FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Górek

Na mistrzostwach okręgu mazwieckiego sędziowie mierzyli zawodnikowi 6m bata czy jego długość nie przekracza 13m...

Gość

Moim zdaniem ten incydent jedynie umocni przekonanie ludzi co do pomysłu Kacpra.
Polska Liga Wędkarstwa Spławikowego jest chyba jedynym ratunkiem sportu w naszym kraju. Jeśli nie to nadal śpiący sędziowie którzy nigdy nie trzymali wędki będą mierzyć baty i nabijać sobie i swoim kolegom w garniturach z dumnie połyskującą odznaką PZW kieszenie dzięki zawodom, a zawodnicy będą pokonywać kilometry i walczyć o zgrzewkę glin.

mirage76

Panie i Panowie sprawa się nie zakończy na ich komisjach znalazł się sponsor który zapłaci za prawnika który to ogarnie i zrobi wreszcie z tym porządek bo beton myśli , że jest bogiem , od poniedziałku rusza procedura prawnicza wobec postępowania sędziów na MP i niech zaczyna się bać ... czas na nich
pozdrawiam
Stanisław

xStachu

i to jest nasze kochane całe PZW które należy wysadzić w kosmos ... ja się zastanawiam czy w przyszłym roku będę wg. opłacał kartę ... bo za takie jak i inne incydenty o których się słyszy to wypadało by wznieść jakiś protest (min, słyszałem jak jakieś ,,koło,, odławiało sieciami dla swoich potrzeb ryby ze ,,swojego zbiornika,,) po prostu żenada ...

tyczkarz

Paweł Kasprowicz i Maciek Białdyga Mistrzami Polski.

Baranowski Tomasz

Gratulacje dla zwycięzców .

tyczkarz

Paweł Kasprowicz z 3pkt sektorowymi w seniorach, Maciek Białdyga w U23.

Pierwsza trójka seniorów:
1. Paweł Kasprowicz 3pkt
2. Krzysztof Kurowski 5pkt
3. Marcin Ostrowski 6pkt

Baranowski Tomasz

Co do dyskwalifikacji zawodnika U-23 to dowiedziałem się ,że było to tak :
Zawodnik zapiął leszcza holując go dość długo, wszedł ( nie mylić z ,,wpadł przypadkiem") do wody jedną nogą gdyż miał za krótki podbiera i nie mógł go sięgnąć.Kluczowym momentem podjęcia decyzji sędziego był fakt że uf zawodnik nie wyszedł z wody w chwili podbierania leszcza i to zaważyło o tym , że został zdyskwalifikowany. Uważam ( jestem postronnym obserwatorem ) że sędzia zachował sie dość przytomnie i podjął właściwą decyzję, bo z tego co wiem to jeśli zawodnik faktycznie wpadłby do wody niechcący i wyszedł by na brzeg podbierając leszcza stojąc na lądzie nic by się nie stało i nie miałby podstaw do dyskwalifikacji .Natomiast zawodnik wpadł/wszedł ( nie ma znaczenia) stał dalej w wodzie i podbierał leszcza i tu jest panowie cały ambaras.
Dodam od razu , że ani tego sędziego nie znam ,ani zawodnika którego zdyskwalifikowano , jest to mój obiektywizm.
Dla informacji dodam że 8 sędziów było za dyskwalifikacją a dziś wybaczono zawodnikowi i Go policzono w tabeli Smile

LechO

może ktoś udostępnić oficjalny protokół z zawodów

Emil1985

Baranowski Tomasz

Dobrze, a czy ta chwila trwała na tyle długo ,że w tym czasie podbierał leszcza ? bo to jest kluczowy temat

Emil1985

nie,chora sytuacja wyszła za zawodnikiem stało chyba 2 albo nawet 3 sędziów i jakos nikt nie potrafił go zdyskfalifikować po tym ''niby faulu'' gdzie chyba odrazu powinien dostać do podpisania protokół ze został zdyskwalifikowany(podkreślam chyba bo na 100% nie wiem) i nie podlegać wogole wadze,a nie dopiero jak się okazało że 1-nke w drugim sektorze ma zawodnik Mazowsza.

Baranowski Tomasz

To fakt ,jeśli wyjął leszcza na suchym lądzie ,to niezła chryja tam się odbyła.Ale z drugiej strony fakt jest faktem ,że wszedł/wpadł do wody,a regulamin powinien być równy dla wszystkich.Fakt również, że go przestrzegano w tym przypadku nadgorliwie Wink

kamil garbolino

Poziom sędziowania tragiczny, sędzia z sektoru juniorów nawet nie znał regulaminu...porażka

LukaszG

Z sędziami w Mazowieckim już tak jest uważają, że są najmądrzejsi... na naszych MO kilku zawodników(U18) zaczęło rozkładać sprzęt przed wejściem na stanowiska, podszedłem do sędziego sektorowego i zgłosiłem ten fakt. Sędzia odpowiedział mi, że co z tego ? Sprzęt może sobie rozłożyć byleby wędki nie rozkładał tak jest w przepisach... Jednym słowem żenada