FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Rafał B

Niebawem otwarcie kolejnego salonu FISHING24, tym razem w Krakowie. Sklep o powierzchni niemal 300 m2, powstanie w dzielnicy Bronowice. Będzie to największy salon wędkarski w Małopolsce.

Zapowiadany jest bogaty wybór wędzisk, kołowrotków, akcesoriów, zanęt i przynęt. Wielu światowych producentów, duży asortyment, oczywiście spławikowy i wyczynowy także.

SZCZEGÓŁY WKRÓTCE

astor

Super wiadomość. Czekamy z niecierpliwością na więcej info Wink

petit

Świetnie , nareszcie sklep ze sprzętem wyczynowym tak blisko : )

____________________________
Szymon Szklarz.
1997.
Koło Myślenice ,
Okręg Kraków
Maver 371+
Maver Genesis

phelps88

Super wiadomość Smile

nareszcie coś się ruszy w tym rejonie. Tylko żeby naprawdę było coś z wyczynu. Nie raz byłem w dużym sklepie i były one tylko nastawione pod wędkarstwo karpiowe, gruntowe, spiningowe i głównie amatorskie. (najlżejszy spławik 4 g Smile

Oby nie było tego w tym przypadku. Pzdr

ŁYSY

Fajnie, że się co niektórzy cieszą.... Ale co z centralną i północną Polską ?
Wszystko omija ten największy warszawski/mazowiecki rynek... Ani porządnych targów/pokazów ani jakiegoś większego wyczynowego sklepu...

pyton

Łysy chyba trochę przesadzasz Very Happy

U nas naprawdę można kupić praktycznie wszystko Wink

Jest Leclerc, jest centum wędkarskie na spójni, esox, raven, że o Wojtku Stefaniaku nie wspomne... Mało? Very Happy

ŁYSY

Pyton, to naprawdę mało.... Gdzie masz sklep gdzie pomachasz/kupisz wszystko choćby jednej firmy? Jak chcę kupić/pomachać maverem/fiume/colmickiem/mivardi to gdzie trzeba jechać? A osprzęt? Gdzie pojedziesz i kupisz? Większość trzeba zamawiać, nie mówiąc o cenach.......
Przykład - niedawno ruszyłem w kurs, cel 2 x sito + 2 x kuweta, i ......... kupiłem przez internet, nie widząc na oczy... nikt nie zamówi na wystawę do sklepu bez gwarancji sprzedaży.
Kolejne - gdzie kupisz osławione zanęty Platinum Milewskiego? Nigdy i nigdzie nie były dostęne w Wawie.....
Nawet pełnej modelowej i rozmiarowej oferty haków milo nie uświadczysz..... Przykłady mógłbym mnożyć......Choćby spławiki Cralusso gdzie i jakie? Spławiki Jacka M? Kuśwa.. latem objechałem kilkanaście sklepów żeby kupić uzupełniacze śrucin Maver i Slr0,08 i nigdzie nie było/na zamówienie! I to jest ok? Na taką ilość zawodników?
W sierpniu nawet GP Bream i Rzeka Lorenca nie mogłem kupić....

petit

W Krakowie kompletne NIC nie ma poza paroma sklepami, które z wyczynem nie mają wspólnego tylko to co pisał phelps88.... Ale mam nadzieje ,że się to zmieni i kupie jakąś 1 rzecz nie przez internet ....

____________________________
Szymon Szklarz.
1997.
Koło Myślenice ,
Okręg Kraków
Maver 371+
Maver Genesis

pyton

Obawiam się Kuba, że mimo wszystko gdyby powstał taki sklep w Warszawie to i tak by szybko zdechł... między innymi dzięki internetowi który wymieniłeś Wink

Za duża konkurencja mimo wszystko Very Happy

A co do zanęt Milewskiego, to były kiedyś u Wojtka ale krótko Wink

ŁYSY

loro

piotrek_ck_krk

Nie wspominając o paczce gliny czy paczce w miarę dobrej pinki bez kilograma trocin i innego syfu. . . .a w sklepach można znaleźć sensasa z końca lat 90-tych i sprzedawca z uśmiechem mówi "te stare sensasy są najlepsze "

darekbarański

Pyton ma absolutną rację. Już gdzieś o tym wspominałem. Większość z Was (nas) wyczynowców, traktuje sklepy stacjonarne jak wzorcownie. Zobaczyć pomachać powąchać a potem a potem hyc na aledrogo, matchkrzyska,lub inny sklep internetowy, albo do kumpla zza granicy. A potem żale, że stacjonarne sklepy nie maja bogatej czy wręcz pełnej oferty. Wiem coś o tym bo prowadzę sklep stacjonarny Kto przy zdrowych zmysłach zamrozi kasę po to żeby sprzedawać ochłapy skoro głównym kanałem zaopatrzenia wyczynowca jest internet oraz sklepy internetowe powiązane z danymi markami, produkcją lub prywatnym importem... Tak właśnie jest z zanętami Sensas, glinami. Maverem, zanętami Milewskiego Craluso i cała masą towaru gdzie sklepy internetowe czy firmowe stanowią przy okazji wizytówkę i wzorcownię dla promocji swojej marki lub marki którą reprezentuje. A jak coś potrzebne nagle, to pretensje, że w sklepach nic nie ma ,albo drogo. Każdy kij ma dwa końce. Albo mocny internet oraz sklepy firmowe takie jak powstające Fishing 24. Albo zrównoważony handel. jakbyście Panowie stymulowali kasą stacjonarne sklepy to i by Was w cuda zaopatrywali.A jak sklepy stacjonarne maja żyć z wyczynu, na zasadzie taniego jokersa, paczki pinki oraz Waszej nagłej potrzeby bo reszta kupiona w internecie, to będziecie płacić za ten towar jak za lody na plaży.
Pewnie to nie do końca ten dział i nie do końca będzie popularne, to co napisałem. Ale takie są realia.
Ps. Wywód mój, w żadnym wypadku nie jest atakiem na w/w sklepy czy marki. Priorytetem dla każdego handlowca, bez względu czy internetowego czy stacjonarnego, jest zysk jego przedsięwzięcia, lecz może pozwoli niektórym zrozumieć mechanizmy, dla których w wielu sklepach stacjonarnych nie ma i nie będzie bogatego asortymentu pewnych popularnych marek dla wyczynowca (karpiarza, spiningisty etc.)

mikeyy

Niestety dopóki wędkarstwo wyczynowe będzie sportem niszowym tak to będzie wyglądało. Patrząc na to wszystko z boku, toż to czysta ekonomia, na taki towar na jaki jest popyt właściciel postawi. Lepiej sprzedać 10 paczek starfisha dziennie niż 1 sensasa.

arturro-k