Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bolonka 7m Tubertini czy Trabucco

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> DLA POCZĄTKUJĄCYCH
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gladki




Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 19:49, 22 Wrz 2008    Temat postu: Bolonka 7m Tubertini czy Trabucco

Witam,
to mój pierwszy post na tym forum - witam wszystkich serdecznie Smile
Łowię głównie na Wiśle w okolicach Warszawy - najczęściej gruba 4-5m woda o leniwym uciągu. Do tyczki jeszcze się ostatecznie nie przekonałem (łowię na bata 7m) ale momentami robi mi się krótko i rozglądam się za bolonką. Pole moich poszukiwań zawęziłem, póki co do Tubertini Level 505 i Trabucco Energhia (tu są 2-e wersje: VP lub SC - jaka jest różnica?).
Chętnie poznałbym opinię użytkowników n.t. tych modeli, ewentualnie innych bolonek w tej klasie. Budżet ok 500 zł, zależy mi aby kij był raczej z tych mocniejszych.
Pozdrawiam.
Tomek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gladki




Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 16:29, 07 Paź 2008    Temat postu: Kupiłem Trabucco - moje wrażenia

No dobra - nie ma chętnych - to sam sobie odpowiem - może ktoś skorzysta Wink
Przed zakupem miałem możliwość pomacania Tubertini - modele Level 101 i Level 202 (prosiłem o przesłanie Levela 303 który jest mocniejszy od 101 i 202 ale niestety nie mieli).
Moje (na pewno subiektywne) wrażenie jest następujące:
1. oba kije dość delikatne choć sprzedający zapewniał, że łowił Levelem 202 używając spławików 40gr!!! (kij jest opisany do 15gr)
2. co do wagi a co ważniejsze wyważenia kija miałem mieszane uczucia - Mikado Kind of Magic za połowę ceny Tubertinił sprawiał zdecydowanie lepsze wrażenie - lepiej leżał w ręce (nie leciał na ryj)
3. sztywność - tu słabo - kije miały dość wątłą akcję - ale może takie mają być

Ostatecznie zamówiłem Trabucco Energhie VP (zdecydowałem się na zakup po recenzji jednego z forumowiczów od którego dostałem b pozytywną recenzję)
Kij wyglada następująco:
1. sporo mocniejszy od Leveli - wrażenie większej solidności
2. waga 326gr (ważyłem na kuchennej wadze elektronicznej) - da się łowić aczkolwiek znowu Mikado Kind of Magic wyważony jest lepiej
3. Byłem z nim nad wodą - na 2 godz przetestować nowy nabytek - z uwagi na łowisko (mała rzeka) łowiłem leciutko - spławikiem 4gr i uważam że nie należy zakładać do tego kija spławików lżejszych niż 5-8 gr (zgodnie z opisem kij jest do 30 gr)

Reasumując - cieszę się że zdecydowałem się na Energhie - to mocny kij na dużą rzekę - taki jakiego oczekiwałem. Jedyne wątpliwości to wyważenie - kij lekko leci na przód ale jak zauważyłem nie jest to specjalnie meczące - przy przystawce (stopie) problem przestaje istnieć.

Tubertini Level 101 i 202 to też miłe kije ale raczej do zestawów delikatniejszych - zbyt wysoka jest jednak ich cena (ponad 600 zł w promocji!!)

Mam nadzieję że komuś mój skromy opis się przyda.
Pozdrawiam
Tomek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grzech76




Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrołęka

PostWysłany: Wto 22:29, 18 Lis 2008    Temat postu:

Podpinam się pod temat.

Nigdy nie łowiłem metodą bolońską. Moja założenia są takie, że chcę kupić tylko jeden kij. W necie wyczytałem, że najbardziej "uniwersalna" bolonka powinna mieć 7m. Na krótszej podobno jest łatwiej się uczyć, ale kupując 6m mogłoby się okazać iż brakuje tego 1 metra, w związku z czym mogę się uczyć na mniej poręcznym kijku. Mam zamiar łowić na Narwi na odległościach 15-40m i czasami mazurskie kanały. Głębokość łowiska od 1,50m do max 5-6m, spławik około 10 gram.
Moje typy to:
MIKADO Square Carbon Bolognese 7m waga 380gram
MIKADO Temptation Bolognese 7,0m waga 440gram
Jaxon XT pro turbo bolognese 7m waga 385 gram
TRABUCCO ERECTA POWER - T BOLOGNESE 7m waga 350 gram

Cenowo pasuje mi MIKADO Square Carbon, wagowo Trabucco ERECTA.

Jeżeli waszym zdaniem do moich połowów wystarczy wędzisko 6m to takie kupię.
Proszę o pomoc w wyborze wędki, która z wymienionych będzie najsztywniejsza i najszybsza, oraz o inne porady dotyczące połowów metodą bolońską na typie łowiska wymienionym przeze mnie.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daniel28




Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieraków/Poznań

PostWysłany: Śro 10:20, 19 Lis 2008    Temat postu:

Jeśli chodzi o mnie to długość bolonki dobieraj do odległości łowienia i prędkości nurtu, moim skromnym zdaniem dłuższa bolonka jest na duże rzeki o silnym prądzie i łowiąc na dalekich odległościach w tym przypadku dłuższą wędką się łatwiej kontroluje spławik (cały zestaw), więc im mniejsza rzeka tym proporcjonalnie dopieramy wędkę... Dla mnie i tak bolonka się zaczyna dopiero od 6 metrów, bolonka o długości 5 metrów bądź czy już skrajnie 4 metrów nie ma sensu używania, ja to tak rozumiem... Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez daniel28 dnia Śro 10:22, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grzech76




Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrołęka

PostWysłany: Śro 17:27, 19 Lis 2008    Temat postu:

Witaj Daniel!

Łowię ryby drugi sezon, jestem totalnie zielony jeżeli chodzi o bolonki, opiszę ci dokładnie moje łowiska, a ty jak możesz to zaproponuj jakiś kijek i napisz dlaczego akurat ten.
Rzeka Narew na odcinku Ostrołęki ma około 60-80 m szerokości, głębokość szacuje na max 5-6m, pewnie są miejsca gdzie jest głębiej ale ja ich nie znam. Nie zamierzam łowić dalej jak na połowie rzeki. Nurt w środkowej części rzeki jest jak na rzekę nizinną dość szybki. Mam zamiar łowić w okolicach główek (przed główkami i za główkami gdzie prąd jest lekko wyhamowany przez główkę). Kolejnym łowiskiem gdzie będę chciał używać bolonki to kanały wszelkiej maści o szerokości około 25-30m i głębokości 1,5 do 2,5 metra.
90% połowów będzie na Narwi a 10% na kanałach.
Pozdrawiam Grzegorz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daniel28




Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieraków/Poznań

PostWysłany: Pią 13:41, 21 Lis 2008    Temat postu:

Jeśli zamierzasz łowić na głębokości 5-6 metrów to bolonka musiałby mieć minimum 8 metrów 7 metrów będzie za krótkie, ponieważ jeśli będziesz mieć grunt 6 metrów to spławik bedzie metr od przelotki szczytowej i na odległość 40 metrów na pewno tym nie zarzucisz... Co do tego kanału to wystarczyłaby bolonka 6 metrów... Jak widzisz musiałbyś mieć dwie bolonki co w ogóle nie ma sensu na razie, jak i tak łowisz 90 % na Narwi...

Trochę mnie ta głębokość rzeki przeraziła, jest jeszcze jedna sprawa otóż rzeka zmienia poziomu wysokości ale nie wiem czy jest tak na Narwi, wiosną jest wysoka a latem niska wtedy też zobacz w których porach roku łowisz najczęściej i wtedy oceń głębokość i dobierz wędkę...

Co do kija to masz trochę wyboru, zazwyczaj bolonki nie są popularne ale coś wybierzesz... Dobierz ją pod względem wytrzymałości i ciężaru wyrzutu, co do kija jakiej firmy to zależy tylko od ciebie i zasobności portfela... Pozdrawiam... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WanQ80




Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Czw 14:54, 27 Lis 2008    Temat postu:

Dokładnie tak, jeżeli zamierzasz łapać na większych odległościach to postaraj się kupić jednak dłuższy kij gdyż operowania zestawem na większej odległości jest wygodniejsze . W tym roku sam połowiem trochę tą metodą a moja bolonka miała tylko 5m długości i mogę śmiało stwierdzić ,że ciągle brakowało bynajmniej tych 2 metrów .Ponadto gdy głębokość na rzece zaczęła przekraczać 4-4,5 m łowienie to już praktycznie nie miało sensu , na 10 rzutów 4 nieudane bo oczywiście spławik zrobił kociołek wokół szczytówki . Katorga ,,,jak masz miejsce to jeszcze położysz sobie i rozplączesz a jak nie to powodzenia i składaj kij żeby rozplatać . Ale generalnie polubiłem to, bo dzięki tej metodzie udało mi się na zawodach złapać kilka ładnych płoci i zajęcie 2 miejsca" u mnie w kole ".Co do samej wędki to ja bym jednak na pierwszym miejscu postawił na wagę ,bo nie jest to jednak lekki chleb . Na większych odległościach tutaj raczej na tz.stopa nie połapiesz . Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 15:49, 27 Lis 2008    Temat postu:

Szanowni Koledzy,
Czytam Wasze wypowiedzi i nie za bardzo rozumię dlaczego chcecie na siłę dobrać długość bolonki do głebokości łowiska ??? Jest to bardzo błędne rozumowanie, lecz mozna Wam to wybaczyć gdyż zaczynacie przygodę z bolonką i jesteście dość młodzi. Większość spławików do metody bolońskiej jest przelotowa, choć nie wszystkie. Możecie poradzić sobie bardzo dobrze wędką bolońską dł. 6 m. na głębokich łowiskach, ważne żeby miała dobrą pracę i aby wam odpowiadało wyważenie. To są bardzo istotne sprawy. Jak zauważył Kol. daniel28 - dłuższe bolonki powinno się stosować na szerokie rzeki, gdy chemy prowadzić zestaw daleko - ułatwia nam to zdecydowanie kontrolę całego zestawu. Dobieracie również bolonkę do ciężaru spławika jaki chcecie zastosować w ekstremalnych warunkach. Jak zaa\uważył Kol. gładki, dobrymi wędkami bolońskimi są Tubertini, lecz z troszkę wyszej serii. Wiąże się to z jej sztywnością, wagą i wyważeniem. Zawsze byłem takiego zdania, że lepiej kupić jeden dobry (troszkę droższy) kij, niż różne tańsze z których i tak w perspektywie czasu będziemy niezadowoleni. I nie sugerujcię się głębokościami łowiska, jest to bardzo błędne rozumowanie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WanQ80




Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Czw 16:24, 27 Lis 2008    Temat postu:

O widzisz mądrego to i dobrze czasem posłuchać ..Wink tylko że moim skromnym zdaniem zestaw o przelotowym spławikiem jest dużo gorszy do prowadzenia niż standardowy (może inaczej wymaga większej kontroli.) ,a po drugie to nie lubię spławików przelotowych ,ale wiem ,że to mój problem .Wink pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grzech76




Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrołęka

PostWysłany: Sob 18:48, 20 Gru 2008    Temat postu:

Witam!

Szukałem długo po necie informacji i kupiłem już wędzisko 7m mikado square carbon, waga 387gram. Do tego Nexave 2500FB i szukam jeszcze jakiejś żyłki 0,18 długości od 200 do 300m żeby nie robić podkładu. Wydaje mi się, że na mojej rzece (Narew) ta długość będzie odpowiednia. Testowałem ją na sucho jeżeli chodzi o wyważenie z kołowrotkiem, to dam radę połowić około od 3 do 5 godzin (tak mi się wydaje). Generalnie jestem zadowolony w 90%, 10 % niezadowolenia to wykończenie wędki. Myślę, że mogli to zrobić lepiej.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexx_2007




Dołączył: 08 Cze 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 18:15, 08 Cze 2015    Temat postu:

Cześć. Mam problem w doborze wędziska. Obecnie łowię na gliniance i żwirowni o głębokości do 6m. Metoda gruntowa się sprawdza ale latem dno porasta roślinność i gruntówką mało można zdziałać. Próbowałem pływających kulek, długich przyponów ale nie na wiele się to zdało. Zestaw spławikowy długości do 3m też nie przynosi efektów. Zainteresowała mnie bolonka gdyż będę mógł zwiększyć grunt mając jednocześnie możliwość wyrzucenia daleko zestawu. Łowię głównie karpie, liny i karasie, te pierwsze do 2,5kg. Interesuje mnie wędzisko dość sztywne na spławik 3g-7g . Mieszkam blisko rzeki Warta i sprzęt chętnie tam wykorzystam i tam gramatura spławika się zwiększy. Myślałem o bolonce 7m najchętniej Trabucco ale mam przeznaczone jakieś 500-600zł na wędzisko. Chcę kupić zestaw na długie lata więc nie chcę żałować wyboru. Proszę o pomoc bo wiem że jest tu wielu bardziej doświadczonych wędkarzy ode mnie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matchless




Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 8:55, 09 Cze 2015    Temat postu:

Tylko czy bolonka rozwiąże Twoje problemy z podwodną roślinnością? W mojej okolicy jest jeden stawek, który już od wiosny jest totalnie zarośnięty. Próbowałem tam łowić odległościówką ale za każdym razem moja przynęta nie opadała na dno tylko zawieszała się gdzieś na roślince. W takich przypadkach najlepiej łowić tyczką. Albo sobie czyścisz metr kwadratowy pod wędką albo po prostu szukasz choć kawałka czystej wody i spuszczasz przynętę dokładnie w to miejsce. Czy będziesz miał bolonkę, odległościówkę czy gruntówkę to bez różnicy. Nie wiesz gdzie rzucasz i na czym oprze się przynęta. Chyba, że ten zbiornik nie jest aż tak tragicznie zarośnięty. Tam gdzie ja czasem łowię trudno o 15 cm przestrzeni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexx_2007




Dołączył: 08 Cze 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 14:37, 09 Cze 2015    Temat postu:

Ten zbiornik jest zarośnięty jakieś 40-50 od dna i metoda gruntowa odpada (zestaw jest w wodorostach). Myślałem o tyczce ale chciałem zestaw "mocniejszy" z możliwością dalekich rzutów. Bolonka jest moim zdaniem trafnym wyborem (choć może się mylę). Zastanawiam się tylko nad doborem takowej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> DLA POCZĄTKUJĄCYCH Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin