FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Kasper

Młodzież czyli u22 startują razem z seniorami 13m ale oddzielna klasyfikacja w MO Toruń, chyba że będzie tylu że wydzieli się cały sektor. Bo w MP seniorów będą startowali U22 w oddzielnym sektorze dlatego że nie będzie na MP Juniorów podziału na tą kategorię, w myśl tego co ZG uchwalił.

Kasper

[quote="STEFAN..K"]Mistrz koła może startować w okręgu co jest pewne i wreszcie zgodne z regulaminem sportu PZW, podobno zniesiono też zakaz stosowania podestów-kombajnów i wędek dłuzszych niz 8m -ale nie jest to pewna informacja.

Już na pewno zniesiono tą durnotę . Pozdrawiam

Kubek

Kasper

masz rację Jakub . ale kwestia będzie rozwiązana jeżeli będzie was trochę więcej. Także weź się za produkcję do 31 masz czas..... Smile

Nie wiem jak to będzie rozwiązane możliwe że będzie sektor.

nodan

Malorski19

To prawda co mówi Nodan można by zrobić po prawej stronie, tylko przydało by się pomalować linie jak po lewej. Paru ryb tam nie
wyjałem, więc może być ciekawie a dno jest równe, natomiast po lewej im dalej od mostu tym jest coraz głębiej Wink

cebula111

Wtrącę się do dyskusji, prawa strona mostu jest może równiejsza i tak dalej, ale za to jaka głębok ( z tego co wiem to około 5 metrów ) więc dla niedoświadczonego juniora może być to problem- np ja Smile

Co do młodzieży w okręgu toruńskim. Początek roku miał przynieść wiele zmian na korzyść juniorków. Należę do koła miejskiego w grudziądzu i razem z dwójką moich przyjaciół mieliśmy jeździć na Ligę Młodzieżową. Pierwsze zawody miały odbyć się już 23.05 w Golubiu Dobrzyniu. Jak się okazało ani Malorsky ani ja nie możemy pojechać na te zawody, gdyż mamy już 19 lat. Zawody przeniesiono do Brodnicy , gdyż Golub zrezygnował. Nie chodzi tutaj o sprzęt o pieniądze które są przeznaczone dla młodziezy, ale o sam fakt. To już x raz z rzędu kiedy mamy jechać na takie zawody a nie jedziemy. Pierwszy komunikat nie mówi o tym że wiek jest przeszkąda (wedle starych zasad junior 21 lat) , później okazuje się że są do zawody do kadetów. A przecież junior to też zawodnik i to ten który ma wkrótce stać się seniorem i walczyć o MO itd.
Nasz opiekun miał interweniować w tej sprawie, nie wiem jak zostanie ona rozwiązana- ale raczej tak jak poprzednie, że juniorki zostaną na boku. radźcie sobie sami. Róbcie sobie zawody sami (Zawody Szkółki Wędkarskiej) zero integracji, poznania nowych ludzi, łowisk. W naszej 3 bakcyl jest już zaszczepiony i ciągnie do ryb jak cholera ( jeden z nas już nawet określa swoją tyczkę jako najlepszą kobietę na świecie?) , ale co z młodszymi od nas? Bo te kilka zawodów w Grudziądzu nie stoi na najwyższym poziomie (mimo, że są nagordy, medale, puchary) ale jedno łowisko , zawsze te same ryby. Przykładem jest moja kuzynka, która ma dopiero 12 lat , a na mistrzostwach koła złapała grubo ponad 2 kg, wyprzedziła najlepszego seniora, mało brakowało a wyprzedziłaby najlepszego juniora, a kadeta wyprzedziła dwa razy... Trochę treningu , a mogłaby powalczyć z kobietami,.
Niestety ja nie potrafię dobrze łapać na Wiśle, więc nie chcę jej brać nad wodę, aby jej nie zniechęcić. A znam tylko nodana , który ma mało czasu...

Liczę na to, że w przyszłym roku jakoś się to ustabilizuje i w końcu młodzież stanie się ważną częścią PZW...

mors

Przyglądam się tej dyskusji i tak sobie myślę, czy trzeba sobie komplikować życie?...i po co? Obecnie w spławiku są następujące kategorie młodzieżowe: Kadet ( do lat 14 ); Junior ( do lat 18 ) i Junior ( do lat 22 ). Jeżeli są osobne kategorie to muszą być, zgodnie z przepisami, osobne sektory. Gdzie one będą umieszczone to powinno być wyłącznie w gestii organizatora a więc OKS. Zawodnicy powinni być zgłoszeni w terminie, przyjechać na zawody tak, żeby się zmieścić w programie zawodów i.....łowić ryby!!!!
Jeżeli ZO coś kombinuje niezgodnie z przepisami trzeba we właściwym czasie zgłosić protest w ZO, a jeżeli to nie pomoże w ZG !!! Przecież, jak każdy poda swoje rozwiązanie (często również niezgodne z przepisami), to powstaje jeszcze większy galimatias. Żeby nie być gołosłownym, podam, jako wzorcowy, przykład rozgrywania zawodów w okręgu opolskim. U nas zawsze stanowiska są oznakowane tak jak na imprezach najwyższej rangi, sędziowie są na miejscu, zgłoszenia są poprzedzane odpowiednimi komunikatami....proszę się przyjrzeć: [link widoczny dla zalogowanych] ..zawodnicy nie są anonimowi (patrz galerie).... Czasem trzeba o swoje powalczyć, pod jednym wszakże warunkiem, trza samemu znać przepisy, stosować się do nich i wymagać ich przestrzegania!!! Very Happy

Wodom Cześć!
Joachim Parusel.