FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

adik

Jak to okręg okręgowi wilkiem - a wszystko w ramach jednego "szacownego" związku PZW ! "Pseudo Działacze" z Poznania powinni się wstydzić !!!

[link widoczny dla zalogowanych]

sniper82

ja pitole, sznurówki sie rozwiązują, nóż w kieszeni otwiera ... kiedy ktoś wreszcie zrobi z tym porządek...???

astor

Polska to PIĘKNY KRAJ Laughing

sławek74

Poprostu Okręg Leszczyński niech nieprzystępuje do podpisania umowy (płacenia haraczu).
A Okręg w Tarnowie to chyba wbija sobie haczyk w kolano.... Very Happy

blade23

[link widoczny dla zalogowanych] Przesyłam link gdzie, przedstawiona jest druga strona medalu. Zapraszam do lektury,a wtedy dowiecie się jak naprawdę sprawa wygląda Wink

Jacek

Widzę ,że się za bardzo w tym wszystkim gubicie.Sprawa jest w miarę prosta -aczkolwiek zawiła,lecz logiczna.
ZG kiedyś ustalał jedną stawkę dla wszystkich i rozdzielał te pieniądze po okręgach i wynikła z tego powodu wojna.Za komuny dawano wszystkim po równo .Potem byli równi i równiejsi.Wiec kiedy świadomość ludzka dojrzała i komuna chyliła się ku upadkowi ktoś powiedział -dość!-czemu okręg który ma mniej wody dostaje te same pieniądz z ZG lub większe skoro wydatki na utrzymanie są dużo mniejsze.
ZG wtedy ustalił stawkę 60 złoty dla siebie ,a reszta zostaje w okręgach czyli własny rozrachunek.W tedy każdy okręg powinien zabiegać o członków.Bo im więcej członków tym więcej kasy na zarybienia i ochronę wód.
Spowodowało to zamieszanie z podpisywaniem umów i porozumień międzyokręgowych.Na logikę jaki gospodarz mający większe wydatki na utrzymanie wód ,co się wiąże większymi składkami wpuści na swoje wody sąsiada,który ma mniejsze opłaty i w ramach wzajemnego honorowania składki (50\50)udostępni swoje wody. Przecież to jest strzał do własnej bramki.Mało tego każdy wędkarz myśląc ekonomicznie sam zauważy ,że wykupując tańszą kartę wędkarską u sąsiada(w ramach porozumień) ma prawo łowić w swoim okręgu ,a przykładowo pięć dych taniej.Co się z tym wiąże?Okręg który ponosi większe koszty podpisując porozumienia traci;
1.członków .
2. pieniądze niezbędne do utrzymania wód.
3.odławiane ryby z zarybień za które sam zapłacił.

Nie podpisując porozumień;
1.zwiększa się ilość członków
2.Więcej ryb dla rodzimych wędkarzy
3.Pieniądze na zagospodarowanie i ochronę wód się zwiększają ponieważ każdy przyjezdny wędkarz płaci za siebie dniówki,tygodniówki itp.co rekompensuje wszystkie poniesione straty z tego tytułu.

Pytanie brzmi -ekonomia czy wędkarze?

Skoro okręgi będą dalej na własnym rozrachunku przyszłość porozumień chyli się ku upadkowi .Jednak lokalni wędkarze powinni to odczuć pozytywnie.

Następne pytanie;Po co nam władza centralna czyli ZG.?skoro okręgi decydują o swoim losie .
Pytań jest wiele bo "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" Jaki los czeka PZW?Jeśli szybko coś się nie zmieni czarno to widzę ,gdyż okręgi odłączą się od PZW i przejdą na stowarzyszenia,a wtedy dopiero zobaczycie, ile będzie kosztowało zezwolenie na połów ryb...myślę że będzie to elitarne łowienie ryb tylko dla zamożnych.Czego wam i sobie nie życzę.
ps.opisałem to tak w olbrzymim skrócie bo po kolei to zabrakło by tej strony Wink

bat25

Witam

Zawsze chodzi o kasę!
Okręg Leszczyński w ubiegłych latach nie miał ikry aby podjąć walkę o wody które leżą bądź co bądź w Naszym okręgu! Poznań to wykorzystał, ale wiem na 100% że nie była to walka uczciwa! A już podpisanie (pod stołem) aneksu do umowy na dzierżawy na następne lata był formą ataku na Leszno... A teraz to możemy jedynie na złość Poznaniowi nie wykupić zezwoleń na wody które mamy pod Nosem. Jednak kwestia Kanału Wojnowickiego mnie wku....wia. Woda która na wiosnę jest dla Nas najbardziej atrakcyjna pod zawody. Okręg Poznań listę terminów rezerwowanych przed rokiem! Zwyczajnie podarł i wrzucił do Kosza... Ustalając sobie Nowe terminy w których pierwszeństwo maja oczywiście koła Poznania. Tak że zostały dwa wolne terminy do rozgrywania zawodów dla całego okręgu Leszczyńskiego... Wiem z autopsji że owe koła rezerwujące terminy nawet nie przyjadą na te zawody... Wybierają po 3 tygodnie pod rząd i jeśli im się spodoba to przyjadą, jak pogoda będzie ble to już nie...
Uważam to za dyskryminację i robienie z "gęby dupy!" Sami te terminy zatwierdzali rok wcześniej aby w tym roku wszystko przestawić...
Po za tym zbyt wielu Poznaniaków na wodach o których mowa nie widać... Okręg przejął wody aby pozyskać członków i oczywiście pieniądze!
To jest tylko Moja Opinia i ja właśnie tak to widzę.

qwerty · Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 193 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

jest to jakis sposob aby w PL powstaly 4-5 okregow. wiem ze katowice maja ochote na przejecie jez Zywieckiego i. wtedy istnienie okregu bielskiego straci sens(przynajmniej finansowy). ale odpilowac prezesikow od stolkow nie jest latwo.

bat25

Nie wiem czy to jest takie fajne, aby powstało tylko kilka okręgów...