! To że nie oddał jakiemuś łosiowi tyczki za 2 zł nie znaczy że jest nieuczciwy.
Znam dwie osoby, które kupiły tyczki po kilka tysicy zł i nie było żadnych problemów a powiem więcej są bardzo zadowolone. Czego chcieć więcej od sprzedawcy? Sam tam kupię tyczkę jak tylko będę wymieniał. Cena dobra i sprzedawca sprawdzony

Pozdrawiam wszystkich- nawet tych z opozycji

aress

mariusz997

Na etapie pisakownicy to jest ten co zalozyl ten temat, poniewaz wywołał aferę a nawet tej wędki niekupił. Wędki zostały uszkodzone, wiec niema problemu wedłóg mnie temat jest to usunięcia ponieważ wprowadza w błąd przyszłych klientów tego sklepu.

sekret1

Miałem podobną sytuację gdy kupowałem gps zamówiłem towar, dostałem e-majl, że zamówienie jest przyjęte. Po iluś dniach czekania na przesyłkę zadzwoniłem tam do sklepu i pytam co z gps by potwierdzili, iż mają go na stanie powiedzieli, że jeszcze nie mają lecz za parę dni będzie dostawa. Sytuacja i moje zapytania i te same odpowiedzi powtarzały się jeszcze z 3 razy. Zdążył upłynąć miesiąc i cena drastycznie poszła w górę wraz z kursem euro. Sprzedawca napisał mi e-mail że anuluje zamówienie.
Więc ja wkurzyłem się i zadzwoniłem tam i powiedziałem im, że bez mojej zgody nie mogą anulować zamówienia gdyż wiąże nas umowa kupna-sprzedaży ( nawet jak jest ona ustna to wiąże obydwie strony w świetle prawa), powiedziałem im, że kieruje sprawę do rzecznika praw konsumenta, wyskrobie im piękną opinię na ich forum oraz zadzwonię do Wajsa. O dziwo na drugi dzień miałem gps. w domu. Więc ja na Twoim miejscu Bariwo nie poddał bym się tak szybko bo jesteś na pozycji wygranej a to czy towar jest zniszczony czy nie to co Ciebie to obchodzi, jak gość chce handlować jeszcze na allegro to niech zakupi tyczkę drożej i zaspokoi twoje potrzeby raz dołoży do interesu to na drugi raz nie będzie ludzi oszukiwał.

mariusz997

Mylisz sie kolego poniewaz tej tyczki on nawet niekupił i moze wreszcie to do was dotrze co??
Pozdrawiam

FNX

Nie kupił? Kto nie kupił? Skoro wylicytował BCM to kupił! Człowieku co innego jak sprzedaje osoba prywatna ma jeden model uległ uszkodzeniu ok można zrozumieć, jesli sprzedaje sklep sprawa wygląda chyba inaczej? Sprowadza inną wędkę przeprasza klienta za dłuższy czas oczekiwania ten to oczywiście rozumie i tyle?