FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

w.markowicz

Witam ponownie. Dorzucę jeszcze adres stronki PZW O/Siedlce: [link widoczny dla zalogowanych] Sytuacja tej tragedii jest monitorowana na bieżąco. Pozdrawiam. Wojtek.

gabrowning

Witam.Masssssaaaaakkkkkrrrraaaa.

arturro-k

[link widoczny dla zalogowanych]
Naga prawda.
Jak znacie jakiegoś ekologa to zapytajcie czy im pupy do drzew poprzyrastały cz smrodek odstrasza.

RA

leszczyk80

RA

mozesz miec racje.
patrzac na te fotki przypomniala mi sie przyducha z 97r. ale wtedy padły ryby w stawach a te duzo łatwiej odbudować.

deszcze , nawozy wyplukane do wody wydaja mi sie takze mało realne, w tym czasie juz chyba nie sypie sie tyle nawozów co wiasną?. Zreszta gdyby to mialo byc przyczyną to takie rzeczy zdarzały by sie częsciej.

arturro-k

Koledzy przyczyną na 99% nie były żadne oczyszczalnie, żadne zatrucie z Ukrainy. Mozna powiedzieć, że jest to zbieg kilku nieszczęśliwych okoliczności. Ciągłe opady i wysoka temperatura po sianokosach doprowadziły do rozwinięcia się procesów gnilnych, dalsze opady które spowodowały spłynięcie tego całego szamba do rzeki i już.
Ktoś pisze, że wcześniej tego nie było- fakt ale od czasu kiedy setki ha ziemi przywrócono gospodarce rolniczej ze względu na dopłaty nie było tak dużych opadów i tak wysokich temperatur.
Ktoś pisze że Ukraina jeżeli tak to dlaczego na dopływach które nie mają tam źródeł jest podobna sytuacja. Oczyszczalnie ta sama sytuacja.
Kolega który czynnie pomaga przy usuwaniu sniętych ryb mówił że temperatura wody na łąkach dochodziła do ponad 40 stopni a śnierdziało jak z najgorszego rynsztoku.

Fish_Hunter

Tony ryb zdechły, poprostu masakra...

gucio

witam,to samo tylko w mniejszej skali.http://www.korso.pl/informacje/z-zycia-mista/tysiace-snietych-ryb-2.html

Kubek