Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zaneta zawodnicza w wedkarstwie rekreacyjnym.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> DLA POCZĄTKUJĄCYCH
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emielregis




Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:04, 27 Gru 2010    Temat postu: Zaneta zawodnicza w wedkarstwie rekreacyjnym.

Na poczatku tego tematu prosze o wyrozumialosc jestem poczatkujacym wedkarzem. Prosze moderatorow o nie przenoszenie mojego tematu do innych dzialow. Chialbym w niedalekiej przyszlosci poruszyc kilka nowych watkow gdyz nie znalazlem wyczerpujacych informacji. Do rzeczy. Bardzo duzo wedkuje w duzej rzece metoda drgajacej szczytowki. Uzywalem dobrych zanet ale nie osiagalem oczekiwanych wynikow. Nie moglem nadac zanecie odpowiedniej pracy, prosty przyklad ja z dobra mieszanka a obok mnie starszy pan z najprostszym koszykiem i platkami owsianymi. Wyniki byl na moja niekorzysc dziadek lowil leszcze jak sie patrzy a ja skubie drobnice. Prosze nie mowcie mi tylko, ze to przypadek i dziadek trafil w miejsce i mial farta. Wiele razy zdarzyl mi sie taka historia i nie ma tu co mowic o przypadku, dziadek podal zanete w taki sposob ktory odpowiadal leszczom. Jak osiagnac podobny efekt stosujac zanety okreslane mianem zawodniczych? Jak skomponowac zanete do koszyczka zanetowego? Nie mam zbyt wiele czasu i wole zainwestowac w lepsza zanete i polowic. Musze dodac na swoja obrone, ze miejscowi sa niemal codziennie nad woda i wiedza o niej duzo. Duzo Ich obserwowalem i nasladowalem a nie osiagnalem takich wynikow. Bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzii jeszcze raz prosze o wyrozumialosc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rokrt12




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 20:00, 27 Gru 2010    Temat postu:

Witam!
Może zdradzisz nam jaką zanętę używałeś jakich dodatków dodawałeś. Problem nie musi być w zanęcie, a źle dobranym sprzęcie: może przypon jest na krótki lub zestaw jest za "mocny". Mógłbyś spróbować dodać trochę ciętego gnojaka, na hak dawać duże białe robaki. Poszukaj coś o łowieniu leszcze na forum na pewno coś się znajdzie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek




Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kielce

PostWysłany: Pon 20:40, 27 Gru 2010    Temat postu:

a ja ci powiem tak kiedyś byłem nad Wisłą i wędkowałem małe ploteczki i krąpiki ogólnie same małe drobne rybki a w sąsiedztwie siedział miejscowy wędkarz i jak miał branie to wyciągał przyzwoitą płoć ładnego leszcza sporego krąpia zaciekawiony tą sytuacją podszedłem do niego celem zasięgnięcia języka odpowiedział mi tak : wy przyjezdni stosujecie sensasy jakieś drobne zanętki i małe robaczki to i nieduże rybki łapiecie tu każdy wrzuca śrutę, płatki owsiane- jęczmienne i chleb moczony+gruby robak wyhodowany domowym sposobem + gotowany pęczak i ryby biorą grubsze ja myślę tak tam gdzie często są rozgrywane zawody i presia jest duża trzeba stosować zawodnicze mieszanki ale tam gdzie wędkują przeważnie miejscowi wędkarze trzeba brać z nich przykład i do wody wrzucać to co jest dostępne na miejscowym bazarku tudzież sklepie ewentualnie do sklepowych drobnych mieszanek niekoniecznie mocno pachnących dodać bazarowych dodatków jak wyżej i jeszcze jedno czasami miejscowi mają jakiś tajny zapach lub składnik który stosują tam wszyscy i nie chętnie podzielą się tą wiedzą z przyjezdnymi pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez krzysiek dnia Pon 20:41, 27 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uklej




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 697
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 8:12, 28 Gru 2010    Temat postu:

Zanęty zawodnicze są dobre, lecz nie dają gwerancji złowienia okazów. Łowienie dużych ryb to poświęcenie czasu. Mam znajomych którzy łowią na Warcie i ich zanęta to kukurydza pęczak, czsem cięty gnojak ziemniakiu gotowane, płatki, groch lub makaron kolanka. Na chaczyk laduje głownie groch czasem kukurydza lub makaron. Mało kto zakłada pszenicę czy pinkę. Łowią mało ale konktretnie. Czasem 7 - 12 szt. Głównie są to większe okazy, ze dwa leszcze po 2-3 kg kilka płoci (tych grubych) jakiś gruby krąp, czasem karp czy lin.
Podstawą w łowieniniu dużych ryb jest ich nęcenie stałe i grubą zanętą. Mało jest łowisk w których choć byś podał z 10 kg zanęty od razu ściągniesz grube ryby. Drobną zanętą (zanętą firmową) głównie ściągasz najpierw drobnicę, a później jako przyłów zdaża się jakiś leszcz. Czy widziałeś aby ktoś notorycznie wygrywał zawody na duzych rybach ?


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek




Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: .Gorzów Wlkp.klub Dorado Gorzów

PostWysłany: Pią 9:06, 31 Gru 2010    Temat postu:

Uklej ma racje .Zanęta zawodnicza na prywatnym łowieniu to drobnica bo na tym opera się cała filozofia producenta zanęt zawodniczych.Zawody wygrywają zawodnicy małą i średnią rybą leszcze kabany to bonus.
Aby łowić duże leszcze i plocie trzeba karmić tak jak dziadek ,który łowił obok Ciebie Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wilet




Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 10:32, 31 Gru 2010    Temat postu:

Cześć, I wszystko sie zgadza to co koledzy piszą, sam musisz sobie zrobić swoją zanętę na ryby, i to nie tą z markowych półek, tylko swoją nie powtarzalną tak zwaną tajną broń . Tak jak pisali koledzy podstawą bedzie świeży pachnący chlebek, zaparzone płatki ,kukurydza itp. beż konieczności dodawania dopalaczy. To wszystko świetnie pachnie i odpowiada naszym leszczom, i ten dziadek tak właśnie łowi. Na zawodach jest inna specyfika łowienia i to że bedziesz mniał swoją tajną broń to wcale nie musi sie sprawdzić na zawodach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dawid7




Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:52, 31 Gru 2010    Temat postu:

Najlepsze wyjscie to podejsc do takiego dziadka i z nim pogadac, powiedziec ze ci nie idzie i poprosic o rade, takiej odpowiedzi jak on ci udzieli napewno nie znajdziesz na forum:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> DLA POCZĄTKUJĄCYCH Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin