FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

kojiro

Witam TYDZIEŃ temu miałem zawody na rzece obrze szer. 25m. głębokość jakiś 1 m był . Moje pytanie jest takie i dotyczy zapachu co i jak zrobiłem tradycyjnie jak zawsze rozrobienie zanęty i przed wrzuceniem kul dałem atraktor BRASEN BELGE Trapera i kule poszły, łowiłem płotke i jakiś leszczyk drobny dłoniak ogólnie drobnica była ale łowili tak wszyscy , wiec po czasie 30 min postanowiłem ach zaryzykuje i podrasowałem zanęte wsypując truskawke czym przebiłem zapach poprzedni brały jak oszalałe nie miałem przestoju ryba była cały czas!! i CO ZADZIAŁAŁO czy to że tafiłem z zapachem czy lepiej jest nie dawać zapachu na początku a jak nie bedzie efektów to wtedy dosypać !! ogólnie zająłem 2 miejsce 300 gram do 1 :[ ale super powędkowałem

uklej

Odpowiedz sobie sam. A co by było gdybyś od razu dosypał innego atraktoru (czy wogóle atraktoru ) i ryby by Ci nie brały ?? Atraktor zawsze można dosypać, a odsypać raczej nie dasz rady.

P.S.

Jeki miałeś wynik

Aleex

Czy sypać od razu atraktor, czy nie wychodzi podczas treningu. Jeżeli jeżdżę na ryby i widzę, że po dodaniu np. brasemu ryby lepiej reagują, to na zawodach na tej samej wodzie od razu go dodam żeby nie tracić czasu. Tak samo postąpię z innymi dodatkami do zanęty (konopie, len..). Pamiętać należy tylko o tym, że jeżeli na trening (ryby) pojedzie się samemu, to wynik nie będzie miarodajny względem zawodów. Łowiąc samemu możemy coś zepsuć i nawet się o tym nie dowiemy, bo łowimy tylko my. Na zawodach można się bardzo mocno zdziwić jak po dosypaniu atraktora, który wcześniej dawał pozornie lepszy efekt popłyniemy.