FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Major · Wysłany: Nie 21:44, 30 Mar 2008 Temat postu:

Ok. Tak się czepiam Smile

bladawiec

Witam
Moze temat odswiezam ale dla przyszlych poszukujacych rad w tym temacie mam cos od siebie. Tez bylem dosc dlugo takim poszukujacym dobrego kolowrotka do bolonki.
Jesli chodzi o kolowrotek do bolonki to wazne jest w nim kilka cech.
1. Duzy nawoj przy jednym obrocie korbka (przelozenie + duza srednica szpuli)
2. Nie za ciezki ok 300 gram.
3. dobrze zwijajacy i ukladajacy zylke na szpuli.
4. Dobrze jak ma wymienne szpule w zestawie.
5. precyzyjny hamulec.
Kolowrotek, na ktory sie zdecydowalem to: [link widoczny dla zalogowanych]
Rwonie podobny ale nie wiem jak z jakoscia tego kolowrotka jest browning [link widoczny dla zalogowanych]
Tego cormorana mam juz prawie dwa lata i spisuje sie dosc dobrze. Moj niestety nie mail na rotorze szczotek zapobiegajacych wpadaniu zylki pod szpule izdazalo sie ze zylka wpadala. Dorobilem wiec takie szczotki z miekkiej czescie zepa do kurtki i tasmy dwustronnej i po klopocie. Osobiscie uzwazam, ze smialo moge polecic ten kolowrotek do bolonki lub odleglosciowki. W przypadku Browninga tez jest godny uwagi i blizszego poznania. To tyle ode mnie.
Tomek