FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

darekbarański

Jeśli chodzi o zanęty MVE i opisy w języku Polskim to wiem,że wraz z kartonem zanęt do sklepu dostarczana jest naklejka którą należy nanieśc na opakowanie,a napis na niej brzmi "Zanęta wędkarska Marcel Van den Eynde" po czym opis o nazwie "sposób stosowania" bardzo lakoniczny i taki sam dla wszystkich zanęt .Następnie data ważności,importer oraz napis że wyprodukowano w Belgii.Wiem po sobie że za bardzo nie chce się obklejać każdej paczki takimi informacjami.Co do zanęt Lorpio -napewno trzymają jakość i chyba nie jest tajemnicą że do wytwarzania ich używane są w dużej mierze produkty Marcela i dostosowywane do Polskich łowisk.Tak zresztą robi wielu producentów zanęt na krajowym rynku.

mateusz

warto pamietać też że dobór zanęty, to przedewszystkim selekcja jej pod konkretną wodę (i warunki na niej panujące) a nie tylko ślepe zapatrzenie w firmy, śmiem twierdzic ze obie zanety mogą śię sprawdzać(i sprawdzają się) na różnich rodzajach wód. I odpowiedź konkretnie, która jest lepsza, jest trudna, jeśli wogole wykonalna;)

Odnosząc sie do tego co było wczesniej poruszone - nie naklejając kodu panie Darku, sprzedaje pan orginalne Gold Pro, dam wcześniej znac jak bede potrzebował, co by na te kilka paczek nie naklejać - bez tej neklejki jest lepsza, taki wniosek Laughing

cinek1979

Osobiscie pracuje w firmie branzy spozywczej, produkujemy do wielu krajow uni europejskiej , i do kazdego kraju jest inne opakowanie w jego urzedowym jezyku a i kody kreskowe zaczynaja sie od roznych cyfr, widocznie takich jakie obowiazuja w danym kraju, wiec istnieje mozliwosc ,ze importer(dystrybutor) zamawia odpowiednio duza partie zanet i jest ona pakowana pod niego w jezyku Polskim (a jeszcze taniej jak na paczce sa opisy w 3-4 jezykach wtedy partie produkcyjne moga wynosic po kilka ton jednego rodzaju zanety ).