FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

gryko

Witam,prosze o wypowiedz bardziej doswiadczonych kolegow,jakiej wielkosci powinna byc ostatnia srucina sygnalizacyjna w zestawie na rzeke lub kanal o srednim uciagu.

Żbiku · Wysłany: Nie 11:01, 14 Mar 2010 Temat postu:

Jest to najmniejsza śrucina, której zadaniem jest stabilizacja końcowego odcinka przyponu przy dnie i sygnalizacja brań, ruch jej umożliwi Ci zauważenie brania. Tak najogólniej przyjmując, ja w zestawie 2g na kanał o słabym uciągu, stosuję śrucinkę 0.06g, max 0.1g Wink

gryko · Wysłany: Nie 11:20, 14 Mar 2010 Temat postu:

A jezeli ja lowie na splawiki cralusso torpedo na kanale o uciagu od 3 do 10 gr.i stosuje splawiki o tej gramaturze(od.3 gr.do 10 gr.) to jaka srucina byla by najbardziej odpowiednia.Dla splawika 5 gr srucina 0,06 a dla splawika 10 gr.srucina sygnalizacyjna juz np.0,102 lub 0,132.Czy tak bedzie dobrze dobrana gramatura i jakimi kryteriami kierowac sie przy doborze sruciny sygnalizacyjnej np.czy decydujacym kryterium jest tutaj uciag wody czy gramatura splawika.

Żbiku · Wysłany: Nie 12:32, 14 Mar 2010 Temat postu:

Ja bym dał doważające 0.08-0.102g. A kryteria doboru to wg mnie przede wszystkim aktywność żerowania (im delikatniejsze brania, tym mniejsza śrucina sygnalizacyjna), potem dopiero uciąg wody (im większy, tym większa śrucina).

Krzysztof · Wysłany: Nie 12:54, 14 Mar 2010 Temat postu:

I przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na to co leży na dnie. Przy zaczepach trzeba pływać ponad nimi...czasem wystarczy krętlik jako dociążenie...to trudno odpowiedzieć tak wprost na takie pytanie. Inaczej będziesz łowił przy dnie czystym inaczej przy zaczepach...

Jacek · Wysłany: Nie 14:43, 14 Mar 2010 Temat postu:

Taka mała śrucina ,a jej wielkość oraz wysokość umieszczenia jest bardzo istotna .Od czego to zależy? od prędkości nurtu ,ukształtowanie dna,zaczepy,techniki łowienia tj.z przytrzymaniem,przepływana lub tgzw. stop oraz częstotliwości i delikatności brań.Najistotniejszą jednak sprawą doboru odpowiedniej śruciny jest trening czyli obłowienie sie na danym łowisku i metodą prób i błędów umieszczać odpowiedniej wielkości śruciny na różnych wysokościach od haczyka i sprawdzać częstotliwość brań.Tak więc powiedzmy np.,że zaczynasz 20cm od haczyka śruciną najmniejszą jaka masz i powoli ją zwiększając (lub odwrotnie)jednocześnie wędrując śrucina na odpowiednich wysokościach..

gryko · Wysłany: Nie 22:51, 14 Mar 2010 Temat postu:

Mysle,ze stosowanie sruciny 0,02 lub 0,04 jako sygnalizacyjnej na uciagu powyzej 5 gr. i glebokosci lowiska 5 m.raczej nie jest prawidlowe,poniewaz wszystko by fruwalo nad dnem nawet przy slabym przytrzymaniu,uzylbym raczej sruciny 0.102 lub 0,132.Drobne pylki stosuje sie na wodzie stojacej gdzie ryba jest ostrozna i ma chas aby pochwycic przynete pobawic sie nia,oraz zeby nie poczula zadnego oporu ze strony sruciny.Na rzece czy kanale ryba musi szybko reagowac na przynete i bierze zdecydowanie mniej ostroznie.Mysle,ze na wody bierzace nie powinno sie stosowac sruciny mniejszej niz 0,102g. a przy wiekszych uciagach nawet 0,288g.jako sruciny sygnalizacyjnej.Prosze mnie poprawic jesli nie mam racji i uzasadnic dlaczego.

Jacek · Wysłany: Nie 23:35, 14 Mar 2010 Temat postu:

Przepływanka bez przytrzymywania lub typowe fruwanie w nurcie(tak też się łowi i to całkiem dobrze).Więc do końca racji w tym nie ma.Opisałeś przypadki , w których można stosować taką,a nie inną śrucinę.Więc reguły w tym co napisałeś nie ma,to może być tylko przykład jak ją zastosować.Możliwości jednak jest b.dużo ,a te możliwości weryfikują brania nad wodą ,a nie zestaw zmontowany w domu.